“Odłóż telefon i posiedź ze mną” – jak nowe technologie wpływają na relacje między ludźmi?
– Hej synku, jak było na treningu? Tata widział, jak pięknie trenujesz?
– Nieee, tata cały czas gapił się w telefon.
– Hej, czy możesz spojrzeć na mnie przez 5 minut, zamiast na ekran?
Brzmi znajomo? Rewolucja technologiczna, w której dane jest nam żyć niesie za sobą ogromne zmiany w zakresie funkcjonowania międzyludzkiego, jakości komunikacji i budowania relacji. I nie chciałabym tu jedynie demonizować nowoczesnych technologii. Ciężko byłoby nie zauważyć, że ogólny dostęp do smartfonów czy internetu w wielu wymiarach ułatwia nam kontakt z drugim człowiekiem. Pomaga zacieśniać więzi i budować bliskość. Jak nigdy mamy możliwość być praktycznie w ciągłym kontakcie z bliskimi nam osobami, jak i z rodziną czy przyjaciółmi będącymi na drugim końcu świata. Zwiększył się nasz dostęp do aktualnych informacji i do najnowszej wiedzy.
Jednak równolegle przy szeregu korzyści jakie niosą ze sobą nowe technologie, obserwujemy szereg nowych zjawisk, które stają się wyzwaniem dla socjologów, medioznawców i psychologów.
Równoległe światy – realny i wirtualny
Jakiś czas temu internet obiegły zdjęcia ludzi – na jednych patrzą w ekrany telefonów i obok te same z „wymazanymi” telefonami. Była to przygnębiająca galeria zdjęć, ponieważ uderzał brak bliskich relacji, brak uważności na drugą osobą.
Gdy wchodzimy do restauracji większość osób, zamiast rozmawiać z osobą, z którą siedzą przy stoliku, spoglądają w telefony i są w równoległych relacjach z innymi osobami na Facebooku, Tinderze, Instagramie, itp. I często w żadnej z nich nie są naprawdę, głęboko, świadomie i uważnie.
Badania pokazują, że w ciągu kilku ostatnich lat u większości użytkowników nowych technologii, można zaobserwować szereg objawów świadczących o uzależnieniu od ich użytkowania – nie rozstawanie się z telefonem, napięcie gdy siada bateria, złość, gdy okaże się, że jest brak dostępu do sieci. Ponad 80% ankietowanych osób wraca po telefon do domu, jeśli okaże się, że go zapomnieli. Co więcej, językoznawcy obserwują obniżenie umiejętności prowadzenia rozmów wśród młodych ludzi.
Wyłania się tu obszar do badań i obserwacji dla psychologów – w jaki sposób zacieranie granic pomiędzy byciem online i offline wpływa na budowanie bliskich i głębokich relacji? Estee Perels w swojej książce „Kocha, lubi, zdradza” zwraca uwagę na to, jak w czasach rewolucji technologicznej zmieniło się pojęcie i rozumienie zdrady. To tylko jeden z aspektów zmian jakie zachodzą w relacjach międzyludzkich, gdy pomiędzy ludzi wkrada się mały ekran podłączony do sieci.
Mamo, Tato – odłóż telefon
Coraz więcej mówi się o świadomym wprowadzaniu technologii w życie naszych dzieci. Badania potwierdzają ich negatywny wpływ na funkcjonowanie niedojrzałych układów nerwowych, na opóźnienie rozwoju mowy, powiązanie użytkowania tabletów czy telefonów z nadpobudliwością u dzieci. I na szczęście rodzice traktują te doniesienia poważnie. Tym samym prowadzają dzieciom ograniczenia i zasady dotyczące użytkowania oraz korzystania z urządzeń podłączonych do sieci.
Warto przy tym pamiętać, że podstawowym sposobem uczenia się dzieci jest obserwacja i naśladowanie. W związku z tym, jeśli przekaz werbalny różni się od niewerbalnego, np.:
Nie używaj tabletu – mówi mama patrząc w telefon – dziecko z reguły dostosuje się do tego co widzi, a nie do tego co słyszy.
Być blisko
Wszechobecność ekranów z jednej strony ułatwia nam komunikację i budowanie bliskości, gdy jesteśmy daleko. Niestety często staje się przeszkodą, gdy jesteśmy obok siebie. Coraz więcej ludzi fizycznie siedzi obok, a emocjonalnie i psychicznie są gdzieś zupełnie daleko. W pracy terapeutycznej z parami często pojawia się temat – on/ona ma ciągle nos w tym telefonie; w ogóle nie rozmawia, ciągle gapi się w ekran; dla znajomych na Face ma czas, a dla mnie nie.
Uważność pierwszym krokiem do bliskości
To co z tym zrobić? Jak utrzymać równowagę? Przede wszystkim włączyć uważność – przyjrzeć się przez kilka dni:
– Ile czasu zajmuje nam korzystanie z telefonu, social mediów?
– Do czego nam właściwie służą? Co nam dają?
Gdy uda się to zaobserwować warto ustalić wspólnie pewne zasady np.: gdy jesteśmy razem odkładamy telefony, przy posiłkach wyciszamy.
Spróbujmy zobaczyć, jak to jest być w relacji tu i teraz, czerpać satysfakcję z realnej obecności bliskich nam osób. Ostatnie badania pokazują, że pary, które określają się jako szczęśliwe nie potrzebują istnieć w social mediach – dlaczego? Ponieważ są szczęśliwi tu i teraz, nie potrzebują aprobaty innych osób. Wiedzą, że głębokie, szczere relacje to te w życiu realnym.
W zabieganym, przebodźcowanym świecie warto odłożyć telefon i rozejrzeć się wokół, zatrzymać, wyciszyć. Warto pobyć blisko tu i teraz z tymi, których zdanie i uczucia są dla nas naprawdę ważne.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!