Brak chęci do życia. Jak sobie z tym radzić?
Czy mieliście taki dzień, kiedy nic się Wam nie chciało robić? Kiedy towarzyszyło Wam totalne uczucie zniechęcenia? Zakładam, że tak. Któż nie zna tego uczucia.
Ale uczucie zniechęcenia, braku sił jest czymś diametralnie różnym od braku chęci do życia, poczucia beznadziejności, bezjałowości istnienia, co bardzo często towarzyszy depresji. I to właśnie ten temat przybliżę w dalszej części tekstu.
Brak chęci do życia a depresja
Depresja może mieć różne oblicza. Może wystąpić w postaci łagodnej lub ostrej, może pojawić się nagle lub rozwijać stopniowo. Może pojawić się jako jednorazowy epizod, nawracać kilka razy w życiu lub towarzyszyć przez całe życie.
W depresji obserwuje się:
Zmiany w sferze myślenia (objawy poznawcze):
- negatywne myśli o sobie (samokrytycyzm), np. „Jestem złą mamą”, „Nie można mnie kochać”;
- negatywne myśli o życiu (pesymizm), np. „Nic mi się nie udało”, „Wszystko zawaliłam/zawaliłem”;
- negatywne myśli o przyszłości (zniechęcenie, poczucie beznadziejności);
- myśli samobójcze.
Zmiany w sferze nastrojów (objawy emocjonalne):
- smutek;
- złość;
- poczucie winy;
- drażliwość.
Zmiany w sferze fizjologii (objawy fizjologiczne):
- uczucie zmęczenia;
- problemy ze snem (bezsenność lub spanie dłużej/krócej niż zazwyczaj);
- problemy z apetytem (spadek lub wzrost apetytu).
Zmiany w sferze zachowań (objawy behawioralne):
- ograniczanie aktywności, które mogłyby dawać radość;
- izolowanie się od ludzi;
- problemy z mobilizacją do działania.
W depresji negatywne wzorce myślenia podtrzymują obniżony nastrój. Samokrytyczne myśli bardzo obniżają samoocenę, a tym samym odbierają chęć do działania. Na przykład, skoro nie można mnie kochać, rezygnuję ze spotkań z innymi ludźmi.
Pesymizm sprawia, że łatwiej zauważać i zapamiętywać negatywne aspekty przeżyć, trudniej zauważyć to co było pozytywne, przyjemne bądź neutralne. I tak na przykład, myśląc, że nie można mnie kochać, komunikaty od innych ludzi mogę odbierać jako złośliwe lub krytyczne.
Chorując na depresję przyszłość jawi się w czarnych barwach, ma się tendencję do pisania „czarnych scenariuszy”. To oczekiwanie, że wszystko źle się skończy i że nasze działania nie mają sensu, rodzi poczucie beznadziejności, np.: „Nie poradzę sobie”, „Nikt mnie nie pokocha”, „Nigdy nie będzie lepiej”. Pojawia się poczucie beznadziejności.
Brak chęci do życia a myśli samobójcze
W najbardziej skrajnych przypadkach to poczucie beznadziejności, przekonanie o istnieniu sytuacji bez wyjścia jest przyczyną myśli samobójczych. Samobójstwo jawi się jako jedyny sposób rozwiązania beznadziejnej sytuacji.
Jednak badania pokazują, że z przeważającej większości chorych, którzy zdradzają niechęć do życia, to jedynie niektórzy popełniają samobójstwo. Wykazano, że ryzyko samobójstwa w depresji jest tym większe, im depresja jest bardziej psychotyczna oraz im większy jest lęk i niepokój. Jednak u części chorych decydującym czynnikiem o samobójstwie jest głębokość poczucia winy, poczucia beznadziejności i osamotnienia.
Jak sobie radzić z brakiem chęci do życia?
Zwiększenie aktywności (dzienniczek aktywności)
Osoba doświadczająca braku chęci do życia, doświadcza mniejszej motywacji do działania, a tym samym może być mniej aktywna. Dlatego bardzo istotnym elementem jest zwiększenie aktywności w ciągu dnia. Bardzo często motywacja pojawia się dopiero po działaniu, a nie przed nim – zwłaszcza w depresji.
Największa poprawa nastroju następuje wtedy kiedy:
- z wykonywanych czynności czerpiemy przyjemność;
- realizujemy konkretne zadania (osiągnięcia);
- wykonywane czynności są zgodne z naszą hierarchią wartości, np. spotkanie z przyjacielem, pójście do kina, spacer, słuchanie muzyki itp.
Warto zapisywać swoje aktywności i obserwować jak wpływają na nasz nastrój (dzienniczek aktywności).
Technika „chwytania radości”
Osoby, które długo zmagają się z depresją, mogą mieć trudność aby odczuwać przyjemne emocje. Wówczas warto zauważać NAJDROBNIEJSZE pozytywne doświadczenia: dźwięki, zapachy, smaki, dotyk – jest to technika „chwytania radości”. Im częściej praktykuje się tę technikę, tym będzie łatwiej przeżywać przyjemne emocje.
Pielęgnowanie wdzięczności
To co pomaga poprawić nastrój to również pielęgnowanie wdzięczności za to, co mamy w życiu. Wdzięczność to zatrzymanie się na tym co jest dla nas wartościowe. Uczucie wdzięczności nie wymazuje negatywnych aspektów danego doświadczenia, ale pozwala spojrzeć ponad nimi i znaleźć jego pozytywny wymiar.
- Co doceniam w świecie i swoim życiu? Za co mogę dziękować?
- Co doceniam u innych? Za co mogę im dziękować?
- Co doceniam u siebie? Za co mogę sobie podziękować?
Pielęgnowanie wdzięczności sprzyja lepszemu nastawieniu do życia.
Relacje z innymi ludźmi
To co może pozwolić wrócić do zdrowia to również relacje z innymi ludźmi. Rodzina, przyjaciele, znajomi mogą dawać pozytywne wsparcie. Istotna jest tutaj jakość relacji. Jeszcze inną opcją są grupy wsparcia dla osób borykających się z takimi samymi trudnościami.
Jak odzyskać chęć do życia?
Warto rozważyć rozpoczęcie terapii poznawczej, podczas której można nauczyć się rozpoznawać, sprawdzać i zmieniać negatywne myśli poprzez analizę wszystkich dostępnych informacji. Nie jest to myślenie pozytywne, a myślenie elastyczne, co przynosi ulgę w depresji.
Jeżeli osoba w depresji jest w relacji, która jest dla niej toksyczna, to będzie jej trudno odzyskać chęć do życia. Wówczas te elementy relacji, które przyczyniają się do depresji, można próbować zmienić w procesie terapii rodzinnej lub terapii pary.
Terapeuta lub psycholog może zalecić wizytę u psychiatry, który oceni czy wskazana jest farmakoterapia. Stosując leki przeciwdepresyjne można uzyskać stopniową poprawę nastroju. Łączenie farmakoterapii z psychoterapią stanowi podstawową pomoc w przypadku depresji.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!