Jacy są toksyczni rodzice?
Toksyczni rodzice. W ostatnich latach te dwa słowa stały się bardzo popularne. Bardzo często zdarza się, że ludzie po rodzinnej kłótni, w ten sposób opisują własne relacje z matką lub ojcem. Ale czy to, że kłócę się z rodzicem lub moje dziecko kłóci się ze mną to znaczy, że jestem toksycznym rodzicem? Toksycznym czy raczej trudnym? Trudny rodzic nie oznacza, że rodzic jest toksyczny. Jakie postępowanie świadczy o tym, że rodzic przejawia toksyczne zachowania? Odpowiedź znajdziesz w artykule.
Toksyczne rodzicielstwo, czyli jakie?
Toksyczne rodzicielstwo bardzo często kojarzy się z rodzinami patologicznymi, gdzie obecny jest alkohol, narkotyki lub przemoc. Rodzina patologiczna to inaczej rodzina dysfunkcyjna. A dysfunkcyjne bywają rodziny zupełnie „normalne” czyli zwyczajne, podobne do naszych. Toksyczne rodzicielstwo wcale nie wyklucza miłości do dziecka.
Toksyczny znaczy trujący. W kontekście rodzicielstwa czy relacji w ogóle znaczy, że ktoś wywiera negatywny wpływ na czyjąś psychikę.
To co niszczy relację rodzica z dzieckiem to wszelkiego rodzaju uzależnienia rodzica, to przemoc fizyczna i psychiczna, to nadużycia seksualne.
Toksyczne rodzicielstwo – rodzaje
Pia Mellody w książce „Toksyczne związki” (2019) wyróżnia kilka rodzajów toksycznego rodzicielstwa.
Rodzicielstwo nadopiekuńcze – takie dzieci są chowane w cieplarnianych warunkach i są „omotane” przez nadopiekuńczych rodziców. Rodzice są ciągle obecni przy dziecku, wyręczają je we wszystkim niezależnie od wieku, nie pozwalają na popełnianie błędów. To tak zwane „rodzicielstwo helikopterowe”. Dziecko „omotane” przez rodzica nie może dorosnąć i wciąż nie potrafi ukroić sobie przysłowiowej kromki chleba.
Na przeciwległym biegunie są dzieci wychowywane „przy okazji”, zostawione samym sobie. Powody takiego wychowywania mogą być bardzo różne (rodzice mogą być pracoholikami lub nie planowali dzieci i nie są w stanie ich zaakceptować), ale efekt jest zawsze podobny. Dziecko nie czuje się kochane, ważne, potrzebne, co jest fundamentem prawidłowego rozwoju.
Pia Mellody mówi jeszcze o jednym rodzaju dysfunkcyjnego traktowania, kiedy rodzic całkowicie ignoruje potrzeby dziecka. Toksyczna jest również relacja kiedy dziecko staje się powiernikiem rodzicielskich sekretów, porażek, frustracji. Mówimy wówczas o odwróceniu ról i naruszeniu funkcjonalności rodziny.
Jacy są toksyczni rodzice?
- Toksyczny rodzic stosuje przemoc fizyczną i/lub psychiczną, stwarza atmosferę pełną lęku i niepewności.
- Toksyczny rodzic przerzuca odpowiedzialność za swoje samopoczucie na dziecko.
- Dla toksycznego rodzica w centrum zainteresowania jest on sam, uczucia i potrzeby dziecka są na dalszym planie. Uważa, że dziecko świadczy o nim, dlatego pragnie, aby odnosiło sukcesy. Jednak rodzic nie chce, aby dziecko przyćmiło jego zalety i osiągnięcia (co wynika z zazdrości o dziecko).
- Toksyczny rodzic nie daje wsparcia ani bezpieczeństwa. Dziecko nigdy nie wie jak zachowa się rodzic, którego reakcje są nieprzewidywalne. Raz jest zadowolony, innym razem jest posępny i milczy. Raz jest gotowy do pomocy, innym razem odwraca się do ciebie plecami i mówi „Sam jesteś sobie winny”.
- Toksyczny rodzic daje komunikat, że dziecko musi zasłużyć na jego uznanie. Dziecko może wzrastać w przeświadczeniu, że jest niewystarczająco dobre.
- Często bagatelizuje, wyśmiewa lub ignoruje potrzeby dziecka, nie jest nim zainteresowane. Wysyła sprzeczne komunikaty, manipuluje dzieckiem, aby zwątpiło w swój osąd sytuacji i samego siebie.
- Toksyczny rodzic sam siebie stawia jako ofiarę nieposłuszeństwa czy trudnego zachowania dziecka, często włączając w to osoby postronne. Daje komunikaty: „Jak możesz mnie tak traktować po tym, co dla ciebie zrobiłem?”, „Byłoby lepiej, gdybyś się nie urodził.”
- Stosuje wobec dziecka szantaż emocjonalny, chce kontrolować jego życie nawet jak już jest dorosłe.
- Toksyczni rodzice to najczęściej osoby, które mają zaburzone poczucie wartości co wynika z tego, że sami mieli toksycznych rodziców. Toksyczne relacje rodzą schematy, które rządzą naszym życiem i bardzo ciężko je przełamać. Zwłaszcza wtedy kiedy nie uświadamiamy sobie, że czynimy źle.
Co robić, kiedy mierzymy się z toksycznymi relacjami?
Jeżeli u kogoś zauważamy cechy toksycznego rodzicielstwa, możemy z nim porozmawiać, wytłumaczyć, pokazać że można działać inaczej. Jeżeli dotyczy to naszego rodzica, a proponowane rozwiązania czy podjęty dialog nie przynosi rezultatu, należy się odciąć od tej relacji, aby chronić przede wszystkim siebie i swoje dzieci. I samemu rozważyć własną psychoterapię, ponieważ toksyczne zachowania możemy nieświadomie przenosić na własne potomstwo.
Toksyczne relacje w rodzinie – więcej informacji
W celu poszerzenia wiedzy na temat toksycznych relacji w rodzinie, zachęcam do zapoznania się z pozostałymi artykułami o tej tematyce:
- Toksyczna matka dorosłej córki – relacje, konsekwencje
- Jak się uwolnić od toksycznej matki?
- 7 cech toksycznej matki
- Konflikt dorosłych dzieci z rodzicami – szacunek a mentalne niewolnictwo
- Toksyczna miłość matki do syna
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!