Osobowość borderline a związki – jak żyć w takiej relacji?
Każdy z nas ma w sobie wszystko, tj. aspekty neurotyczne, psychotyczne, a nawet borderline. Bywamy podejrzliwi, niezdecydowani. Natomiast kliniczne objawy borderline (niestabilne emocje, brak kontroli impulsów) zdają się występować w natężeniu u wszystkich zakochanych, przynajmniej przez kilka pierwszych tygodni, miesięcy. Problem pojawia się wtedy, gdy ktoś ma konstrukcję tak usztywnioną, że korzysta tylko z jednego mechanizmu.
Wielu terapeutów twierdzi, że osobowość borderline to dominująca osobowość naszych czasów. Zaburzenie to dotyka od 1,1% do 2,5% ogólnej populacji osób dorosłych, z czego zwykle około 70% to kobiety.
Czym jest zaburzenie osobowości borderline?
Podręcznikowa definicja mówi, że osobowość borderline to osobowość lokująca się na pograniczu nerwicy i psychozy. Taka osoba żyje na granicy. Co to znaczy? Przede wszystkim taka osoba zachowuje kontakt z rzeczywistością, ale jej nie rozumie. Trudno jej zrozumieć własne emocje, trudno jej zrozumieć drugą osobę i to co się dzieje w relacji między dwojgiem ludzi.
Osobowość borderline zalicza się do zaburzeń osobowości, czyli osobowości niepoprawnie ukształtowanej. Z zaburzeniem osobowości mamy do czynienia wówczas, kiedy osobowość zamiast uformować się jako konstelacja wielu różnych cech, rozwija się w jednym kierunku. Cecha dominująca, bardzo rozbudowana, stale przejawia się w życiu, w różnych jego sferach, we wszystkich relacjach i podejmowanych rolach. Cechą dominującą dla osobowości borderline jest przede wszystkim niestabilność oraz impulsywność, która określa ich zachowania, emocje, obraz siebie oraz zakłóca relacje z innymi ludźmi.
Więcej na temat tego, jak rozpoznać osobowość borderline pisaliśmy tutaj a także pojawił się wpis na temat osobowości borderline w męskim wydaniu tutaj. Zachęcam do lektury.
Osobowość borderline a związki
Podstawowy problem osób z osobowością borderline ujawnia się w relacjach z ludźmi. Te osoby zmagają się ze sprzecznymi lękami: przed całkowitym pochłonięciem przez drugą osobę oraz przed całkowitym odrzuceniem.
Każdy z nas to przeżywa, ale znajdujemy jakiś optymalną równowagę w relacjach, które tworzymy. Osoba z borderline tego nie rozumie i zachowuje się ekstremalnie. Gdy się do kogoś zbliży, to chce się z nim całkowicie złączyć. A wtedy budzi się w niej ogromny lęk przed pochłonięciem, więc się oddala. A gdy się już wycofa lub druga osoba się oddali, to czuje się porzucona. I tak w kółko…
Relacje między ludźmi są dla nich źródłem lęku, ponieważ będąc z drugą osobą rozpoznajemy w sobie nieprzyjemne rzeczy, np. agresję, a tych rzeczy osoba z borderline nie chce w sobie widzieć. Złe rzeczy woli widzieć w drugiej osobie. Odpowiedzialność za swoje emocje przerzuca na innych.
Wchodzą w relacje, które nie dają poczucia bezpieczeństwa, co potwierdza ich przekonanie o sobie – „nie zasługuję na miłość”. Kiedy związki się rozpadają, podejmują liczne wysiłki, które mają zapobiec odrzuceniu, np. proszą, obiecują lub grożą.
Pojawia się tutaj mechanizm „acting out”. Zamiast bólu psychicznego wolą poczuć ból fizyczny, dlatego mogą się samookaleczać lub prowokować innych do wyładowania fizycznego na nich.
Jak kocha osoba z borderline?
Osoby z borderline na przemian idealizują i dewaluują drugą osobę oraz świat, w którym żyją. Działa tu mechanizm rozszczepienia. Jednego dnia mogą mówić: „Jesteś najlepszym mężczyzną jakiego spotkałam na swojej drodze”, a drugiego: „Jesteś beznadziejny, koniec z nami”. W tym samym czasie mogą mówić: „przytul mnie” i „odejdź”, „kocham cię” i „nienawidzę cię”.
Może to trwać przez wiele miesięcy. Niekiedy taki związek może utrzymywać się latami. Jednak co kilka miesięcy może dochodzić w nim do rozstania i ponownego szybkiego powrotu, pełnego namiętności i pasji. Osoba będąca w takim związku nigdy nie wie, co ją czeka. Dlatego też, przynajmniej na początku relacji, może to być bardzo pociągające, atrakcyjne.
Osoba z borderline często ogranicza swoje związki do fazy zalotów, w której pokazujemy się lepsi niż jesteśmy, tzn. barwni, bardziej interesujący, ciekawsi. Zakochuje się, zlewa z partnerem, idealizuje go. Ale przy pierwszych napotkanych kłopotach wycofuje się, dlatego trudno liczyć na taką osobę.
Często mówi się o charakterystycznym zestawie: kobieta borderline i mężczyzna narcystyczny. Ona się zbliża i oddala, a on musi ją nieustannie zdobywać, co jest dla niego niezwykle fascynujące i staje się wyzwaniem.
Relacja z osobą borderline na dłuższą metę jest wyczerpująca. Dlatego warto poszukać dla siebie wsparcia w postaci psychologa/psychoterapeuty, aby lepiej zrozumieć tę drugą osobę i lepiej radzić sobie z zachowaniami, które przejawia. A także nauczyć się podejmować decyzje, kierując się własnymi potrzebami.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!