Osobowość borderline w męskim wydaniu – czym się charakteryzuje?
Wielu terapeutów twierdzi, że osobowość borderline to dominująca osobowość naszych czasów. Wśród osób dorosłych z diagnozą zaburzenia osobowości o typie borderline, zwykle około 70% stanowią kobiety. Częściowo może to wynikać z różnic temperamentu, prawdopodobnie kobiety częściej charakteryzują się labilnym usposobieniem. Jednak różnice między płciami uwarunkowane są środowiskowo, tzn. dziewczynki częściej są podporządkowywane i zniechęcane do wyrażania gniewu. Mężczyźni z zaburzeniem borderline przeważnie pozostają niezdiagnozowani, ponieważ obraz tego zaburzenia jest zupełnie inny niż u kobiet.
Co to jest zaburzenie osobowości borderline?
Osobowość borderline zalicza się do zaburzeń osobowości, czyli osobowości niepoprawnie ukształtowanej. Z zaburzeniem osobowości mamy do czynienia wówczas, kiedy osobowość zamiast uformować się jako konstelacja wielu różnych cech, rozwija się w jednym kierunku. Cecha dominująca, bardzo rozbudowana, stale przejawia się w życiu, w różnych jego sferach, we wszystkich relacjach i podejmowanych rolach. Cechą dominującą dla osobowości borderline jest przede wszystkim niestabilność oraz impulsywność, która określa ich zachowania, emocje, obraz siebie oraz zakłóca relacje z innymi ludźmi.
Osobowość borderline – cechy charakterystyczne
Zaburzenie osobowości borderline cechuje się:
- niezdolnością do kontrolowania zachowań emocjonalnych;
- skłonnością do działań gwałtownych, które zwykle prowadzą do konfliktów z otoczeniem;
- niezrównoważeniem emocjonalnym;
- intensywnymi, ale nietrwałymi związkami z innymi ludźmi;
- impulsywnymi zachowaniami autodestrukcyjnymi;
- powtarzającymi się samouszkodzeniami lub próbami samobójczymi;
- stałym uczuciem pustki wewnętrznej;
- zaburzeniem obrazu własnego “ja”, zwłaszcza poczuciem tożsamości;
- pozornie dobrym przystosowaniem społecznym (osoby z borderline nie tracą kontaktu z rzeczywistością, choć ich życie jest wyraźnie trudniejsze; gorzej radzą sobie w pracy, w relacjach z innymi ludźmi).
Bardzo charakterystyczne dla tego zaburzenia są wahania nastroju, napady intensywnego gniewu, niestabilny obraz siebie, niestabilne i naznaczone silnymi emocjami związki interpersonalne, silny lęk przed odrzuceniem i gorączkowe wysiłki mające na celu uniknięcie odrzucenia, działania autoagresywne i chroniczne dojmujące uczucie pustki (braku sensu w życiu).
Osoby z zaburzeniem osobowości borderline zachowują się tak jakby emocji odczuwały zbyt dużo, ale dominują tutaj emocje negatywne, przede wszystkim złość. Cały czas znajdują się w stanie emocjonalnego napięcia.
To co w ich życiu jest stabilne to właśnie ów brak stabilności, nieustanne balansowanie pomiędzy skrajnościami.
Jak się kształtuje zaburzenie osobowości borderline?
Wpływają na to predyspozycje biologiczne (bardziej labilny temperament) oraz środowisko rodzinne, które:
- było niebezpieczne i niestabilne. Osoba doświadczała braku poczucia bezpieczeństwa, co mogło wynikać z doświadczenia przemocy lub opuszczenia. W wielu innych przypadkach pojawiała się groźba wybuchu gniewu lub zastosowania przemocy bądź osoba była świadkiem przemocy wobec innego członka rodziny. Osoba miała częste doświadczenie opuszczenia, mogła być zostawiana na dłuższy czas bez opieki lub pod opieką osoby stosującej przemoc.
- było źródłem deprywacji emocjonalnej. Wczesne relacje z obiektem były bardzo ubogie. Fizyczna czułość, empatia, bliskość, wsparcie emocjonalne było niewystarczające lub po prostu go nie było. Na poziomie emocjonalnym osoba czuła się osamotniona.
- cechowały surowe kary i odrzucenie: krytyka i odrzucenie, surowe kary za popełniane błędy i brak wybaczenia.
- narzucało podporządkowanie: „nie okazuj tego co czujesz”, „nie płacz kiedy się zranisz”, „nie odczuwaj gniewu kiedy ktoś cię źle traktuje”, „nie miej słabości”. Wyrażanie emocji zwłaszcza złości i gniewu często wywoływało u rodzica gniew, co prowadziło do kary i wycofania miłości.
