Dlaczego tkwimy w przemocowych związkach?
Co takiego trzyma daną osobę w przemocowej relacji? Dlaczego mimo podjęcia różnych działań i braku efektów – zwyczajnie nie odejdzie od partnera, który jest agresywny (bez względu na rodzaj agresji)? W dalszej części tekstu przybliżę odpowiedź na te pytania. Zapraszam do lektury.
Przemocowe związki – coraz częstszy problem w terapii pary
Wielu naszych pacjentów zgłasza się na terapię pary, aby podnieść jakość relacji, pracować nad sobą i budować wspólnie związek, z większą świadomością. Dzieje też tak (to częstszy scenariusz), że jedna z osób czuje się źle w aktualnej relacji. Dochodzi w niej do częstych konfliktów, potrzeby nie są zaspokajane, narasta wzajemna niechęć. Rozmowy niewiele zmieniają.
Partner proszony o udział w terapii par – odmawia. Wówczas jedynym wyjściem jest udanie się na terapię indywidualną. Wspólnie z pacjentem przyglądamy się schematom osoby, która do nas przyszła. Jakie są jej doświadczenia, często te wczesnodziecięce i co być może osoba ta odtwarza w relacji partnerskiej. Bardzo często ta praca indywidualna ma również wpływ na jakość związku. Nasz pacjent uczy się wyrażać swoje potrzeby, stawiać granice, być odpowiedzialnym za swoje emocje i zachowania.
Czasami jednak słuchając historii pacjenta widzimy, że tkwi on w przemocowej relacji. Stawiane granice są wciąż przekraczane. Partner nie liczy się z potrzebami, nawet gdy pacjent komunikuje je w jasny sposób. Mimo pracy własnej – jakość relacji nie poprawia się i wówczas zadajemy sobie pytanie – dlaczego tak trudno jest odejść danej osobie od przemocowego partnera?
Jakie są przyczyny pozostawania w przemocowym związku?
Tkwienie w przemocowym związku może być wynikiem wielu różnych czynników, które mogą się różnić w zależności od osoby i sytuacji. Oto kilka możliwych przyczyn.
Brak wiedzy na temat przemocy
Niektóre osoby mogą nie wiedzieć, że są ofiarami przemocy, ponieważ nie zdają sobie sprawy z tego, co jest uważane za przemoc. Może to być spowodowane brakiem świadomości na temat tego, co jest dozwolone w związku, a co nie. Czasami osoby, które wychowywały się w przemocowym domu, zachowania agresywne odbierają jako zupełnie normalną formę bycia w relacji. W takiej sytuacji skupiamy się na psychoedukacji. Wspólnie zastanawiamy się, które zachowania partnera są raniące, na co dana osoba się godzi, a czego dłużej nie chce doświadczać.
Przemoc doświadczana w dzieciństwie
Często przemocowe doświadczenia z dzieciństwa (wystarczy być świadkiem przemocy między rodzicami, nie trzeba jej doświadczać osobiście) mają wpływ na to jaki styl przywiązania się wykształci. Wówczas nie wystarczy sama edukacja, ale potrzebna jest głębosza praca. Takie „dorosłe już dzieci” są niejako przyzwyczajone do częstych zmian nastroju, wybuchów emocji, stałych rozstań i powrotów. Związek zdrowy, stabilny wydaje się być „nudny, bo trudno jest się w nim odnaleźć”. Warto spróbować poradzić sobie z dziecięcymi traumami i budować zdrowy, tzn. bezpieczny styl przywiązania.
Lęk przed samotnością
Niektóre osoby tak bardzo boją się samotności, że wolą raniący związek, niż jego brak. Często jest to związane z tym, że nie wiedzą, jak z samotnością sobie radzić. Bycie samemu ze sobą jest trudne, gdyż zalewają nas myśli i emocje, z którymi trzeba się konfrontować, np. poczucie smutku, lęk. Pomagamy wówczas pacjentowi radzić sobie z trudnymi emocjami, zaopiekować się samym sobą. Wspólnie szukamy sensu i satysfakcji w życiu, bez względu na to czy dana osoba jest w relacji, czy nie.
Poczucie niemocy
Kolejną trudnością w zdecydowaniu się na życie w pojedynkę jest poczucie niemocy – sam/a nie dam sobie rady. Może to prowadzić do tkwienia w przemocowym związku, lub „wpadania” z jednej relacji w kolejną, tzn. odejdę, jeśli najpierw poznam kogoś innego. W tych przypadkach pracujemy nad niskim poczuciem własnej wartości i brakiem pewności siebie.
Brak poczucia wpływu na własne życie
Brak poczucia wpływu na własne życie, tzw. sprawstwa, wiąże się z mechanizmem wyuczonej bezradności. Osoby doświadczające przemocy, często podejmowały różne próby zastopowania zachowań agresywnych. Ponieważ nie przyniosły one spodziewanego efektu – z czasem takie osoby zaczynają czuć się coraz bardziej bezradne i rezygnują z działań. Mówią: „Nie kłócę się już o nic, nie będę zgłaszać, bo to nic nie daje, jak się wyprowadzę, to i tak mnie znajdzie”. W tych przypadkach również wzmacniamy pacjenta, pomagamy mu odnaleźć siłę do działania i niejako wspólnie przechodzimy kolejne próby wyjścia ze związku.
Brak wsparcia
Czasami osoby tkwiące w przemocowym związku mogą mieć trudności z znalezieniem wsparcia ze strony bliskich lub przyjaciół. Może to być spowodowane lękiem przed ostracyzmem lub brakiem zrozumienia ze strony innych. Mówimy, że przemoc karmi się milczeniem. Z powodu wstydu, lęku przed oceną osoby doświadczające przemocy nie mówią o niej najbliższym. Przez lata zachowania agresywne się nasilają, a otoczenie może nie być tego świadome. Dlatego nie udziela wsparcia, a często wręcz nie rozumie decyzji o rozstaniu, podważa ją, lub namawia do powrotu i ratowania małżeństwa.
Brak innych opcji
Niektóre osoby mogą nie mieć możliwości fizycznego lub finansowego odejścia od partnera/ki, który/a stosuje przemoc. Tak się dzieje często w sytuacji kobiet, które zajmują się małymi dziećmi, nie pracują zawodowo i są finansowo zależne od męża. Wówczas decyzja o rozstaniu wydaje się być czymś wręcz nieosiągalnym. Tu jednak również są możliwe różne wyjścia. Warto wtedy udać się do Ośrodka Interwencji Kryzysowej, który pokieruje dalej i przedstawi możliwe opcje – łącznie z bezpłatną pomocą prawną czy schronieniem w specjalnym ośrodku.
Pomoc psychologiczna dla ofiar przemocy
Jeśli masz poczucie, że relacja w której obecnie jesteś jest dla Ciebie krzywdząca, nawet jeśli nie nazywasz jej przemocową, i czujesz, że trudno jest Ci się z niej wyswobodzić, to warto udać się na konsultację i przyjrzeć, co takiego Cię wikła i nie pozwala żyć w spokoju. Terapia indywidualna jest pierwszym krokiem do odnalezienia w sobie siły i poprawy swojej sytuacji.
Na naszym blogu powstał też oddzielnym wpis i tym: Jak pomóc osobie doświadczającej przemocy?, który można wysłucha też w formie podcastu.
Psychoterapeuta i specjalista od interwencji kryzysowych – prowadzi psychoterapię indywidualną. Wspiera pacjentów w trudnościach wychowawczych, dotkniętych żałobą, zdradą, syndromem DDA. Posiada bardzo bogate, wieloletnie doświadczenie w przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Czytaj więcej…
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!