Jak przestać zadręczać się myślami?

Jak przestać zadręczać się myślami?

Umysł ludzki jest bardzo pracowity. Codziennie produkuje miliony myśli, które nam towarzyszą i wpływają na nasze decyzje, emocje, nastroje a w ostateczności na nasze życie.

Bardzo trafnie ujęła to Margaret Thatcher (w filmie z 2011 r. pt. „Żelazna Dama”), która powiedziała: „Uważaj na myśli, bo przemienią się w słowa. Uważaj na słowa, bo zmienią się w czyny. Uważaj na czyny, bo staną się nawykami. Uważaj na nawyki, bo staną się charakterem. Charakter będzie twoim przeznaczeniem. Stajemy się tym, o czym myślimy”.

Dlaczego zadręczamy się myślami? Jak poradzić sobie z nadmiernym analizowaniem sytuacji? Odpowiedzi na te pytania, Drogi Czytelniku, znajdziesz w dalszej części artykułu.

Jakie myśli dominują w naszej głowie?

Umysł ludzki nigdy nie przestaje pracować. Cała zabawa polega na tym, aby świadomie nim zarządzać. Co to znaczy? Przede wszystkim powinniśmy uświadomić sobie jakie myśli dominują w naszej głowie. Czy częściej myślimy pozytywnie czy negatywnie? Wiem, że to bardzo złożone, ale chciałbym uprościć ten skomplikowany mechanizm.

Wyobraź sobie Drogi Czytelniku, że myśli tworzą kulki w głowie. Każda myśl tworzy jedną kulkę. Jeżeli myśl jest pozytywna, tworzy się biała kulka, jeżeli negatywna tworzy się czarna kulka. Jeżeli w ciągu dnia myślisz pozytywnie, to tworzysz białe kulki, negatywnie – czarne kulki. Białe kulki wytwarzają radość, szczęście, miłość, zadowolenie, wdzięczność, ekscytację, entuzjazm. Natomiast czarne kulki wytwarzają złość, irytację, strach, rozczarowanie, lęk, niesmak, obawę, smutek, żal.

Zadręczanie się myślami – do jakich konsekwencji to może prowadzić?

Każdego dnia tworzymy w swojej głowie zestaw kulek. Jeżeli pod koniec dnia mamy więcej kulek białych prawdopodobnie mieliśmy dobry dzień. Jeżeli natomiast mamy więcej kulek czarnych prawdopodobnie dzień był słaby. Magia kulek jest taka, że się mnożą. Z tą jednak różnicą, że białe kulki mnożą się 3 razy wolniej niż czarne. Dlatego trzeba bardzo uważać na czarne kulki, ponieważ jedna może stworzyć kolejne 2 kulki równie czarne jak pierwsza, a może jeszcze czarniejsze.

Jeżeli w naszym umyśle codziennie będziemy tworzyć więcej kulek czarnych niż białych, prawdopodobnie za kilka lat nie będziemy umieli tworzyć białych kulek. Będziemy mistrzami w czarnych kulkach. Nauczymy nasz umysł tworzenia ich szybciej i sprawniej, zapomnimy o białych kulkach i być może jak będziemy chcieli stworzyć białą kulkę wyjdzie nam szara. Nie zdajemy sobie sprawy, co się dzieje jak nasz umysł przestaje produkować czysto białe kulki.

Brak białych kulek wpływa na nasze życie. Stajemy się smutni, strachliwi, zalęknieni, tracimy motywacje, boimy się, nie wierzymy w siebie, stajemy się agresywni. Pielęgnujemy w sobie nienawiść do siebie i innych. Stajemy się samotni i nieszczęśliwi, nie rozumiemy świata a świat nas. Zanik białych kulek zabiera nam radość, wdzięczność, tolerancje, miłość, wybaczenie, beztroskość, zadowolenie i siłę, aby żyć tak jak chcemy.

Jak poradzić sobie z nadmiernym analizowaniem sytuacji?

U podłoża naszego zadręczania się leży naturalny mechanizm tworzenia czarnych kulek. Mamy 3 razy więcej określeń negatywnych w naszym języku niż pozytywnych, to naturalne, że łatwiej nam stworzyć czarna kulkę niż białą.

Mamy naturalną tendencję do zamartwiania się, lęku, strachu, pisania negatywnych scenariuszu w swoich myślach. Otoczeni jesteśmy negatywnymi informacjami, wchłaniamy je jak gąbka i kąpiemy się w nich. W środkach masowego przekazu często kryje się strach, którym jesteśmy karmieni. Od rannych godzin dostajemy informację, co złego stało się na świecie, kiedy my spaliśmy. Niestety tak już jest.

Większa świadomość samego siebie

Dlatego powinniśmy poznać sposoby na tworzenie białych kulek. Powinniśmy bardziej świadomie podchodzić do tego, co myślimy o sobie, innych, naszym świecie, itd.

Najważniejsze to tworzyć białe kulki. Białe kulki tworzą się wtedy, kiedy jesteśmy uważni na siebie i innych. Kiedy się doceniamy i doceniamy innych, kiedy się uśmiechamy do siebie i innych, kiedy mamy wdzięczność w sobie za to co mamy i kim jesteśmy, kiedy szanujemy siebie i innych, kiedy spełniamy nasze marzenia i kiedy jesteśmy odważni, kiedy dajemy i bierzemy, kiedy dbamy o siebie i innych, kiedy pomagamy sobie i innym, kiedy spędzamy czas z rodziną i kiedy tańczymy, śpiewamy, gramy, kiedy realizujemy swoją pasję, kiedy tworzymy, kiedy beztrosko patrzymy w niebo, kiedy się dziwimy, kiedy tańczymy na deszczu i kiedy jesteśmy z bliskimi, kiedy czujemy, kiedy żyjemy pełnią życia, kiedy dotykamy kogoś bliskiego, kiedy wspieramy, kiedy się uczymy i uczymy innych, kiedy po ciężkim dniu możemy sobie powiedzieć – „zrobiłeś wszystko co mogłeś”, kiedy słuchamy swojego ciała – organizmu.

Pomoc psychoterapeuty

Pewnie wiele jest sposobów tworzenia białych kulek. Pewnie Ty Drogi Czytelniku masz swoje. Ważne jest to, aby z nich korzystać. Białe kulki dają wiele radości, zadowolenia, spełnienia, ekscytacji, wdzięczności. Jest tylko jedna rzecz ważna dla białych kulek, powinno być ich więcej niż czarnych. Wtedy przestaniesz się zamartwiać i zobaczysz to, co masz w sobie najlepszego, to co tylko Ty masz i dlatego jesteś wyjątkowy.

Jeżeli jednak z jakiś powodów nie jesteś wstanie – nie potrafisz – tworzyć białych kulek to zawsze możesz popracować nad tym z kimś, kto codziennie uczy innych jak tworzyć ich własne białe kulki – np. podczas psychoterapii. Dzięki nim możesz zmienić swoje życie, jeżeli oczywiście tego chcesz☺

Potrzebujesz pomocy psychoterapeuty? Poznaj najbliższe wolne terminy.

 

4.5/5
Piotr Benedyk

Prowadzi psychoterapię indywidualną osób dorosłych, pracuje w nurcie ericksonowskim. Specjalizuje się w problemach z kontrolowaniem emocji, zaburzeniach nastroju, w tym w radzeniu sobie ze stresem i złością. Pomaga odbudować poczucie własnej wartości. Czytaj więcej…

0 komentarzy:

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *