Przekraczanie granic – przemoc w związku. Jak przenika się rola kata i ofiary?
Znajomość własnych granic – co to właściwie znaczy?
Znajomość własnych granic jest niezbędna, aby nie przekraczać granic drugiego człowieka. Co zatem oznacza znajomość własnych granic? Jak to rozumieć?
Granice kształtują się już w dzieciństwie. Jest to czas, kiedy nasi opiekunowie czy rodzice uczą nas rozumienia naszych granic. Często mówi się o tym, że granice to pewne zasady, które zostały nam przekazane od rodziców. Jednak to, co szczególnie ważne, to fakt – w jaki sposób uczyli nas tego, co dla nas ważne.
Granice mają określić: czego ja chcę a czego nie chce, co lubię a czego nie lubię, co mi się podoba a co mi się nie podoba, co dla mnie jest dobre a co nie jest dobre, na co się zgadzam a na co nie, co jest dla mnie bezpieczne a co nie jest bezpieczne, kim jestem, czego potrzebuje, itd.
Bywa, że pozwalamy na przekraczanie granic. Nie mówimy „nie”, godzimy się wbrew samym sobie, np. w imię „świętego spokoju”, potrzeby spełniania czyjegoś oczekiwania, lęku, braku pewności.
Granice określają naszą przestrzeń, znajomość potrzeb oraz sposób ich realizowanie. Pozwalają na budowanie bezpieczeństwa, tożsamości czy odpowiedzialności za własne uczucia, opinie czy zachowania. Istnieją granice:
- fizyczne,
- seksualne,
- psychiczne,
- emocjonalne.
Kiedy w związku przekraczamy granice?
Istnieje sporo codziennych sytuacji i zachowań, które należy uznać za przemocowe. Pamiętaj, że przekraczanie granic drugiej osoby jest przemocą!
- Przemoc fizyczna i przemoc „w białych rękawiczkach”
Łatwo rozpoznawalna jest przemoc fizyczna. Siniaki, zadrapania czy złamania są widoczne gołym okiem. Łatwo udowodnić czyn poczyniony przeciwko drugiej osobie. Termin „przemoc w białych rękawiczkach” zawiera w sobie wszelką przemoc, która nie jest tak jasna i tak czytelna jak ta fizyczna, ale jednocześnie dotkliwa i równie niszcząca.
Mowa tutaj o:
- przemocy seksualnej (przekonanie męża, że kobieta powinna być dostępna seksualnie swojemu mężowi niezależnie od jej potrzeb, samopoczucia, towarzyszących jej emocji);
- przemoc ekonomiczna (wydzielanie partnerowi pieniędzy, rozliczanie, kontrolowanie wydatków, uniemożliwienie samodzielnego decydowania o domowych zakupach, wszystkie te sytuacje, które wywołują lęk, niepokój związany z finansami);
- emocjonalna (manipulacja, presja czy perswazja stosowane wobec partnera, zachowania uniemożliwiające dbanie o własne potrzeby oraz własne granice, autonomiczne zarządzanie własnym życiem).
- Kiedy stosujesz manipulację w komunikacji
Z manipulacją mamy do czynienia, gdy osoba oczekuje od nas zachowania, które ma przynieść jej korzyść, jednak dzieje się to naszym kosztem. Uleganie manipulacji jest zezwoleniem na przekraczanie naszej granicy. Nie komunikujemy swojej niezgody. Często z powodu lęku przed stratą czy odrzuceniem, godzimy się na sytuacje/zachowania, które przynoszą nam rozczarowanie, ból czy cierpienie.
- Kiedy w związku krzyczymy na drugą osobę
Jak myślisz, dlaczego to co mówisz wymaga podniesionego głosu, zdenerwowania? Czy jeśli to powiesz w sposób stanowczy, ale spokojny twój partner cię nie usłyszy? Nie poszanuje? Nie uzna, że to ważne dla ciebie, że masz do tego prawo?
- Kłamstwa
Pojawiają się w różnych okolicznościach, czasami wydaje się, że w sytuacjach, które w zasadzie nie powinny być narażone na kłamstwa. Nie mówisz mężowi, ile wydałaś na fryzjera, czy zapłaciłaś za nowe buty. Skąd te obawy? Lęki? Napięcie? Prawdopodobnie obawiasz się krytyki, niezadowolenia. Czy uważasz swój związek za partnerski?
