Jak nauczyć się cierpliwości? Oto 5 prostych sposobów

Jak nauczyć się cierpliwości? Oto 5 prostych sposobów

Cierpliwość, czyli umiejętność czekania. A my nie bardzo lubimy czekać – dzisiejszy świat i tempo życia nie sprzyjają tej cennej umiejętności. Wszystko dzieje się szybko, chcemy każdą rzecz tu i teraz, natychmiast. A przecież nie od dziś wiadomo, że na to co najcenniejsze nieraz trzeba poczekać, bo to co wartościowe wymaga czasu. Można wrzucić kostkę rosołową do wody, ale to nie to samo co powoli ugotowany, esencjonalny bulion.

Dlaczego tracimy cierpliwość?

Od małego słyszałam, że cierpliwość to umiejętność, którą zdobywa się z wiekiem. Coś w tym jest. Jeśli macie małe dzieci dobrze znane są Wam wybuchy złości czy ataki histerii przy najmniejszym nawet niepowodzeniu. Umiejętność odraczania gratyfikacji, czyli innymi słowami czekania na odległą w czasie nagrodę, to cecha rozwiniętych płatów czołowych w naszym mózgu, a one faktycznie dojrzewają wraz z wiekiem.

Obecny styl życia – dużo pracy, dużo zajęć, mało czasu, mnóstwo technologii, która dostarcza nam niezliczone ilości bodźców – powoduje, że szybko dochodzi do przeciążenia i utraty kontroli nad emocjami, a co za tym idzie, naszej cierpliwości. Ale na pewno znacie takie osoby, które nawet w trudnych momentach potrafią zachować spokój. Jak one to robią? Czy cierpliwość to cecha wrodzona czy można się jej nauczyć?

Jak nauczyć się cierpliwości?

Z pewnością nasz temperament ma tu wiele do powiedzenia. Ale prawda jest taka, że niezależnie od naszych predyspozycji jesteśmy w stanie nauczyć się cierpliwości.

Nie na wszystko masz wpływ

Naucz się odróżniać to na co masz realny wpływ od tego co jest poza Twoim wpływem, poza Twoją kontrolą. Gdy nauczysz się odróżniać te rzeczy od siebie, przestaniesz tracić czas i emocje na sytuacje, które nie zależą od Ciebie. To niezwykle ważna umiejętność – realna ocena własnej sprawczości. Nie masz wpływu na nieoczekiwany korek na trasie i z reguły nic z tą sytuacją nie możesz zrobić, ale zawsze możesz zadzwonić do osoby czy miejsca gdzie się udajesz i poinformować o zaistniałej sytuacji. A potem spokojnie posłuchać muzyki.

Popracuj nad swoją uważnością

Ćwicz uważność i cenną umiejętność bycia tu i teraz. Dzięki temu poczujesz spokój, pozbędziesz się presji i natłoku myśli. Jeśli wciąż jest to trudne do osiągnięcia dla Ciebie, zacznij od małych kroków. Najlepiej od skupienia się na oddechu, po prostu obserwacji tego jak unosi się klatka przy wdechu i opada przy wydechu. Tak naprawdę uważność możesz ćwiczyć przy każdej codziennej czynności. Jesz śniadanie – przyjrzyj się swojemu posiłkowi, jak wygląda, jak pachnie, jaką ma konsystencję, temperaturę. Idziesz do pracy – ile drzew mijasz po drodze, jakie to gatunki? To wszystko jest właśnie uważnością, która powoduje, że głowa nam odpoczywa, nerwy się wyciszają i mamy więcej uważności na innych, czyli właśnie cierpliwości.

Zacznij medytować

Medytuj – kolejna warta nauczenia sztuka, polegająca na ćwiczeniu umysłu. To uważność i obserwacja, której celem jest wędrówka w głąb siebie i zrozumienie swoich myśli i schematów. Pomaga w zatrzymaniu się, zdystansowaniu do tego wszystkiego co danego dnia za nami i tego co przed nami, nabrania dystansu. Wycisza, koi i jest czasem niezwykle ważnego spotkania ze sobą :) Nasz umysł jest w stanie wejść w stan medytacji nie tylko w pozycji lotosu, ten sam stan możemy osiągnąć np. kolorując, malując, pracując w ogrodzie.

Przyglądaj się świadomie swoim emocjom

Przyjrzyj się kiedy tracisz cierpliwość, co Cię denerwuje i dlaczego. Weź odpowiedzialność za swoje emocje, tym samym zyskujesz obszar, na który masz wpływ. Zbyt często fiksujemy się na osobie, której zachowanie wyprowadza nas z równowagi. Sztuka polega na tym, żeby skupić się na swojej reakcji – bo na nią mamy wpływ, a na zachowanie drugiej osoby nie zawsze. Świadomość własnych emocji, rozumienie ich pochodzenia pomaga w zachowaniu spokoju.

Złap dystans

Łap dystans – moja ulubiona metoda :) Gdy czuję, że moja cierpliwość jest na zupełnym wykończeniu (tak psychologom też się zdarza) staram się spojrzeć na daną sytuację z innej perspektywy. Czasem wyobrażam sobie, że jestem obserwatorem tego co się dzieje tu i teraz i zadaje sobie pytanie – co widzę? Czasem zadaje sobie pytanie czy z perspektywy czasu to co teraz tak mnie denerwuje, będzie miało jakiekolwiek znaczenie? Czy będę to pamiętała za rok? Często wracam myślami do moich ukochanych Chałup, gdzie tuż przy Zatoce stoi ławeczka Zbigniewa Wodeckiego, a na niej czytamy:

„Co robić? Uświadomić sobie, że jutra może już nie będzie. Nauczyć się żyć chwilą, która jest. To znaczy przyjąć, że wszystko to, co było, to było, ale już tego nie ma, a to co będzie, tak naprawdę nie musi się zdarzyć. A więc bawić się tak, jakby to był ostatni dzień naszego życia. Taka postawa dotyczy zresztą nie tylko zabawy. To ideał życia w ogóle”.

Cierpliwość to zatrzymanie, oddech, bycie tu i teraz, świadomość co we mnie i jakie to ma znaczenie z perspektywy całego naszego życia.

Pomagamy zrozumieć emocje oraz ich wpływ na nasze życie. Skontaktuj się z Nami!

 

Oceń ten artukuł
Logo Sensity.pl

Sensity.pl to poradnia psychologiczna, której misją jest pomoc rodzinom w pokonywaniu kryzysów, ze szczególnym uwzględnieniem pracy z parami i małżeństwami, które znajdują się w sytuacji około rozwodowej. Sensity.pl nie mediuje rozwodów, zawsze walczymy o uratowanie związku i rodziny.

0 komentarzy:

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *