Miłość po przejściach. Czy można stworzyć kolejny ale szczęśliwy związek?

Miłość po przejściach. Czy można stworzyć kolejny ale szczęśliwy związek?

Każdy z nas niesie ze sobą bagaż różnych doświadczeń. I z tymi przeżyciami wkraczamy w związki. To czego doświadczyliśmy w dzieciństwie, nasze relacje rodzinne, nasze trudności, nasze wcześniejsze przeżycia związkowe – wszystko to przekłada się na to jak funkcjonujemy w nowej relacji.

Czy będąc osobą po przejściach, można stworzyć nowy, ale tym razem szczęśliwy związek? Z jakimi problemami najczęściej wchodzimy w nowe relacje? Czemu je powielamy? Co zrobić, aby nowa relacja się udała? Na te właśnie pytania postaram się odpowiedzieć w dalszej części tekstu.

Żałoba po rozstaniu – kto doświadcza jej bardziej?

W 2015 r. Craig Morris z grupą badaczy z Uniwersytetu w Binghamton we współpracy z londyńskim University College przeprowadzili badania na temat rozstania i tego jak rozstanie wpływa na kobiety i mężczyzn. W badaniu wzięło udział 5705 respondentów z 96 różnych państw. Uczestnikom badania zadawano pytania dotyczące bólu emocjonalnego i fizycznego jakiego doświadczyli po rozstaniu. Mogli to ocenić w skali od 1 (brak) do 10 (nie do zniesienia). Na podstawie uzyskanych odpowiedzi, można zauważyć, że odczuwanie bólu emocjonalnego i fizycznego niedługo po rozstaniu dotyka w takim samym stopniu zarówno mężczyzn, jak i kobiety. Różnica pojawia się na etapie radzenia sobie z rozstaniem.

Jak kobiety radzą sobie z rozstaniem?

Jak się okazuje, kobiety lepiej radzą sobie z przeżywanym cierpieniem i wychodzą silniejsze po takim doświadczeniu. Mężczyźni, gorzej radzą sobie z cierpieniem i więcej czasu zajmuje im poradzenie sobie z żalem po rozstaniu.

Według Morrisa różnic w radzeniu sobie z rozstaniem można się dopatrywać w biologii i ewolucji w zależności od płci. Tak podsumował to Morris:

„Mówiąc prościej, kobiety ewoluowały, by inwestować znacznie więcej w związek niż mężczyzna. Mają często więcej do stracenia, umawiając się z niewłaściwą osobą. Krótkie romantyczne spotkanie może skutkować dziewięcioma miesiącami ciąży, a następnie okresem laktacji, podczas gdy mężczyzna mógł «opuścić scenę» dosłownie kilka minut po spotkaniu, bez dalszych inwestycji biologicznych. To właśnie to «ryzyko wyższych inwestycji biologicznych» sprawiło, że panie częściej decydowały się na wybór partnera o «wysokiej jakości». Dlatego utrata związku z takim właśnie partnerem jest bardziej bolesna dla kobiet”.

Kobiety bardziej przywiązują wagę do wyboru partnera, mają większe wymagania, z drugiej strony łatwiej ruszają do przodu po rozstaniu i chętniej wyciągają wnioski z nieudanej relacji. Dlatego, kobiety przeżywają rozstanie mocniej, ale lepiej i szybciej radzą sobie z bólem.

Z przeprowadzonych badań wynika też, że kobiety częściej rozmawiają o problemach z rodziną, znajomymi. Wiele z nich mówi: „Było, minęło”, „Sporo się dzięki temu nauczyłam”.

Jak mężczyźni radzą sobie z rozstaniem?

W przypadku mężczyzn sytuacja wygląda nieco inaczej. Według Morrisa, mężczyźni biorący udział w badaniu, byli bardziej rozżaleni. Rzadko twierdzili, że etap rozstania jest już za nimi i że w pełni sobie z nim poradzili. Wręcz przeciwnie, badani mężczyźni, często chcieli wrócić do byłej relacji. Wspominali byłą partnerką jako „najlepszą, jaką kiedykolwiek mieli”. Często też zastanawiali się nad tym, co mogli zrobić lepiej, by związek przetrwał.

Na podstawie tych badań, zauważono, że mężczyźni dużo gorzej radzą sobie po rozstaniu z perspektywy czasu. Zakończenie relacji nie od razu uderza w mężczyzn. Wszystko przychodzi z czasem i najczęściej mężczyźni uświadamiają sobie jak bardzo zerwanie na nich wpłynęło, ile ich kosztowało emocjonalnie. Co podkreśla w swoich badaniach Morris:

„Mężczyzna najprawdopodobniej odczuje stratę głęboko i przez bardzo długi czas, gdy «uświadomi sobie», że musi «zacząć konkurować» od nowa, aby zastąpić to, co stracił – lub, co gorsza, zdać sobie sprawę, że strata jest niezastąpiona”.

Nie pomaga też presja jaką normy społeczne wywierają na mężczyznach. Często mężczyźni są postrzegani jako inicjatorzy relacji, to oni jako pierwsi mają wykonać krok, który zwróci uwagę kobiety. Ponadto w naszej kulturze, mężczyzna uważany jest często za naturalnego żywiciela rodziny, bezpieczną przystań. Rozstanie z partnerką narusza ten wizerunek, sprawia, że taki mężczyzna zaczyna być postrzegany jako osoba, która nie potrafi zbudować i utrzymać relacji. Według Morrisa, właśnie dlatego, badani mężczyźni wracali do poprzednich związków – <to szybki powrót do utraconego statusu społecznego”.

Jak zerwanie wpływa na przyszłe związki?

Bolesne rozstanie zostawia w sercu ślad. To ważne doświadczenie życiowe, które często wpływa na to, jak będziemy myśleć o nowym związku. Jedni poradzą sobie z traumą rozstania szybko, wyciągając naukę z popełnionych błędów otworzą się na nowe relacje. Dla innych będzie to trudniejszy proces naznaczony stygmatem „odrzucenia”. Przywiązując się nadmiernie do lęku przed kolejną miłosną porażką wiele osób wpada do ślepego zaułka. Tam gromadzą się nasze nieprzepracowane traumy najczęściej jeszcze z dzieciństwa, z którymi wchodzimy w nowy związek, zatracając się w schemacie kopiowania tych samych błędów.

Po nieudanym związku, w nową relację zawsze wchodzimy z osobistym bagażem, w którym dźwigamy przeszłe doświadczenia związkowe i doznane krzywdy. Niestety, jeśli nie przepracujemy trudności z poprzednich relacji ich widmo będzie ciążyć na przyszłych związkach. Wówczas, nowe relacje, nawet nieświadomie, mogą być traktowane jako sposób na rozwiązanie problemów, których doświadczyliśmy w poprzedniej relacji. Nierzadko, kończy się to projektowaniem starych problemów na nową relację i nie intencjonalnym ale skutecznym wyniszczaniem związku.

Schemat funkcjonowania w relacji

Każdy z nas przejawia pewien schemat funkcjonowania w danej relacji, który ma zarówno pozytywne, jak i negatywne aspekty. Często, osoby po rozstaniu/rozwodzie wchodząc w nowy związek, nie przełamują swojego dotychczasowego schematu funkcjonowania w parze. W sytuacji, w której mężczyzna/kobieta nie potrafi komunikować swoich potrzeb, radzić sobie z problemami, w nowym związku będzie przenosił sposób funkcjonowania z poprzedniej relacji – jak unikanie rozmów, ucieczka w pracę, przerzucanie odpowiedzialności za swoje błędy na partnerkę/partnera.

Chodzi tu przede wszystkim o zrozumienie tego, jak funkcjonujemy w związku, w jakim stopniu przyczyniliśmy się do rozpadu poprzedniej relacji. A to nie jest wcale łatwe. Zbudowanie nowego i szczęśliwego związku jeśli możliwe, ale gdy podejdziemy do tego z dojrzałością, świadomością własnych błędów, uznaniem ich, a następnie przepracowaniem. Niestety, brak umiejętności rozwiązywania problemów, brania odpowiedzialności za własne czyny i decyzje, będzie przekładało się na każdą kolejną relację.

Wyciąganie wniosków bywa trudne. Wymaga to dużej refleksji i odpowiedzialności. Jeśli sami nie potrafimy przepracować problemów, warto wówczas skorzystać z pomocy psychoterapeuty, który pomoże w diagnozie i przeprowadzi nas przez proces radzenia sobie z występującym problemem.

Jak doświadczenia w dzieciństwie wpływają na tworzenie relacji?

Warto wspomnieć też o tym, że to w jaki sposób funkcjonujemy w relacji, wynosimy z domu. To czego doświadczyliśmy w dzieciństwie od naszych rodziców/opiekunów przekłada się potem na nasze przyszłe relacje – na to, w jaki sposób okazujemy emocje, czy umiemy komunikować swoje potrzeby, wyznaczać granice, dawać wsparcie, być odpowiedzialnym itp.

Wychowanie w rodzinach przemocowych lub mających problem z uzależnieniem, silne wpływa na dorosłe życie dziecka i to jak potem radzi sobie w relacjach. Dorastanie w takiej rodzinie kształtuje mechanizmy uwikłania. Na przykład, kobieta będąca z partnerem nadużywającym alkoholu, nie potrafi wyjść z tej relacji, ponieważ przez całe swoje dziecięce życie obserwowała rodziców nadużywających alkoholu, którzy mimo bolesnych konsekwencji ich destrukcyjnych zachowań, nie potrafili przerwać błędnego koła.

Kolejnym przykładem może być nadopiekuńczość rodziców wobec dziecka. Na przykład: mężczyzna w relacji przejawia całkowity brak decyzyjności i odpowiedzialności, tkwi w utartym schemacie i nie dostrzega zagrożeń dla relacji. Często takie zachowanie wynika z nadopiekuńczości matki wobec syna, która uzurpuje sobie prawo do podejmowania wszelkich decyzji. Uznaje, że wie co jest dla niego najlepsze, przez co pozbawia syna w dorosłym życiu umiejętności wyrażania własnego „ja”, podejmowania decyzji w związku, komunikowania własnych potrzeb.

Z jakimi problemami często wchodzimy w nowe relacje?

Zniekształcony obraz siebie i nowych relacji

Odrzucenie, zdrada to doświadczenie traumatyczne. To silne przeżycie, które wpływa na nasz stan emocjonalny, poczucie własnej wartości, na nasze kompetencje budowania i utrzymania relacji. Doświadczenie zdrady może przekładać się destrukcyjnie na to, w jaki sposób będziemy postrzegać siebie i nowy związek – zaniżona samoocena, krytyczne podejście do nowych relacji, toksyczna zazdrość, nieustanny strach, że „on/ona znowu mnie zdradzi”, a to z kolei może prowadzić do problemów somatycznych, depresji, nerwicy, itp.

Strach przed kolejnym zawodem

Nieprzepracowanie traumy jaką był rozpad związku, może sprawić że do kolejnych relacji będziemy podchodzić bardzo powierzchownie. Strach przed ewentualnym zawodem będzie blokował przed odpowiedzialnością i zaangażowaniem się w nową relację. A to w konsekwencji może prowadzić do nietrwałych związków, często skupionych za zaspokojeniu potrzeb seksualnych, gdzie brakuje więzi emocjonalnej.

Nadinterpretacja sytuacji i zachowań

Może pojawić się problem nadinterpretowania różnych sytuacji/zachowań u nowej partnerki/nowego partnera. Przez pryzmat doświadczeń z poprzedniego związku możemy projektować strach na nową relację, który spowoduje spiralę myśli – „nie zadzwoniła, na pewno się mną bawi”, „nie odpisał na sms, pewnie jest z koleżanką z pracy” itp. Te natrętne myśli mogą zatruć relację i świadczą o tym, że nie poradziliśmy sobie z poprzednim rozstaniem.

Nieosiągalne oczekiwania

Rozpad związku może doprowadzić do sytuacji, kiedy nasze oczekiwania względem nowej relacji staną się zbyt wygórowane i tym samym trudne do spełnienia przez potencjalnego partnera/partnerkę. Często osoby po przejściach związkowych, skupiają się wyłącznie na analizowaniu potencjalnych zagrożeń w osobie przyszłych partnerów, porównywaniu ich do swoich poprzednich relacji – zapominając o byciu tu i teraz, o cieszeniu się z poznawania, po prostu bycia w nowej relacji.

Dzieci z poprzedniego związku

Wiele trudności pojawia się też w sytuacji, w której eks partner/partnerka ma dzieci z poprzedniego związku. Rozstanie zawsze wiąże się z pewnymi konsekwencjami i ważne jest, aby w dojrzały sposób się z nimi zmierzyć. Jednym z najtrudniejszych wyzwań jest poczucie winy w wyniku utraty codziennego kontaktu z dziećmi z poprzedniego związku. Często na terapię zgłaszają się kobiety, które są w relacji z mężczyzną posiadającym dzieci z poprzedniego związku. Mówią o tym, że ich partner nie potrafi wyznaczyć granic byłej żonie – wszystko musi być „podporządkowane pod jej grafik, jej potrzeby, a my nie możemy nic zaplanować dla siebie”.

Co zrobić, aby nowa relacja się udała?

Trudne emocje jakich doświadcza się podczas rozstania wpływają na nasz obraz bliskich relacji. Jednak rozpamiętywanie zranień a wyciąganie z nich nauki, to dwie różne kwestie. Aby nie utknąć w błędnym kole naszych lęków i zranień, warto wyciągnąć wnioski z poprzednich nieudanych relacji i co najważniejsze, przyjąć odpowiedzialność za swoje błędy, po czym je przepracować, by w nowym związku nie powielać destrukcyjnych schematów.