- Brak szacunku
Pojawiają się wyzwiska oraz sytuacje, w których pojawia się kpina, wyśmiewanie, krytyka.
- Szantaż emocjonalny
Jeśli to zrobisz – odejdę!
Jeśli mnie kochasz – to tak nie zrobisz!
- Lekceważenie
Lekceważenie uczuć, potrzeb, pragnień, hobby czy odmiennych celów jest również przekraczaniem granic człowieka. Również sytuacje, kiedy lekceważysz ważne wydarzenia w życiu żony/męża, np. nie pamiętasz o jej/jego urodzinach.
- Traktowanie drugiej osoby jak własności
Oczekiwanie bezwzględnego posłuszeństwa, uznania racji, podejmowanie decyzji za drugą osobę, pozbawianie jej autonomii czy zarządzania sobą.
- Zdrada
Zarówno zdrada fizyczna czy emocjonalna jest naruszeniem granic partnera. Pogwałceniem zasad lojalności, uczciwości, szacunku do drugiej osoby, również w stosunku do siebie samego.
Przekraczanie granic – rola Ofiary, Wybawcy czy Agresora
Przekraczaniu granic towarzyszą zachowania, które charakteryzują 3 role przyjmowane w relacjach. Mowa o roli Ofiary, Wybawcy czy Agresora.
Role Ofiary, Wybawcy i Agresora (Prześladowcy) są określane mianem Trójkąta Dramatycznego, który jest schematem zachowań charakterystycznych dla osób z niezaspokojoną w okresie dzieciństwa potrzebą m.in. uznania, uwagi, akceptacji, poczucia ważności. Wchodzenie w tę rolę nie jest w pełni świadome. Pokazuje jednak zaburzenie równowagi w relacjach poprzez przechodzenie z jednej roli do drugiej. Twórcą schematu był Stephen Karpman.
Według Karpmana pierwszą z ról, w którą angażuje się dana osoba, jest ta, która jest dla niej najbardziej znana – charakterystyczna w dotychczasowym życiu. Kolejne role następują po sobie w cyklach i mają różny czas trwania.
Rolę Wybawcy (Ratownika) przejawiają osoby, które przejmują odpowiedzialność za drugiego człowieka, jego decyzje, problemy, życie. Wykonują za daną osobę określone czynności, przyjmują rolę opiekuna. Rolę Wybawcy przyjmują np. żony czy mężowie uzależnionych partnerów. Typowe zachowania Wybawcy to przejmowanie inicjatywy za druga osobę, decydowanie w jej imieniu, zaspokajanie jej potrzeb (wg. własnego uznania i często wbrew woli), pomoc w najróżniejszych sytuacjach bez wyraźnej prośby, mówienie za drugą osobę, zamartwianie się, deprywacja własnych potrzeb.
Rola Wybawcy w konsekwencji przynosi frustrację, złość, gniew, dalej powoduje przejęcie roli Agresora. Prześladowca obwinia, krytykuje, bywa dyrektywny, stosuje nakazy i zakazy, atakuje.
Ofiara natomiast pozbawia się poczucia wpływu. Jest smutna, wycofana. Charakteryzuje ją niska samoocena, brak pewności, umniejszanie sobie, często użalanie się.
To co łączy Wybawiciela i Agresora to silna potrzeba zmiany zachowania osób, z którymi pozostaje w relacji. Obie te role łączy uczucie frustracji, rozczarowania i potrzeba zmiany zachowania osoby, z którą przebywa w relacji.
To co chroni przed podejmowaniem działań przeciwko sobie czy drugiej osobie to praca nad zwiększeniem akceptacji siebie samego i naszego partnera, jego inności, odmienności. Niezbędna jest praca nad rozwijaniem własnej dojrzałości czy budowaniem odpowiedzialności za własne decyzje oraz zachowanie. Kontakt z samym sobą pomoże monitorować na bieżąco własne samopoczucie i odczuwanie satysfakcji z relacji z drugim człowiekiem.
Zachęcam również do zapoznania się z tematem przemocy psychicznej, o której pisałam tutaj.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!