Skąd się bierze brak odpowiedzialności u dorosłych ludzi?
Wzięcie odpowiedzialności to między innymi samodzielne podjęcie decyzji, zaangażowanie się w relację, przyjęcie konsekwencji naszych działań. Wśród niektórych osób, czasami pojawia się związany z tym silny lęk, czasami wręcz paraliżujący. Z czego on może wynikać?
Każdy z nas jest inny, mamy różną historię za sobą, różne doświadczenia. Każdy z nas był wychowywany w trochę inny sposób. Jako dzieci tworzyliśmy sobie przekonania o rzeczywistości, o tym czy z bliskimi osobami jest faktycznie bezpiecznie, czy jesteśmy przez nich bezwarunkowo kochani. A może to właśnie ci najbliżsi potrafią najbardziej skrzywdzić i trzeba zawsze mocno uważać zanim się im znowu zaufa?
Stąd odpowiedź na pytanie: Skąd się bierze brak odpowiedzialności u dorosłych osób?, dla każdego będzie nieco inna.
Brak odpowiedzialności – przyczyny i konsekwencje
Brak odpowiedzialności a zewnętrzne poczucie umiejscowienia kontroli, czyli: „to nie moja wina”
Czasami dorośli ludzie nie biorą odpowiedzialności, ponieważ mają przekonanie, że i tak większość zależy od zdarzeń zewnętrznych. Jest to tak zwane zewnętrzne poczucie umiejscowienia kontroli. Osoby charakteryzujące się taką cechą mają przekonanie, że bez względu na to jaką decyzję podejmą, wynik działania nie zależy od nich, bo i tak nie mają na nic wpływu. Dlatego nie uczą się do egzaminu, gdyż mają przekonanie, że nawet ucząc się przez całą noc i tak trafią na zbyt trudne pytania, przecież zawsze w życiu mieli pod górkę a innym było lepiej.
Tym sposobem nie podejmują odpowiedzialności za swoje życie, a konsekwencje przypisywane są zewnętrznym czynnikom. Takie osoby, mimo tego, że może nam się wydawać, że tak jest im łatwiej, bo nie odnoszą do siebie negatywnych konsekwencji swoich działań, według badań żyją krócej. Czują się sfrustrowani przekonaniem, że inni mają lepiej, jednocześnie będąc biernym w swoim życiu, uciekają od odpowiedzialności. Czynniki zewnętrzne, takie jak los kierują ich życiem, a oni żyją jakby obok.
Brak odpowiedzialności w związku a problem z bliskością i zaangażowaniem
Brak brania odpowiedzialności przejawia się też często w relacjach partnerskich, kiedy para staje przed decyzją o większym zaangażowaniu. Takie zaangażowanie może oznaczać np. decyzję o wspólnym zamieszkaniu, o sformalizowaniu związku lub decyzję o poszerzeniu rodziny. Zaangażowanie to odpowiedzialność związana z drugim człowiekiem, zaufanie i przyjęcie konsekwencji swojej decyzji. Czasami jest to trudne dla niektórych osób, ponieważ wiąże się z przyjęciem bliskości drugiego człowieka.
Wtedy mogą się uruchomić stare przekonania, budowane od dziecka. „Czy na pewno mogę zaufać? Jak on pozna mnie tak dokładnie i zauważy kim faktycznie jestem, czy wtedy mnie nie zostawi? A co jeżeli mnie skrzywdzi, tak jak kiedyś bliscy krzywdzili?” Czasami niestety kosztem swojego szczęścia niektórzy nie przebrną przez te pytania i nie podejmą kolejnego kroku. Odkładają wtedy decyzje, ponieważ wybory ich za dużo emocjonalnie kosztują.
Brak odpowiedzialności wynika z niskiego poczucia własnej wartości i wpływa wtórnie na jego dalszy spadek
Unikanie odpowiedzialności może wynikać także z ogromnego lęku, który jest wynikiem przekonań o nas samych. „A co jeśli sobie nie poradzę? Przecież nie jestem wystarczająco dobry. A jeżeli mnie to przerośnie? Co inni wtedy powiedzą? Tylko potwierdzi to, że jestem beznadziejny”. Niskie poczucie własnej wartości i wynikający z niego brak pewności siebie powstrzymują niektórych z nas przed wzięciem odpowiedzialności, ponieważ ta odpowiedzialność wiąże się z konsekwencjami, które widzimy w ciemnych barwach. Przez pryzmat niskiego poczucia własnej wartości nie wierzymy, że możemy sobie poradzić z konsekwencjami, albo że te konsekwencje wcale nie będą negatywne, że mogą przynieść coś dobrego.
Weź odpowiedzialność za swoje życie
A zatem wzięcie odpowiedzialności oznacza, że jestem świadomy swoich obaw i tego, że nie wszystko zależy ode mnie. Ale jednocześnie podejmuję decyzję i biorę odpowiedzialność za konsekwencje jakie z niej wynikają, bo jestem w stanie decydować o sobie i kontrolować swoje reakcje. A przez to jestem w stanie sięgać po swoje szczęście :)
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!