Wpisy

Mój psycholog mnie nie rozumie. Czy powinnam zmienić terapeutę?

Mój psycholog mnie nie rozumie. Czy powinnam zmienić terapeutę?

Witam, mam problem z terapią u psychologa, na którą chodzę raz w tygodniu, od 5 miesięcy. Terapia jest prywatna, więc płatna. Choruję na nerwicę lękową od 15 lat. Zawsze sobie sama radziłam bez terapii czy leków i wyszłam z tego.

Byłam normalną, zdrową osobą. Zapomniałam o nerwicy ale 6 miesięcy temu zdarzyło się coś dla mnie bardzo przykrego. Przeżyłam załamanie psychiczne i nawrót ataków paniki.

Mój psycholog mnie dołuje. Przychodzę na sesje i tak siedzimy bez słowa. Psycholog się wpatruje we mnie takim smutnym, przestraszonym wyrazem twarzy, aż mnie poty zalewają. Więc zaczynam mówić, jak mi minął tydzień, co było dobre a co złe, a psycholog nic, tylko patrzy. Jak zadaje pytanie typu: Co mam zrobić żeby zmniejszyć te napady paniki? Jak się zrelaksować? Nie dostaje odpowiedzi. Jak już się odezwie to mnie zdołuje, stwierdzeniem typu: „Jest Pani w bardzo ciężkim okresie życia”, itd.

Psycholog cały czas się mnie wypytuję, czy jestem zadowolona z terapii, więc powiedziałam, że nie wszystko mi pasuje, że potrzebuję kogoś kto mnie wesprze, pocieszy, pomoże myśleć optymistycznie. Kogoś kto ma silny charakter i mnie zmobilizuje do życia. Psycholog nic się  nie odezwała. Na następnym spotkaniu tak jakby mi to wypomniała, że mam do niej żal i nie jestem z niej zadowolona. Ostatnio dostałam ataku paniki na sesji. Powiedziałam o tym, a psycholog nic, tylko patrzy. Na koniec, psycholog powiedział, że widzi, jak się męcze i źle czuje.

Czy tak wygląda psychoterapia? Czy mam zmienić psychoterapeutę?

Pani Aniu,

Tak jak w każdej bliskiej relacji, między pacjentem a terapeutą musi być coś w rodzaju „chemii”. Nie wszyscy do wszystkich pasują. Tymczasem zbudowanie zdrowej, bezpiecznej relacji terapeutycznej, opartej na zaufaniu i poczuciu zrozumienia jest wymogiem właściwego przebiegu procesu terapeutycznego.

Dlatego po pierwsze warto, by ujawniła Pani swojej terapeutce z jakimi trudnościami w czasie spotkań się Pani mierzy i czego Pani potrzebuje. Wówczas terapeutka będzie miała szanse się do tego odnieść. Jeśli, mimo tego, nadal będzie się Pani czuła źle na spotkaniach, proszę rozważyć zmianę terapeuty.

Logo Sensity.pl

Sensity.pl to poradnia psychologiczna, której misją jest pomoc rodzinom w pokonywaniu kryzysów, ze szczególnym uwzględnieniem pracy z parami i małżeństwami, które znajdują się w sytuacji około rozwodowej. Sensity.pl nie mediuje rozwodów, zawsze walczymy o uratowanie związku i rodziny.

Nerwica - jak ją zdiagnozować

Nerwica – jak ją rozpoznać?

Jak zdiagnozować nerwicę?

Jak zaznaczyłem w artykule “Nerwica-ABC dla nieprofesjonalisty” nie wolno pochopnie klasyfikować, ani etykietować siebie i innych jako “mających nerwicę”. Diagnozy może dokonać psychiatra, psychoterapeuta, lub psycholog kliniczny. Ważne w diagnozie jest stwierdzenie u pacjenta występowania tzw. objawów osiowych, czyli podstawowych.

Podstawowe objawy nerwicy:

Lęk i niepokój (czasem paniczny) oraz obronna agresywność wobec siebie i innych:

  • narastające obawy, napięcie, ostrożność, lęki konkretne i uogólnione, o różnym nasileniu aż do paniki,
  • lękowe, egocentryczne interpretacje różnych sytuacji i zachowań innych ludzi, nieufność w stosunkach z ludźmi, obronne atakowanie innych i siebie jako przyczyn lęku,
  • ogólna postawa raczej “od” życia, a nie “do” życia, niepewność , smutek, wahania i trudności w podejmowaniu decyzji.