Od czego zacząć tworzenie nowej relacji?

Przede wszystkim należy zamknąć etap poprzedniego związku. Dokonać rozliczenia relacji. To znaczy, odpowiedzieć sobie na pytanie – w jakim stopniu przyczyniłem/am się do jej rozpadu? Pamiętajmy, nigdy nie jest tak, że błędy leżały tylko po jednej stronie, mimo tego, że w cierpieniu mamy tendencję do rozpatrywania wyłącznie naszych własnych krzywd.

Po zakończonym związku, warto zrobić porządek w swoich emocjach. W okresie rozpadu związku, w całym trudnym wiralu emocji, może być trudno, na spokojnie wszystko przemyśleć. Na to potrzeba czasu – więcej lub mniej – jednak warto dać sobie ten czas. Czas dla siebie. Na uspokojenie swoich emocji, na zrozumienie ich. Czas rozliczeń z własnymi problemami.

Warto dokonać refleksji tego, w jaki sposób funkcjonujemy w relacji – czego oczekujemy od związku, czy mamy problem ze stawianiem granic, czy potrafimy przyznać się do błędów, jakie schematy powielamy, czy potrafimy radzić sobie z pojawiającymi się problemami w związku, czy raczej unikamy tego i uciekamy od rozwiązania problemów. Tych pytań może być bardzo wiele, a odpowiedzi nie zawsze będą łatwe. Dlatego też, ważne jest abyśmy poświęcili sobie czas na refleksję i wyciągnęli wnioski z poprzednich rozstań.

***

Dojrzałość, odpowiedzialność to klucz do zamknięcia pewnych etapów w życiu i szansa na zbudowanie nowej relacji. Stworzenie udanej relacji jest możliwe. Podejdźmy do swoich doświadczeń z wyrozumiałością i pamiętajmy o sile, jaką niesie rozmowa. Nikt nie czyta w myślach. Nowy partner/partnerka może mieć problem z odczytaniem naszych zachowań, uczuć – bo coś może nam się kojarzyć negatywnie z poprzedniego związku i zapalać czerwone światło, a on/ona nie domyśli się o co chodzi – dlatego warto rozmawiać o tym, co się wydarzyło i nie zamykać się na to, co możemy stworzyć w nowej relacji. Warto dać sobie czas. Warto dać miłości czas, bo jak śpiewa p. Alicja Majewska:

Podróżą każda miłość jest

Za dużo każda miłość chce

Choć gubią nas bezdroża serc

Nie zawahamy się

Podróżą każda miłość jest

Co różą wiatrów znaczy cel

Poniesie nas gdzie nie wie nikt

W jakie noce i dni

Bibliografia

[online] Kobiety przeżywają rozstanie mocniej, ale krócej, www.naukawpolsce.pl/aktualnosci/news%2C406071%2Ckobiety-przezywaja-rozstanie-mocniej-ale-krocej.html [dostęp, 22.09.2023]

[online] Breakup Regret Is a Common and Salient Human Experience, www.vice.com/en/article/gy79yy/men-tend-to-struggle-with-breakup-regret-more-than-women?fbclid=IwAR0hmqVMbcJeBIqXFVzLv88h_zWSMZ8Gkd8TM9nk4gRZA3rjbS6f906Bfk0 [dostęp, 22.09.2023]

[online] Mężczyźni cierpią dłużej po rozstaniu. Nowe badanie pokazuje siłę kobiet w tej materii, www.focus.pl/artykul/zal-po-rozstaniu-z-badan-wynika-ze-mezczyzni-odczuwaja-go-dluzej [dostęp 23.09.2023]

[online] Partner zdradzał, zaniedbywał? Nowy związek może być inny! Psycholog mówi, jak nie powielić starego schematu, www.twojstyl.pl/artykul/nowy-zwiazek-po-rozwodzie-jak-go-zbudowac-by-byc-szczesliwym,aid,6378 [dostęp 22.09.2023]

Skutecznie pomagamy parom i rodzinom pokonywać kryzysy. Skontaktuj się z Nami!

 

5/5
Logo Sensity.pl

Sensity.pl to poradnia psychologiczna, której misją jest pomoc rodzinom w pokonywaniu kryzysów, ze szczególnym uwzględnieniem pracy z parami i małżeństwami, które znajdują się w sytuacji około rozwodowej. Sensity.pl nie mediuje rozwodów, zawsze walczymy o uratowanie związku i rodziny.

0 komentarzy:

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *