Wpisy

Mobbing w pracy – gdzie szukać pomocy?

Mobbing w pracy – gdzie szukać pomocy?

Wydawałoby się, że zjawisko mobbingu jest czymś nowym, występującym w „obecnych czasach”. Problem ten występował już dawno temu, natomiast zaczęto o nim mówić głośniej w latach 80 XX w.  Pracownicy świadomi swoich praw coraz śmielej zaczęli mówić, co się dzieje w ich miejscach pracy.

Mobbing to nie zwykła kłótnia pomiędzy pracownikami. Jest to złożone, długotrwałe negatywne oddziaływanie skierowanie na pracownika, które może doprowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych, rozwoju depresji, lęków, a nawet do samobójstwa.

Czym jest mobbing? Jakie są przykłady mobbingu w miejscu pracy? Jak można sobie poradzić z mobbingiem? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz poniżej, zapraszam do artykułu.

Czym jest mobbing?

Termin mobbing pochodzi od angielskiego „to mob” co oznacza w bezpośrednim tłumaczeniu „rzucać się na kogoś/coś”, „gromadzić się tłumnie”. Przyjęte określenie mobbingu oznacza prześladowanie lub znęcanie się psychiczne, terror psychiczny. Mobbing należy do przemocy psychicznej.

Wyniki badań Lamanna z 2004 r. przeprowadzone wśród pracowników 15 krajów Unii Europejskiej wskazały, że każdego roku  6 mln pracowników (4% wszystkich pracowników) doznaje w miejscu pracy przemocy fizycznej, 12 mln (8%) ulega mobbingowi, a 3 mln (2%) to ofiary prześladowania seksualnego.

W Polsce pojęcie mobbingu zostało ujęte w Art. 94 & 2 Kodeksu Pracy, a jego definicja brzmi:

„Mobbing oznacza działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników.”

Jakie są przykłady mobbingu w miejscu pracy?

Psycholog Heinz Leymann wyróżnił pięć kategorii zachowań mobbingowych, wśród nich:

  1. Działania, które negatywnie wpływają na społeczne stosunki – np. zakaz wypowiadania się w grupie, izolowanie kogoś od grupy, traktowanie danej osoby „jak powietrze”.
  2. Działania, które wpływają na zawodową i prywatną sytuację ofiary mobbingu – np. odbieranie obowiązków, odsuwanie od projektów, a przydzielanie zadań poniżej możliwości i kompetencji pracownika. Z drugiej strony może to być zasypywanie pracownika nadmiarem zadań, wykraczających poza czas pracy.
  3. Zachowania, które zaburzają społeczny odbiór ofiary mobbingu przez innych – np. obmawianie, rozsiewanie plotek, poniżanie, ingerowanie w przekonania religijne, polityczne, obrany styl życia, sugerowanie choroby psychicznej.
  4. Działania, które wpływają na zdrowie fizyczne ofiary – mieszczą się tu wszelkie działania naruszające cielesność i godność pracownika, np. przemoc fizyczna, molestowanie seksualne.
  5. Zachowania, które mają na celu zaburzyć swobodną komunikację – np. przerywanie wypowiedzi, niedopuszczanie pracownika do głosu, robienie nieprzyjemnych aluzji, krytykowanie, grożenie.

Stadia mobbingu

Jak pisałam we wstępie, mobbing jest procesem, zjawiskiem zmiennym, który przechodzi pewne fazy. Poniżej one:

  1. Faza dotycząca pierwotnego wydarzenia krytycznego, najczęściej jest to konflikt.
  2. Faza stygmatyzacji, piętnowania. Wszelkie działania służą do skrzywdzenia pracownika – wypuszczanie plotek, ograniczanie działania ofiary poprzez krytykę, ignorowanie, zaburzanie relacji interpersonalnych – obrażanie ofiary, poniżanie jej przy innych.
  3. Faza izolowania ofiary – występuje tu efekt błędnego koła: szykanowanie ofiary powoduje występowanie u niej objawów psychosomatycznych, zaczynają się pojawiać zwolnienia lekarskie. W związku z tym spada efektywność pracy ofiary, co skutkuje izolowaniem go od reszty grupy.
  4. Faza wydalenia pracownika z miejsca pracy.

Jak mobbing wpływa na zdrowie?

Mobbing negatywnie wpływa zarówno na zdrowie fizyczne, jak i psychiczne. Pogarsza się stan układu odpornościowego, zaczynają się pojawiać choroby, częste przeziębienia, bóle kręgosłupa.

Częstym objawem są pojawiające się problemy ze snem. W weekendy zasypiamy normalnie, natomiast od poniedziałku dopada nas bezsenność lub częste wybudzenia w nocy. Mogą się pojawiać sny o pracy.

Niepokojącym objawem może być także odczuwany niepokój na samą myśl o pracy, poczucie zagrożenia kiedy widzimy, że dzwoni szef. Nasilanie się objawów może prowadzić do rozwoju depresji, stanów lękowych.

Ofiara mobbingu podaje w wątpliwość swoją wartość (obniżona samoocena) oraz własne możliwości i kompetencje. Jej zdolności nawiązywania i podtrzymywania relacji interpersonalnych zostają zaburzone, w wyniku czego nie może ona zaspokoić własnych potrzeb społecznych: przebywania i komunikowania się z ludźmi, budowania trwałych relacji i związków.

Nieprzystosowanie społeczne powoduje izolację i zamykanie się w sobie. Szwedzkie dane statystyczne pokazują, że w ciągu jednego roku 10-20% samobójstw popełnianych jest z powodu terroru psychicznego w pracy.

Gdzie szukać pomocy?

Jeśli czujemy się ofiarą mobbingu, warto odbyć choć jedną konsultację u lekarza psychiatry lub u psychoterapeuty.

Sama zmiana pracy okazuje się często niewystarczająca, gdyż oddziaływanie mobbingu może przynieść długotrwałe skutki podniesionego poziomu lęku czy depresji, które będą się przejawiały również w nowym miejscu pracy.

Mobbing doprowadza do chaosu myślowego, który powoduje utratę pewności co jest rzeczywiste, a co fikcyjne. Innymi słowy może pojawić się utrata pewności do własnych sądów. Dlatego tak ważna jest perspektywa z zewnątrz, która jest możliwa ze strony lekarza czy psychoterapeuty.

Psychoterapia ofiar mobbingu – co warto wiedzieć?

Psychoterapia ofiar mobbingu jest ważnym i potrzebnym elementem dochodzenia do siebie po ciężkich przeżyciach. Pomaga zrozumieć, że tłumienie emocji, poczucie beznadziei, rezygnacja, niskie poczucie własnej wartości, poczucie winy dotyka wszystkie ofiary mobbingu  i jest czymś, z czym można sobie poradzić.

W bezpiecznych warunkach psychoterapii można uzyskać wsparcie ze strony psychoterapeuty, zrozumieć że nie jest się samemu z tym problemem.

W ramach procesu terapeutycznego zwraca się uwagę na rozwój zachowań asertywnych – po to, aby w przyszłości umieć się obronić i stawiać jasno granice. Nauczyć się poprawnie reagować – stanowczo, ale bez agresji.

***

Podsumowując, zdaję sobie sprawę że wiele osób nie ujawnia problemu bycia ofiarą mobbingu w miejscu pracy, z obawy o jej utratę, o kolejne prześladowania, ocenę środowiska, poczucie że wyjawienie tego problemu jest przejawem słabości. Z drugiej strony jednak głęboko wierzę, że problem ten zaczyna wychodzić „ z cienia”, mówi się coraz szerzej o mobbingu, jest wiele miejsc gdzie można się zwrócić o pomoc. I do podjęcia takiej pomocy szczerze zachęcam – dla własnego lepszego jutra.

Potrzebujesz skonsultować się z psychoterapeutą? Sprawdź najbliższe wolne terminy.

 

Logo Sensity.pl

Sensity.pl to poradnia psychologiczna, której misją jest pomoc rodzinom w pokonywaniu kryzysów, ze szczególnym uwzględnieniem pracy z parami i małżeństwami, które znajdują się w sytuacji około rozwodowej. Sensity.pl nie mediuje rozwodów, zawsze walczymy o uratowanie związku i rodziny.

Kiedy nadopiekuńczość przybiera formę przemocy wobec dziecka?

Kiedy nadopiekuńczość przybiera formę przemocy wobec dziecka?

Dzieci wychowywane przez nadopiekuńczych rodziców mają poważne problemy w dorosłym życiu. Problemy związane m.in. z własną samooceną, budowaniem trwałych relacji, kontrolowaniem emocji.

Dlaczego nadopiekuńczość nie powinna być mylona z troską? Czy to prawda, że nadopiekuńczość to przemoc wobec dziecka? Odpowiedź na te pytania znajdziesz w dalszej części tekstu.

Kiedy troska przybiera formę nadopiekuńczości?

Czymś zupełnie naturalnym jest troska o własne potomstwo. Posiadając dzieci chcemy się o nie troszczyć i dbać o nie. I tak niemowlę przewijamy, karmimy, tulimy do snu; 3-latka odprowadzamy do przedszkola, pocieszamy gdy rozbije sobie kolano; 7-latka wprowadzamy w tajniki liter i cyfr, towarzyszymy w zawiązywaniu przyjaźni. I tak dalej…

Rodzic/opiekun chce chronić swoje dziecko przed bólem i cierpieniem. Rodzic/opiekun, który kocha i troszczy się o swoje dziecko wie jednak, że nie będzie to zawsze możliwe. Wie, że w toku życia i rozwoju, ból, cierpienie, porażka to element nieodzowny.

Napisałam, że troska jest czymś naturalnym, niejako instynktownym. Troskę, jak i inne zjawiska, można przyrównać do linii, a każda linia ma swoje dwa końce, skraje. Bieguny. Na jednym biegunie jest brak troski co przybiera formę zostawienia dziecka samemu sobie, zaniedbania, a nawet porzucenia. Na drugim biegunie jest nadmierna troska, inaczej nadopiekuńczość. Zatem troska może przybierać formę skrajności: zupełny brak troski lub troska w nadmiarze.

Nadopiekuńczość – co oznacza?

Nadopiekuńczość to nadmierne skoncentrowanie na dziecku, to nieustanne mu towarzyszenie, to nie pozwalanie na popełnianie błędów, to komunikaty:

  • „Ja wiem lepiej, co jest dla ciebie dobre”;
  • „Ja wiem, co ty czujesz”;
  • „Nie rób tego, możesz sobie zrobić krzywdę”;
  • „Po co masz tam iść? W domu będzie ci lepiej”;
  • „Świat jest niebezpieczny”;
  • „Innym ludziom nie można ufać”.

Nadopiekuńczość – kontekst płci

Kiedy mówi się lub pisze o nadopiekuńczości najczęściej pojawia się to w kontekście matek. Zapewne w jakimś stopniu dotyczy to również mężczyzn, jednak faktycznie o wiele częściej dotyczy to kobiet. W dużej mierze wypływa to z tego, że to matka jest przy dziecku od urodzenia. Często to ona rezygnuje z pracy i podejmuje decyzję o zostaniu w domu, aby wychowywać potomstwo. W gabinecie bardzo często słyszę od moich pacjentów o nadopiekuńczych matkach, nadopiekuńczych teściowych i nadopiekuńczych babciach.

Jednak na potrzeby niniejszego tekstu nie będę pisać o nadopiekuńczych matkach tylko o nadopiekuńczych rodzicach/opiekunach, ponieważ chcę uniknąć etykietowania ze względu na płeć.

Nadopiekuńczość to przemoc

W jaki sposób ujawnia się nadopiekuńczość rodzica/opiekuna wobec dziecka?

Nadopiekuńczość może zacząć się od momentu pojawienia się dziecka w rodzinie. Rodzic/opiekun uważa, że tylko on może zajmować się dzieckiem, że tylko przy nim dziecku nie stanie się krzywda. Wówczas opiekun nie dopuszcza innych do dziecka. Nie pozwala na mycie, przewijanie, przebieranie, niechętnie zostawia dziecko pod opieką innych. A jeżeli już zostawi, to często dzwoni z pytaniem czy wszystko jest w porządku i wraca znacznie wcześniej niż zostało to ustalone. Nadopiekuńczość nie kończy się, kiedy dziecko zaczyna szkołę podstawowa lub średnią. Co więcej, często nie kończy się nawet wtedy, kiedy dziecko osiąga pełnoletniość, a nawet wtedy, kiedy zakłada swoją rodzinę.

Nadopiekuńczy rodzic/opiekun uważa, że dziecko nie poradzi sobie z porażką, smutkiem, bólem. Dlatego też uniemożliwia mu doświadczania niepowodzeń i popełniania błędów. Selekcjonuje znajomych dziecka myśląc, że ten lub ta jest dla niego nieodpowiedni lub nieodpowiednia. Nadopiekuńczy rodzic/opiekun jest przyzwyczajony do ciągłej opieki i kontroli. Potrafi ingerować w każdy aspekt życia dziecka.

Nadopiekuńczy rodzic/opiekun nie pyta swojego dziecka o to czego potrzebuje, czym się interesuje. Nie konsultuje z nim różnych rzeczy, które bezpośrednio dotyczą właśnie jego, jak choćby dodatkowe zajęcia. Nadopiekuńczy rodzic/opiekun dokonuje wyborów za niego.

Nadopiekuńczość jako forma przemocy psychicznej

Nadopiekuńczość jest przemocą psychiczną (emocjonalną) wobec dziecka, ponieważ wykracza ona poza granice troski i dbania o jego potrzeby. Uniemożliwia dziecku rozwijanie własnych umiejętności, a tym samym uniemożliwia jego prawidłowe funkcjonowanie w świecie.

Jakie są skutki nadopiekuńczości?

Nadopiekuńczość rodzica/opiekuna negatywnie wpływa na rozwój dziecka. Ma bardzo destrukcyjny wpływ na jego życie.

Dlaczego nadopiekuńczość niszczy psychikę dziecka?

Nadopiekuńczość rodzica powoduje bardzo duże problemy w życiu dziecka:

  • dziecko nie wie co lubi, czego chce, czego potrzebuje; nie umie podjąć żadnej decyzji w zakresie siebie; w konsekwencji osobowość może rozwijać się w kierunku zależnym;
  • nie wierzy w siebie i swoje możliwości, bo tak naprawdę nigdy ich nie odkryło;
  • ma trudność w budowaniu relacji z innymi ludźmi (co zaburza rozwój społeczny dziecka), uczy się wobec nich nieufności („jestem bezpieczny tylko przy moim rodzicu”, „inni mogą mnie skrzywdzić”, „inni mogą mieć złe intencje wobec mnie” – i jak tu nawiązywać znajomości czy przyjaźnie skoro mogę ufać tylko mojemu opiekunowi?);
  • dziecko nadopiekuńczego rodzica zaczyna „odstawać” w grupach rówieśniczych; rówieśnicy bardzo szybko wyłapują takie rzeczy, zaczynają się docinki w stylu „maminsynek”, „córeczka tatusia”, wyśmiewanie, dokuczanie;
  • jeżeli dziecko nie ma żadnych obowiązków w domu (co jest bardzo częste w przypadku nadopiekuńczości), wówczas nie czuje się potrzebne, nie doświadcza swojej sprawczości, a więc tego, że mam na coś wpływ i coś ode mnie zależy; w konsekwencji w dorosłym życiu będzie niesamodzielne i bardzo nieporadne;
  • nadopiekuńczy rodzic/opiekun uważając swoje dziecko za szczególnie wrażliwe i delikatne, bardzo je chroni przed innymi ludźmi, uważa że potrzebuje specjalnego traktowania, często szuka usprawiedliwienia dla jego zachowania; w konsekwencji dziecko może stać się niepewne siebie, nieśmiałe lub przekonane o swojej wyjątkowości, roszczeniowe i egoistyczne;
  • mają trudność w radzeniu sobie z emocjami, zwłaszcza ze złością i frustracją; w konsekwencji mogą reagować agresją.

Gdzie szukać pomocy?

Jeżeli obserwujesz zachowania nadopiekuńcze w swoim najbliższym otoczeniu, możesz zareagować, delikatnie zwrócić uwagę, że to co robi dorosły w stosunku do dziecka nie jest w porządku. Możesz być tym uważnym dorosłym. Jeżeli dzieje się krzywda dziecku, należy reagować! A nadopiekuńczość jest krzywdzeniem, choć z zewnątrz nie wygląda na to, aby dziecku działa się krzywda.

Jeżeli w swojej relacji z dzieckiem zauważasz symptomy nadopiekuńczości, zawsze masz czas na to, aby zmienić swoje dotychczasowe postępowanie. Zawsze można nauczyć się nowych zachowań. Po to, aby pomóc swojemu dziecku stać się silną, sprawczą i niezależną osobą. Jeżeli nie wiesz jak masz to zrobić, warto poszukać wsparcia psychologa lub psychoterapeuty.

Bardzo często dużo konfliktów i napięć pojawia się w okresie, kiedy dorosłe dziecko wchodzi w relację intymną z drugą osobą i/lub zakłada rodzinę. Wówczas dziecko staje w dużym konflikcie wewnętrznym, tak zwanym konflikcie lojalnościowym: kogo wybrać? Jest to sytuacja, która wymaga długotrwałej terapii.

Jeżeli jesteś osobą, która doświadczyła i/lub nadal doświadcza nadopiekuńczości, a nie chcesz już dłużej trwać w takim schemacie, możesz to zmienić. Możesz to zmienić, ponieważ leży to w obszarze Twojej wolności i odpowiedzialności.

Pomagamy uzdrowić zniekształcone relacje rodzinne. Skontaktuj się z Nami!

Logo Sensity.pl

Sensity.pl to poradnia psychologiczna, której misją jest pomoc rodzinom w pokonywaniu kryzysów, ze szczególnym uwzględnieniem pracy z parami i małżeństwami, które znajdują się w sytuacji około rozwodowej. Sensity.pl nie mediuje rozwodów, zawsze walczymy o uratowanie związku i rodziny.

Dlaczego dziecko, które doświadcza przemocy psychicznej, nie przestaje kochać rodzica a przestaje kochać siebie samego?

Dlaczego dziecko, które doświadcza przemocy psychicznej, nie przestaje kochać rodzica a przestaje kochać siebie samego?

Dziecko przychodzi na świat zupełnie bezbronne i w pełni zależne od rodzica. Bez jego troskliwej opieki nie byłoby w stanie samo utrzymać się przy życiu. Jesteśmy pod tym względem wyjątkowi na tle innych ssaków, u których okres bycia zależnym od opiekuna jest dużo krótszy. U człowieka dzieje się tak, ponieważ najważniejszym organem, który się w nas rozwija jest mózg, a on potrzebuje czasu i co pokazują badania, dużo poczucia bezpieczeństwa i bliskości, by rozwijał się w prawidłowy sposób.

Ponieważ przeżycie niemowlęcia zależy od rodzica, bliska relacja z nim jest najważniejszym na ten moment zadaniem rozwojowym. Założenie ewolucyjne jest takie, że rodzic robi dla dziecka tylko dobrze.

Rodzic jako źródło wiedzy

Małe dziecko nie zna świata innego, niż ten który pokazuje mu jego opiekun. Nie wie, że relacje, okazywanie uczuć, bliskość mogą wyglądać inaczej niż to czego sam doświadcza od najbliższych mu osób. Nie raz już pisałam, że to co dajemy naszym dzieciom staje się dla nich swoistą „matrycą” rozumienia relacji, związków, świata, podejścia do życia. To co dzieje się w naszym domu jest dla nich normą. Dopiero z czasem, gdy są już na tyle duże, żeby bywać np. u kolegów w domu, zauważają że może być inaczej, że żyć można na wiele sposobów.

Sama pamiętam, gdy mając siedem lat „odkryłam” w trakcie lekcji, że nie wszyscy zimą jeżdżą na nartach. To akurat nieszkodliwe odkrycie. Natomiast pamiętam dwie siostry, które zobaczyły ulotkę opisującą na czym polega przemoc domowa i ich ogromne zdziwienie, że to co robi ojciec wobec nich jest niedozwolone i karalne. Były przekonane, że każdy rodzic tak postępuje. Innego świata nie znały.

I tak jak rodzic jest źródłem wiedzy o emocjach, relacjach, zachowaniach, tak samo jest pierwszym źródłem wiedzy o nas samych. Jeśli dziecko słyszy i czuje, że rodzic go akceptuje, wspiera, jest ciekawy jego zdania i myśli, pyta się o to co ono chce i lubi – buduje w ten sposób pozytywną wiedzę o samym sobie. Dziecko wie, że warte jest uwagi i miłości, akceptuje oraz lubi siebie i kocha rodzica miłością bezwarunkową.

Przemoc psychiczna wobec dziecka

Niestety nie wszystkie dzieci mają możliwość doświadczyć takiej relacji. Wiele dorasta w domach, gdzie przemoc zarówno psychiczna, jak i fizyczna jest codziennością. Gdzie nikt nie przytula, nie daje uwagi, czasu. I nie myślę tu jedynie o rodzinach tzw. „patologicznych”. Często w domach dobrze wykształconych i sytuowanych, wyrafinowana przemoc rujnuje poczucie wartości u dzieci.

Dziecko przestaje kochać siebie

Gdy dzieci słyszą, że czwórka to za mało, że remis w meczu to porażka, że ja w tym wieku miałem już trzy medale, a ty nawet biegać porządnie nie potrafisz. Nie buntują się, nie krzyczą, że to nieprawda. Dlaczego?

Po pierwsze dlatego, że po prostu w to wierzą, bo właściwie dlaczego miałyby nie wierzyć. Przecież rodzic mnie kocha i chce dla mnie jak najlepiej, więc skoro tak mówi, to musi być prawda. Nie jestem wystarczająco dobry, żeby mama, tata byli ze mnie zadowoleni. Inaczej nie potrafię, bardzo się staram, bo przecież niczego innego nie pragnę tak bardzo, jak tego, żeby osoba, którą kocham najbardziej na świecie mnie akceptowała. Ale skoro wciąż słyszę, że mi nie wychodzi, że się nie nadaje to widocznie tak właśnie jest. Nie przestaję kochać rodzica, przestaję kochać siebie, bo nie umiem zasłużyć na ich miłość.

Po drugie, nawet jeśli, w którymś momencie rozwoju dziecko zaczyna czuć, że rodzic jest nie do końca w porządku wobec niego, to jaką ma ono alternatywę? Gdy jako dorosłe osoby jesteśmy w przemocowej, toksycznej relacji mamy możliwość przejęcia kontroli nad swoim życiem (choć w praktyce jest to niezwykle trudne), możemy zrezygnować z takiego związku, a dziecko? Co ono może? Nic. Jest w sytuacji bez wyjścia. A jedynym sposobem na przetrwanie jest zachowanie pozytywnego obrazu rodzica i wzięcie odpowiedzialności na siebie, niestety…

Rodzicu, bądź odpowiedzialny za budowanie poczucia wartości u dziecka

Więc następnym razem, gdy porównamy nasze dziecko do rówieśników, skrytykujemy za niezdarność lub skrzyczymy za zabrudzenie stołu, zatrzymajmy się na chwilę i pomyślmy co jest naprawdę ważne – to żeby dziecko odpowiadało naszym wyobrażeniom, czy może jednak to, żeby zbudowało pozytywny i świadomy obraz siebie?

Warto pamiętać, że to my rodzice jesteśmy odpowiedzialni za budowanie poczucia wartości u naszego dziecka. Zamieńmy słowa – musisz, powinieneś, na pytania – co chcesz, co lubisz. Budujmy relacje opartą na ciekawości i akceptacji. Patrzmy z dumą, jak nasza miłość staje się żyzną glebą do kochania siebie i innych.

Skutecznie pomagamy rozwiązać problemy rodzinne Skontaktuj się z Nami!

Logo Sensity.pl

Sensity.pl to poradnia psychologiczna, której misją jest pomoc rodzinom w pokonywaniu kryzysów, ze szczególnym uwzględnieniem pracy z parami i małżeństwami, które znajdują się w sytuacji około rozwodowej. Sensity.pl nie mediuje rozwodów, zawsze walczymy o uratowanie związku i rodziny.

Przemoc psychiczna

Przemoc psychiczna – czym jest, rodzaje, pomoc

Czym jest przemoc?

Według raportów WHO, co trzecia kobieta na świecie pada ofiarą przemocy. Dane potwierdzają, że przemoc staje się problemem globalnym. Przez długie lata mylnie uważano, że przemoc zdarza się w środowiskach patologicznych lub powodem jest wyznanie kulturowo-religijne mężczyzny, które pozwala na karcenie żony. Bez wątpienia zjawisko przemocy ma miejsce w wielu domach tzw. normalnych, kochających się, na pozór w idealnych związkach. Ofiarami przemocy stają się przede wszystkim dzieci, kobiety, osoby starsze, słabsze.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) definiuje przemoc jako: celowe użycie siły fizycznej lub władzy, sformułowane jako groźba lub rzeczywiście użyte, skierowane przeciwko samemu sobie, innej osobie, grupie lub społeczności, które albo prowadzi do albo z którym wiąże się wysokie prawdopodobieństwo spowodowania obrażeń cielesnych, śmierci, szkód psychologicznych, wad rozwoju lub braku elementów niezbędnych do normalnego życia i zdrowia.

O przemocy mówimy wówczas, gdy zostaną spełnione poniższe przesłanki:

  1. Intencjonalne działanie lub zaniechanie działania – sytuacja, gdy ktoś daje sobie prawo decydować w imieniu drugiego człowieka; uważa, że wie co jest dobre i właściwe dla drugiej osoby.
  2. Jedna osoba ma wyraźną przewagę nad drugą – przewaga oznacza wyższą pozycję psychiczną, fizyczną, społeczną, ekonomiczną, następnie wykorzystanie tej przewagi nad drugą osobą dla własnych korzyści i zgodnie z własnymi oczekiwaniami. Celem jest podporządkowanie sobie drugiej osoby.
  3. Działanie lub zaniechanie działania, które narusza dobra i prawa drugiej osoby.
  4. Osoba wobec której stosowane jest powyższe działanie doznaje krzywdy i cierpienia fizycznego, a także psychicznego.

Każdą osobę, która stosuje przemoc określamy mianem sprawcy, natomiast osobę wobec, której skierowane są działania przemocy – ofiarą.

Jakie mamy rodzaje przemocy?

  1. Przemoc fizyczna – naruszanie nietykalności cielesnej.
  2. Przemoc emocjonalna/psychiczna – naruszenie godności osobistej.
  3. Przemoc seksualna – naruszenie intymności osobistej.
  4. Przemoc ekonomiczna –  naruszenie własności materialnej.
  5. Zaniedbanie – naruszenie obowiązku opieki ze strony osób bliskich.  

Każdy z rodzajów przemocy niesie swoje drastyczne skutki. Jednak powszechnie wiadomo, że najtrudniej udowodnić coś, czego nie widać „gołym okiem”. I tak, o ile w przypadku przemocy fizycznej trudno ukryć siniaki, rany na ciele, tak zdecydowanie trudniej udowodnić przemoc psychiczną. Dlatego warto przyjrzeć się sytuacjom, które bezwzględnie świadczą, że ktoś stosuje przemoc psychiczną.

Kiedy mamy do czynienia z przemocą psychiczną?

Przemoc psychiczna przejawia się w działaniu sprawcy wobec ofiary w:

  • narzucaniu swoich przekonań i poglądów,
  • stałym ocenianiu i krytyce opinii, przekonań i poglądów,
  • kontrolowaniu,
  • izolowaniu,
  • ograniczania kontaktu z innymi ludźmi,
  • wymuszaniu posłuszeństwa i podporządkowania,
  • używaniu wulgaryzmów,
  • wyśmiewaniu, kpinie, ironii,
  • upokarzaniu,
  • zawstydzaniu,
  • poniżaniu,
  • ograniczaniu snu, pożywienia, spokoju,
  • stosowaniu gróźb, kar,
  • wmawianiu choroby psychicznej,
  • i inne.

Często słyszymy, gdy Ktoś mówi: „ja bym sobie na to nie pozwoliła”, „dlaczego nie odejdzie”,  „chyba jej dobrze, skoro z Nim siedzi” i wiele innych. Co zatem powoduje, że ofiara pozostaje w związku ze sprawcą?

Przemoc psychiczna – związek ofiara a sprawca:

Aby zrozumieć, należy poznać mechanizmy psychologiczne, które działają w relacji sprawca-ofiara.

„Pranie mózgu”   zjawisko, które jest najsilniej działającym mechanizmem przemocy psychicznej. Pranie mózgu jest wywieraniem wpływu na czyjeś poglądy, opinie, uczucia, przekonania, potrzeby. Sprawca podejmuje szereg działań manipulacyjnych, które mają wpłynąć na zmianę uczuć, przekonań, poglądów, zachowań ofiary.

Najczęściej stosowanymi zabiegami są: poniżanie, degradacja, izolacja, monopolizacja uwagi; demonstracja siły i wszechmocy sprawcy, stosowanie gróźb.

Izolacja – stopniowe odcinanie ofiary od kontaktów z innymi ludźmi; sprawca wyraża niezadowolenie z kontaktu ofiary z innymi ludźmi. Z czasem ofiara zrywa kontakty ze znajomymi,  przyjaciółmi, rodziną, odchodzi z pracy, przez co odcina się od wsparcia z zewnątrz poddając się przemocy psychicznej.

Degradacja i poniżanie – z chwilą gdy ofiara pozbawia się kontaktu ze światem zewnętrznym, sprawca „atakuje” swoją ofiarę fałszywymi komunikatami na jej temat. To powoduje, że z czasem traci poczucie własnej wartości, spada samoocena, zaczyna wierzyć w to co mówi sprawca.

Monopolizacja uwagi  wszystko co czuje, myśli i chce robić sprawca jest punktem odniesienia do tego jak powinna funkcjonować ofiara. W związku z tym ofiara jest „ubezwłasnowolniona psychicznie”, nie może podejmować samodzielnie decyzji, wszystko co robi musi być poparte akceptacją sprawcy.

Groźby i demonstracja siły – sprawca grozi, że skrzywdzi ofiarę lub pozostałych członków rodziny (np. dzieci). Tym samym, zmusza do zachowań, które później wykorzystuje, szantażuje, ośmiesza swoją ofiarę. Część gróźb spełnia a to powoduje, że ofiara nie wie, do czego jest zdolny sprawca. Woli nie ryzykować, więc jest posłuszna.

Sporadyczne okazywanie pobłażliwości – okresy, w których sprawca bywa miły, czuły – zaprasza do restauracji, obdarowuje prezentami. Przeprasza, żałuje za swoje zachowania. Te sytuacje dają złudną nadzieję na zmianę zachowań sprawcy i jest powodem, że ofiara wciąż pozostaje w relacji ze swoim sprawcą.

 

„Pranie mózgu” powoduje emocjonalne wyczerpanie, brak wiary we własne możliwości, poczucie sprawczości. Ofiary zaczynają wierzyć w opinie swoich oprawców, że do niczego się nie nadają, nic nie potrafią, nie dadzą sobie rady gdy odejdą. Żyją w napięciu, lęku, poczuciu winy.

Syndrom wyuczonej bezradności to kolejny z mechanizmów psychologicznych w relacji sprawca-ofiara powoduje, że kobieta nie podejmuje działań, które mogłyby ja uwolnić z krzywdzącej relacji sprawca-ofiara. Ofiara jest przekonana, że cokolwiek by uczyniła i tak nie zmieni zachowania sprawcy, traci nadzieję, wiarę.

PTSD, czyli zespół stresu pourazowego

U osoby, która doświadcza przez dłuższy czas przemocy może rozwinąć się PTSD (zespół stresu pourazowego). Zaburzenie rozwiją się u osób, które doświadczyły traumatycznego zdarzenia, zagrażającego zdrowiu i/lub życiu, dodatkowo towarzyszyły temu uczucie lęku, bezradności, przerażenie. Charakterystyczne objawy PTSD:

    1. Natrętne powracające myśli (również poprzez koszmary senne) przypominające traumatyczne zdarzenie.
    2. Unikanie sytuacji, miejsc, osób, które przywołują traumatyczne zdarzenie.
    3. Przewlekłe dolegliwości fizyczne min.: problemy ze snem, problemy z koncentracją, drażliwość, napięcie, nadmierna czujność.

Należy pamiętać, że przemoc nie jest jednorazowym aktem, jest procesem, który się powtarza i jego natężenie rośnie.

Fazy przemocy

Wyodrębniamy 3 fazy przemocy, które następują po sobie cyklicznie:

Faza narastającego napięcia – „Cisza przed burzą”:

To czas gdy, sprawca jest poirytowany. Z błahej sprawy powstają nieporozumienia, „szuka dziury w całym”. Wywołuje kłótnie, wszystko go drażni, denerwuje. Czasami z góry przeprasza za swoją drażliwość, nerwowość. Ofiara w tej fazie często odczuwa dolegliwości fizyczne: bóle np. żołądka, napięcie. Czasami to ofiara wywołuje kłótnie „by mieć to już za sobą”  i móc odczuć „ulgę”.

Faza gwałtownej przemocy:

To czas gdy atak jest wprost. Ofiara doznaje ze strony sprawcy przemocy fizycznej i przemocy emocjonalnej/psychicznej.

Faza miesiąca miodowego:

To okres, gdy wszystko się odmienia. Sprawca jest miły, przeprasza, błaga o wybaczenie, obiecuje, że nigdy nie powtórzy swojego zachowania. Często szczerze żałuje. Faza miesiąca miodowego z upływem czasu skraca się. Pomimo tego, ofiara wierzy w obietnice i poprawę zachowania sprawcy i sytuacji.

Po fazie miesiąca miodowego następuje faza narastającego napięcia. Ze względu na cykliczność przemocy ofiara ma trudność wyrwać się z relacji sprawca-ofiara.

Kim jest sprawca przemocy psychicznej?

Najczęściej sprawcami przemocy psychicznej są mężczyźni dla których siła, dominacja, podporządkowanie innych jest „oznaką męskości”. Cechy takie jak: uprzejmość, łagodność, skromność, ufność, uległość, bojaźliwość w przekonaniu osoby stosującej przemoc są cechami przypisywanymi kobietom. Reprezentuje silne przekonanie posiadania kogoś (np. „moja żona jest moją własnością”). Jest przekonany, że skoro ktoś jest jego własnością daje to mu przyzwolenie decydowania za tę osobę według własnego uznania i przekonania. To on ustala co ta osoba powinna czuć, myśleć, robić.

Dodatkowo wyznaje zasadę hierarchii społecznej, która jasno powinna być określona również w środowisku domowym („każdy ma znać swoje miejsce”). Wyznaje sztywne zasady – gdzie nie ma miejsca na spontaniczne zachowania. Jest przekonany, że najlepszym sposobem do uzyskania szacunku i poważania, jest wywołanie lęku i respektu w drugiej osobie.

Potocznie mówi się, że sprawca przemocy w przeszłości sam był ofiarą przemocy. Osoby te cechują się niską wrażliwością – „skoro ja wytrzymałem to oni nie mają powodu żeby narzekać”. Sprawca nie odczuwa empatii. Posiada niskie poczucie własnej wartości. Jest wrażliwy w sferze tożsamości płciowej (policzkiem dla niego będzie nazwanie go „słabeuszem” lub „babą”). Posiada niską świadomość własnych emocji, szybko i łatwo wpada w gniew. Nie posiada umiejętności konstruktywnego radzenia sobie ze złością i gniewem. Jest zaborczy i zazdrosny, obawia się porzucenia. Kobietę uważa za gorszą, co najmniej inną. Konflikty rozwiązuje siłowo. Interwencja z zewnątrz jest odbierana przez sprawcę jako naruszenie prywatności, uznaje, że jest to wtrącanie się w nie swoje sprawy.

Ofiara przemocy  – gdzie szukać pomocy?

  • Numer alarmowy  112
  • Każdy Komisariat Policji
  • Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie
  • Niebieska linia  tel. 800 12 00 02, www.niebieskalinia.info
  • Również na stronie internetowej Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, gdzie można znaleźć informacje o placówkach świadczących pomoc z terenu całego kraju
Logo Sensity.pl

Sensity.pl to poradnia psychologiczna, której misją jest pomoc rodzinom w pokonywaniu kryzysów, ze szczególnym uwzględnieniem pracy z parami i małżeństwami, które znajdują się w sytuacji około rozwodowej. Sensity.pl nie mediuje rozwodów, zawsze walczymy o uratowanie związku i rodziny.

Episode

Jak pomóc osobie doświadczającej przemocy?

Przemoc - podcast
Na kozetce. Psycho-casty zespołu sensity.pl
Jak pomóc osobie doświadczającej przemocy?
Loading
/

Osoby, które doświadczają przemocy trwają w krzywdzących mechanizmach całymi latami. To trudne do zrozumienia dla kogoś, kto patrzy z boku. Nie wolno jednak takich sytuacji ignorować. Musimy pomagać!

W tym odcinku Monika Perdjon wyjaśnia:

  • Skąd bierze się przemoc – jakie są jej źródła?
  • Jakie są rodzaje przemocy i dlaczego nie wolno ulegać stereotypowemu spojrzeniu na ten problem?
  • Na jakich zasadach funkcjonują sprawcy i ofiary przemocy.
  • Dlaczego tak trudno wydostać się z przemocowego błędnego koła?
  • Co robić, jak postępować gdy jesteśmy świadkami przemocy?

Monika Perdion jest terapeutą w zespole sensity.pl. Prowadzi terapię indywidualną osób dorosłych, terapię par oraz interwencje kryzysowe. Ma wieloletnie doświadczenie w przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie.

Krzysztof Włodarczak psychoterapeuta-par-coach

Krzysztof Włodarczak jest psychologiem i coachem. Prowadzi coaching dla rodziców, w szczególności dla ojców. Współpracuje też coachingowo z parami i małżeństwami. Od lat związany jest z tematyką parentingową. Prowadzi warsztaty parentingowe, oraz aktywności outdoorowe dla ojców i dzieci. Czytaj więcej…