 “Neurotyczne poczucie winy” – stałe uogólnione wrażenie “bycia gorszym”, co pociąga za sobą:

  • potrzebę negatywnego oceniania, oskarżania, karania siebie i innych,
  • poczucie bycia krzywdzonym, atakowanym i zagrożonym przez innych,
  • konieczność uzasadniania, tłumaczenia się, usprawiedliwiania, wyjaśniania.

 Zaburzenia wegetatywne i psychosomatyczne – “z ciała”:

  • na przykład zaburzenia trawienia, uporczywe bóle głowy, brzucha, bezsenność, zaburzenia pracy poszczególnych organów i narządów, różne dysfunkcje seksualne,
  • zaburzenia dynamiki życiowej o typie depresyjnym, przewrażliwienie na bodźce i wrażenie wyczerpania sił organizmu, wrażenie ogólnego rozregulowania i rozstroju nerwowego, rozbicia wewnętrznego, fizycznego, przemęczenia.

Błędne koło nasilających się objawów

  • w agorafobii rezygnacja z wyjścia z domu chwilowo obniża lęk i sprawia ulgę, ale w dłuższej perspektywie pogłębia go i nasila, gdy osoba z agorafobią z narastającym napięciem myśli o nieuchronnym w końcu wyjściu na zewnątrz,
  • w nerwicy natręctw np. narastające egocentryczne, natrętne skojarzenia i myśli powodujące nasilające się obsesyjnie zachowania oraz działania, które z kolei nasilają te natrętne lękowe skojarzenia i myśli, jest to typowe choćby w tzw. nerwicach czystościowych (związanych z myciem i sprzątaniem): gorączkowe, coraz częstsze mycie rąk wiele razy dziennie z obawy przed brudem, przesadna pedanteria w sprzątaniu domu; tylko chwilowo łagodzi lęk przed brudem, który wraca po chwili ze zdwojoną siłą, co zmusza do kolejnych coraz bardziej drobiazgowych zabiegów higienicznych itd. Zwłaszcza ten ostatni czwarty objaw “błędnego koła” ma ważne znaczenie diagnostyczne.

Trzeba bowiem odróżnić nerwicę jako względnie trwałe zaburzenie, od nawet przedłużających się, ale jednak sytuacyjnych reakcji typu nerwicowego w sytuacjach przeciążenia, zagrożenia, pozbawienia i poważnych trudności życiowych, gdy frustracja i stres nie pozwalają na szybkie odzyskanie równowagi oraz spokoju wewnętrznego.

Skutecznie leczymy nerwicę i zaburzenia związane z lękiem. Pracujemy także online.

Logo Sensity.pl

Sensity.pl to poradnia psychologiczna, której misją jest pomoc rodzinom w pokonywaniu kryzysów, ze szczególnym uwzględnieniem pracy z parami i małżeństwami, które znajdują się w sytuacji około rozwodowej. Sensity.pl nie mediuje rozwodów, zawsze walczymy o uratowanie związku i rodziny.

Co robić kiedy lęk paraliżuje?

Co robić kiedy lęk paraliżuje?

Zaburzenia lękowe to jedne z powszechniejszych dolegliwości występujących wśród zaburzeń psychicznych. Nadmierny stres, nieprzyjemne doznania somatyczne, częste martwienie się, wycofywanie z kontaktów z innymi ludźmi, to tylko niektóre z jego objawów.

Lęk łączy się z przewidywaniem nadchodzącego z zewnątrz lub wewnątrz niebezpieczeństwa, a myśli które mu towarzyszą zaczynają się od słów: „Co będzie jeśli?…”. To, co jest charakterystyczne w myślach przepełnionych lękiem, to jednoczesna irracjonalność oraz głęboka wiara w ich prawdziwość.

Do zaburzeń lękowych zaliczamy:

zespół lęku uogólnionego (ciągłe zamartwianie się),
napady paniki (nagłe, silne poczucie lęku z towarzyszącymi objawami somatycznymi oraz myślami dotyczącymi utraty kontroli np. „Zaraz zwariuję” lub związanych z obawami o zdrowie i życie np. „To zawał”, „Umrę”),
fobie – lęk przed określonymi rzeczami, zjawiskami (np. lęk przed pająkami, lęk społecznylęk przed wystąpieniami publicznymi),
zaburzenia obsesyjno-kompulsywne – czyli uporczywe, trudne do pozbycia się myśli i/lub przymus niektórych zachowań, czynności.

Lęk odczuwany w ciele przybiera zazwyczaj objawy, które łączą się z :

– dusznościami,
– przyspieszeniem bicia serca,
– nadmierną potliwością,
– poczuciem pustki w głowie,
– uczuciem „mrowienia” w ciele,
– zawrotami głowy.

Lęk łączy się z dwoma ważnymi reakcjami walki albo ucieczki. Walka nasila lęk, ucieczka umacnia wiarę, że niebezpieczeństwo jest na tyle zagrażające, że nie posiadamy zasobów, aby sobie z nim poradzić.

Co najlepiej robić, gdy lęk nas paraliżuje?

Przede wszystkim zrozumieć jego działanie, czyli poznać myśli jakie mu towarzyszą. Warto zadać sobie pytania: Jakie przewidywania łączą się jego pojawieniem? W jakich sytuacjach najczęściej odczuwamy lęk? Czy nasze obawy są realne?

Korzystne jest stosowanie metod relaksacyjnych, które pomogą zmniejszyć napięcie zarówno psychiczne, jak i fizyczne. Nie bez znaczenia jest również dieta i zdrowy styl życia, na  przykład nadmiar kofeiny i nikotyny może zaostrzać lub wywoływać objawy lęku. Pomocna jest również umiejętność stosowania asertywnych strategii zachowania np. wyrażania emocji, stawiania granic, radzenia sobie z krytyką. W trakcie terapii można lepiej zrozumieć swój lęk, oswoić go i poznać sposoby jego łagodzenia.

Autor: Agnieszka Włodarczyk

 

Skutecznie leczymy nerwicę oraz zaburzenia związane z lękiem. Pracujemy także online.

Logo Sensity.pl

Sensity.pl to poradnia psychologiczna, której misją jest pomoc rodzinom w pokonywaniu kryzysów, ze szczególnym uwzględnieniem pracy z parami i małżeństwami, które znajdują się w sytuacji około rozwodowej. Sensity.pl nie mediuje rozwodów, zawsze walczymy o uratowanie związku i rodziny.

Leczenie nerwicy lękowej Sensity.pl

Zespół Lęku Uogólnionego, czyli życie w ciągłym lęku

Zwyczajny pesymizm czy Zespół Lęku Uogólnionego?

Notoryczne przygnębienie, zmartwienie, napięcie, drażliwość. Ten problem dotyka bardzo wiele osób. Potocznie mówimy o nich – pesymiści. Jednak za tym negatywnym sposobem postrzegania rzeczywistości kryje się często dużo poważniejszy problem. Jeśli negatywistyczne myślenie jest permanentne i dotyczy bardzo wielu sfer życia, może być ono objawem zespołu lęku uogólnionego. 

Zespół lęku uogólnionego to zaburzenie psychiczne charakteryzujące się ciągłym napięciem, nieustannym martwieniem się, ciągłym spodziewaniem się nieszczęścia. Osoba nim dotknięta myśli dużo o tym, co złego już się wydarzyło oraz co wydarzy się w przyszłości jej i jej rodzinie. Lęk odczuwany przez te osoby jest nierealistyczny, gdyż nie ma żadnych przesłanek o mogącym nastąpić nieszczęściu. Jego poziom jest wysoki, nieadekwatny do sytuacji. Idąc do pracy dobry specjalista będzie zastanawiał się, czy poradzi sobie z danymi przez szefa zadaniami, wygłaszając referat dobry mówca będzie denerwował się tym, że z pewnością nie zdoła zainteresować słuchaczy, czy też wybierając się na piknik zdrowy człowiek będzie denerwował się, czy na pewno przygotował się na każde warunki pogodowe, które mogą nieść zagrożenie dla jego zdrowia itp.

Skąd bierze się u ludzi taki lęk, który nie ma określonych przyczyn?

Mogą go wywoływać czynniki biologiczne i psychologiczne. Biologiczne przyczyny lęku wiązane są z neuroprzekaźnictwem (niedobór neuroprzekaźnika gaba), a także z pobudzeniem części mózgu odpowiedzialnej za odczuwanie strachu. Gdy lęk występuje bardzo często, coraz mniejsze bodźce są potrzebne do jego wywołania.

Co może być źródłem lęku?

  • Nierealistyczny obraz samego siebie – jestem gorszy od innych, dlatego nic mi się nigdy nie udaje, jestem mało interesujący i dla tego nikt nie chce ze mną rozmawiać itp.
  • Brak poczucia kontroli – wszystko wymyka mi się z rąk, nie mam żadnego wpływu na to, co się ze mną stanie.
  • Myślenie o nieprzewidywalności – światem kieruje przypadek, życie jest grą, a my pionkami.
  • Nieadekwatny odbiór rzeczywistości  – ocenianie jako zagrożenia czegoś, co tego zagrożenia nie niesie – zbliżająca się burza mimo istnienia piorunochronów, czy choroba zakaźna mimo istnienia szczepionek.

Bardzo ważną rolę w powstawaniu zespołu lęku uogólnionego odgrywa także środowisko, w jakim żyjemy. Może się on wytworzyć przez nadmierne reagowanie strachem rodziców na poczynania dziecka. Z lęku o to, by nic mu się nie stało rodzice przez swoje zakazy i nakazy hamują jego naturalny rozwój i powodują, że zaczyna ono od nich uciekać. Jednak może zdarzyć się, iż przejmie ono ten sam wzorzec zachowania i także zacznie się bać wszystkiego i wszystkich, gdy będzie pozostawało samo. Charakterystycznym dla zespołu lęku uogólnionego jest rozluźnienie w obecności osób bliskich. By móc normalnie funkcjonować muszą czuć się bezpiecznie, a to daje im tylko bliskość np. rodziców, którzy przyzwyczaili ich do tego, że usuną wszelkie zagrożenia.

Jak objawia się zespół lęku uogólnionego?

Oprócz stałego napięcia oraz zamartwiania się wszystkim, co najgorsze może się stać dla tego zespołu charakterystyczne są takie objawy jak: bóle głowy, brzucha, nudności, zaburzenia snu, uczucie zmęczenia, kłopoty z koncentracją, drażliwość, napięcie mięśniowe, stałe poirytowanie.

Objawy te mogą w bardzo poważny sposób naruszyć funkcjonowanie osoby dotkniętej tym rodzajem zaburzenia. Bojąc się, że cały czas jej coś zagraża może przestać pełnić swoje role. Często może zamykać się w domu, nie być w stanie załatwić żadnej sprawy, nie pójść do pracy, rezygnować ze spotkań z przyjaciółmi, spacerów, wizyt w kinie czy teatrze. Każda z tych sytuacji może wydawać się jej niebezpieczna.

Nie można cieszyć się życiem, gdy cały czas myśli się o tym, że katastrofa jest tuż, tuż. Smutkiem napawa fakt, że zostaje się coraz bardziej osamotnionym. Trudno jest widzieć swoje możliwości, zasoby, gdy obraz zasłania ciągły lęk. Odczuwanie lęku, smutku, fatalistyczne myśli, wypadanie z ról społecznych, nasilające się objawy fizjologiczne – to wszystko może doprowadzić do depresji.

Czy można temu zaradzić?

Często ludzie, którzy są cały czas zdenerwowani, mają trudności z zasypianiem, łatwo się męczą, odczuwają stałe napięcie nie rozpoznają w tych objawach zaburzeń lękowych utożsamiając swój stan z sytuacją zewnętrzną. Mówią sobie, że jak pozażywają trochę leków uspakajających, to im przejdzie. Leki uspakajające jednak nie dość, że nie dają pełnego uwolnienia się od rzeczywistych problemów, to uzależniają. Działają one tylko przejściowo na objawy lęku, nie likwidując jego przyczyny.

 

Jeśli chcemy pozbyć się podłoża naszego lęku musimy najpierw je zobaczyć! Taką szansę znajdziemy właśnie u terapeuty, który pomoże nam krok po kroku zrozumieć co się z nami dzieje i dlaczego. Z pomocą terapeuty, możemy przyjrzeć się sobie i swoim doświadczeniom obiektywnie. Zmiana myślenia będzie szła w kierunku urealniania go. Nauczymy się rozróżniać sytuacje zależne od nas i te, na które nie mamy wpływu, co automatycznie zmniejszy poziom lęku. Ucząc się adekwatnie oceniać siebie i rzeczywistość, przestajemy się jej bać, w konsekwencji podejmujemy nowe wyzwania, zaczynamy żyć pełnią życia – wracamy do zdrowia i zadowolenia z codziennego funkcjonowania.

 

Marta Mauer-Włodarczak - psychoterapeuta par

Marta Mauer-Włodarczak jest właścicielem poradni Sensity.pl, w której prowadzi terapię par i małżeństw, a także konsultacje dotyczące problemów wychowawczych. Czytaj więcej…