W wyniku takich doświadczeń u osoby mogą wykształcić się następujące przekonania: „nieprzyjemne uczucia nasilą się i mogą wymknąć spod kontroli”; „jestem bezradny i słaby”; „jestem bezradny, gdy pozostawi się mnie samemu sobie”; „muszę przez cały czas zachowywać czujność”; „ktoś musi zawsze przy mnie być, żeby mi we wszystkim pomagać i uchronić przed ewentualnym nieszczęściem”; „nie mogę ufać innym”; „nie radzę sobie w życiu tak dobrze jak inni”.
Uruchamiają się tutaj trzy podstawowe założenia: „świat jest niebezpieczny i wrogi”, „jestem bezsilny i podatny na zranienia” oraz „z natury jestem nie do przyjęcia”. Dwa pierwsze przekonania skłaniają do nadmiernej czujności oraz nieufności wobec innych osób. Osoby z borderline na przemian lgną do ludzi i odpychają ich, powodowani nieufnością.
Borderline u mężczyzn
Mężczyźni z zaburzeniem borderline przeważnie pozostają niezdiagnozowani, ponieważ obraz tego zaburzenia jest zupełnie inny niż u kobiet. Mężczyźni częściej charakteryzują się agresywnym temperamentem i raczej przejawiają skłonność do dominacji niż podporządkowania, a także do ukierunkowywania agresji na innych, a nie na siebie. Z tego powodu częściej diagnozuje się u nich narcystyczne lub aspołeczne zaburzenia osobowości.
Wiele z nich to osoby inteligentne, ale zaburzenie nie pozwala im się właściwie rozwijać – mają problem ze zdobyciem wykształcenia, nie podejmują pracy, często ją zmieniają lub wykonują pracę poniżej swoich możliwości. Bardzo często nadużywają substancji psychoaktywnych w ramach samoleczenia.
Wielu mężczyzn z zaburzeniem borderline może szukać pomocy z powodu kryzysu, zaburzenia stresu pourazowego, depresji czy uzależnienia.
Związek z mężczyzną borderline
Mężczyźni nawiązując relacje często ograniczają się do fazy zalotów, zakochują się, idealizują siebie i partnera. Osoby te łatwo upodobniają się do tych, z którymi właśnie przebywają. Takie osoby, jak i inni z ich otoczenia nie potrafią powiedzieć jacy są naprawdę, nie wspominają o ważnych sprawach ze swojego życia.
A potem przy pierwszych kłopotach uciekają. Podejmują wysiłki, aby uniknąć porzucenia, które faktycznie może ich spotkać lub które tylko ich zdaniem im zagraża. Idealizują swoich partnerów, aby zaraz ich deprecjonować
Związki są niezwykle intensywne i burzliwe, w relacjach towarzyszą im kryzysy i gwałtowne wybuchy złości.
Jak pisała Danuta Golec, psychoterapeutka analityczna:
„To, czego nie chce widzieć w sobie, przypisuje innym. Z poczuciem, że całkowicie się od tej emocji uwalnia. »We mnie nie ma agresji, ona jest w tobie«. Albo: »Może i jestem wściekły, ale to ty mnie celowo wkurzyłaś«. Zupa zawsze jest za słona. Odpowiedzialność – zawsze po drugiej stronie.”
Mężczyzna z borderline będzie doprowadzać raczej do tego, że to on będzie czuł się skrzywdzony przez osobę, wobec której mógłby czuć się winny.
Mężczyźni z borderline mają tendencję do gwałtownych i wyniszczających działań: mogą bez opamiętania wydawać pieniądze, wdawać się w niebezpieczne związki seksualne, nadużywać alkoholu lub zażywać związki psychoaktywne. Mają trudności z opanowaniem gniewu.
Danuta Golec niczego takiego nie napisała. Powiedziała to w wywiadzie. Wywiad został zaś napisany nie przez nią, a przez dziennikarza, którego pracę tak łatwo tutaj zdeprecjonowano. Trochę wstyd.
Dzień dobry, wypowiedź Pani Danuty Golec pochodzi z wywiadu o tytule “Osobowość borderline. Tak daleko, tak blisko”, który można znaleźć w “Wysokich Obcasach” z dn. 23.08.2013r. Wywiad przeprowadził Pan Grzegorz Sroczyński.
Nie było moją intencją zdeprecjonowanie pracy Pana Grzegorza Sroczyńskiego. Za pominięcie imienia i nazwiska dziennikarza serdecznie przepraszam.
Pozdrawiam,
Marta Jaroszewicz
Witam, po przeczytaniu artykułu mam dziwne podejrzenia tego zaburzenia u siebie… (Jestem chłopakiem)
Czy jest możliwość, by z tego w jakiś sposób wyjść? Chciałbym się w końcu wybrać do psychologa/psychiatry, ale mam obawy przed nim.
Dzień dobry, podstawową metodą leczenia jest psychoterapia. Zachęcam Pana do podjęcia próby znalezienia odpowiedniego psychoterapeuty, celem skonsultowania się, a przede wszystkim postawienia prawidłowej diagnozy problemu. Właściwa ocena problemu, przy wsparciu psychoterapeuty przyspieszy proces leczenia. Pozdrawiamy, Zespół Sensity.pl