Nie chcę mieszkać z teściami. Popadłam w depresję. Co robić?
Witam, może zacznę od początku. Od sierpnia 2018 roku jestem mężatką. Mieszkamy z rodzicami mojego męża. Już w czasie narzeczeństwa mieszkaliśmy z jego rodzicami.
Niestety, po ślubie jest coraz gorzej. Popadłam w depresję, wylądowałam u psychiatry, uczęszczam na psychoterapię i nie chcę już tu mieszkać. Nie radzę sobie z mieszkaniem pod jednym dachem z teściami. Z pogodnej dziewczyny, stałam się zapłakana, smutna. Mąż uważa, że przesadzam.
Dzień dobry,
z treści Pani listu trudno wnioskować o przyczynach kryzysu – rozumiem jednak, że relacje z teściami powodują u Pani znaczne obciążenia emocjonalne. Domyślam się także, że konsultacja i diagnoza psychiatryczna oraz uczestnictwo w terapii potwierdzają wagę problemu.
W tym świetle stwierdzenie męża o „przesadzaniu” jest niepokojące, bo może oznaczać niechęć do konfrontacji z trudnym tematem. Relacje z rodzicami jednego z małżonków, szczególnie jeśli para mieszka razem z nimi, nierzadko są obciążające. Konieczność zaakceptowania granic małżeństwa własnego dziecka, utraty dużej części wpływu na niego, czy wreszcie pogodzenie się z odmienną perspektywą na wiele spraw, może być dla rodziców ogromnym wyzwaniem i przerodzić się w trwały konflikt, rywalizację, itp.
Kluczowe dla uregulowania takich kwestii jest wypracowanie wspólnego stanowiska małżonków. Wyprowadzka może oczywiście bardzo pomóc w zmniejszeniu codziennych napięć, ale sama w sobie nie rozwiąże wszystkich problemów. Dlatego sugerowałbym Państwu zmierzenie się z Waszymi oczekiwaniami wobec związku, wyznaczenie granic i określenie potrzeb co do fundamentów relacji, jeszcze przed koncentrowaniem się na konflikcie z teściami.
Jeśli uda się Wam ustalić stawkę Waszego małżeństwa, czy to w samodzielnej rozmowie, czy też z pomocą terapeuty na sesjach psychoterapii par, łatwiej będzie ustalić trwałe, bezpieczne dla obu stron zasady. Na ich podstawie będziecie skuteczniej mierzyć się z wyzwaniami, nawet tak trudnymi jak spór z rodzicami.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!