Jak pornografia wpływa na poczucie własnej wartości i atrakcyjności?

Jak pornografia wpływa na poczucie własnej wartości i atrakcyjności?

Jakiś czas temu na naszym blogu powstał odrębny wpis – Pornografia nie ma nic wspólnego z prawdziwym seksem. W dzisiejszym artykule pozostaję w temacie konsekwencji wynikających z pornografii, ale tym razem skupiam się na tym, jak oddziałuje na poczucie własnej wartości i atrakcyjności.

Poczucie własnej wartości i atrakcyjności – w jaki sposób jest budowane?

Aby zrozumieć wpływ pornografii na poczucie własnej wartości warto zrozumieć jak kształtuje się samoocena.

Poczucie własnej wartości budowane jest w procesie wychowania i socjalizacji na zasadach opierających się o rodzaj złożonego warunkowania – czyli procesu uczenia.

Dla dziecka głównym wskaźnikiem tego jaka jest jego wartość, będą rodzice i najbliższe otoczenie, później rówieśnicy i środowisko szkolne, nauczyciele, itp. Proces ten zachodzi poprzez wchodzenie dziecka w różne interakcje ze światem (zabawa, relacje, nauka), oraz różne reakcje otoczenia na te działania, lub ich brak. To znaczy, że jak coś zrobimy to ktoś to skomentuje, lub zareaguje, pochwali, lub podda krytyce, lub może w ogóle tego nie zauważyć (ignorować, pomijać).

Przekonania na temat siebie – budulec poczucia własnej wartości

Te pozornie błahe przykłady pokazują w jak subtelny sposób kształtować się będzie to w jaki sposób dziecko będzie myśleć o sobie oraz na temat innych ludzi i otaczającego świata. Tutaj właśnie zachodzi proces kształtowania się przekonań – zbioru informacji, mocno osadzonych w myśleniu, mało elastycznych do zmiany i w znacznym stopniu warunkujących nasze relacje ze światem i samym sobą.

Dodatkowym problemem związanym z przekonaniami jest zapętlenie – nieświadome skupianie się na informacjach z otoczenia, które mają to przekonanie potwierdzać. Inaczej mówiąc, jeśli dziecko doświadczy reakcji pozytywnych otoczenia ukształtuje pozytywne przekonania na swój temat – pozytywną samoocenę. Jeśli będzie zachowana ciągłość reakcji – podobne reakcje na podobne działania, samoocena dziecka będzie stabilna.

Jeśli na podobne działania reakcje rodzica będą różne, dziecko może mieć poczucie że robi coś złego, lub dobrego, ale nie potrafi rozróżnić od czego to zależy. Będzie mieć chwiejną, niestabilną samoocenę, zależną od stanu emocjonalnego otoczenia. Będzie mogło się nauczyć skupiać na potencjalnych negatywnych informacjach z otoczenia, np.: reakcjach ludzi, aby nauczyć się przewidywać i unikać. Niejednokrotnie nadmiernie będzie odczytywało pewne postawy otoczenia jako takie, które mogą być potwierdzeniem negatywnych przekonań na własny temat. I proces ten będzie powtarzalny, automatyczny i napawający przewlekłym stresem.

Przekonania a reakcje otoczenia

Reakcje otoczenia na zachowanie dziecka mogą być wzmacniane, osłabiane, lub nawet neutralizowane względem pierwotnej refleksji otoczenia. Na przykład, jeśli zrobię coś ładnego w szkole, to pani mnie pochwali, jeśli pokażę ten sam efekt w domu i dostanę pochwałę to będzie to wzmocnienie pozytywne. Jeśli dostanę złą ocenę pomimo starań, ale w szkole doświadczę krytyki (porównywania, obśmiana) i powiem w domu o tym i również doświadczę krytyki, to mam wzmocnienie negatywne.

W skrajnych przypadkach nadużyć wobec dziecka, np. nadmiernej krytyki, lub braku wsparcia drwin lub ignorowania, dziecko może myśleć o sobie, że jest „nieudacznikiem, któremu nic nie wychodzi”. Może czuć, że z braku możliwości spełnienia oczekiwań otoczenia, może mieć przekonanie, „że jestem niewarty miłości”, a w jeszcze innym scenariuszu, że „jestem złym człowiekiem, bo przysparzam, trudności rodzicom”.

W procesie, który byłby optymalny dla dziecka: jeśli popełni błąd i rzeczywiście czegoś nie zrobiło, lub zrobiło źle i otoczenie podejmie rozmowę na ten temat, ale jednocześnie zapewni dziecko o tym, że ma prawo do pomyłek i nadal relacja nie będzie koncentrowała się na błędzie, lub porażce, ale na przykład znajdzie się tam miejsce na zabawę i akceptację; to przekonania tego dziecka na temat siebie będą pozytywne: „nawet jak robię coś źle, to rodzice nadal otaczają mnie miłością i spokojem” – „jestem wart miłości mimo wszystko”.

Neutralizacja negatywnego przekazu

Może też zdarzyć się inaczej. Pomimo niesłusznej (nadmiernej) krytyki w szkole, w domu doświadczę zaprzeczenia tej oceny i dostanę reakcję wsparcia i zrozumienia – to doświadczę neutralizacji negatywnego przekazu. No i w tej sytuacji dla takiego dziecka lepiej.

Bardziej wymagający rodzice, którzy mają większe oczekiwania względem dziecka nie będą nagradzać za np.: ocenę 4, ale może dopiero za 5. Prawdopodobnie mogą karać za ocenę 3, a nawet wyrażać swoje niezadowolenie z 4 (subtelna krytyka, dystansowanie emocjonalne itd.). Inni ludzie np.: nauczyciele mogą neutralizować ten przekaz, wzmacniać, lub osłabiać.

Dlatego, że to proces nauki, im częściej pojawi się określony rodzaj ekspozycji tym większa szansa, że zostaną wywołane negatywne emocje, a w procesie internalizacji rzutowało to będzie na negatywne przekonanie odbiorcy na swój własny temat. Jeśli natomiast pojawią się wielokrotnie sprzeczne komunikaty to prawdopodobnie zbuduje to chwiejne poczucie własnej wartości. Jeśli będą dominować te pozytywne oraz czynnik wsparcia, prawdopodobnie zbuduje to pozytywny obraz siebie, jeśli odwrotnie: negatywne i brak wsparcia – negatywne poczucie własnej wartości.

Pornografia jako (destrukcyjny) sposób radzenia sobie z emocjami

W okresie dojrzewania człowieka, pewne potrzeby zaczynają dominować nad innymi. Budowanie bliskich relacji, większe zainteresowanie tematami płci i seksualności. Także w tym czasie, w pewnym sensie, dochodzi do swoistego zjawiska przypieczętowania dotychczasowego dorobku poznawczego i emocjonalnego jednostki. Mózg podobnie jak całe ciało przechodzi swoisty etap metamorfozy. W polu uwagi młodego człowieka pojawi się najprawdopodobniej pornografia.

Tutaj pewnie można dużo byłoby pisać dlaczego wychowanie seksualne jako forma edukacji jest bardzo ważna i istotna do zadbania o prawidłowy rozwój młodego człowieka (zwłaszcza w dzisiejszych czasach epatujących zdeformowaną formą erotyzacji społeczeństwa). W zasadzie najważniejsze będzie odpowiednie podejście rodziców. Dość otwarte i wcześniej przeprowadzone pogadanki o seksie. To tak naprawdę profilaktyka, ale też forma wsparcia dziecka w świecie, który jest jaki jest. To że będziemy udawać, że czegoś nie ma to nie znaczy, że to zniknie.

Jeśli młody człowiek ma już chwiejne, lub negatywne poczucie własnej wartości (dominujące przekonania negatywne na temat swojego ego, zachowania, wyglądu), jednocześnie pojawiają się potrzeby, które trudno mu zaspokajać (bo źle myśląc o sobie może się bać wchodzić w bliskie relacje). Tworzy to jednocześnie silny wewnętrzny konflikt, oraz permanentnie utrzymuje stan napięcia emocjonalnego (negatywny obraz siebie, lęk, złość, smutek) oraz seksualnego (naturalne potrzeby).

Jak pornografia wzmacnia negatywny obraz samego siebie?

Negatywna samoocena wzmacniana jest poprzez proces porównywania się z tym co pokazują materiały pornograficzne. Dzieje się tak z dwóch powodów.

Dążenie do potwierdzenia negatywnych przekonań

Po pierwsze, filmy pornograficzne podają nierealistyczny i mocno zniekształcony obraz tego jak wygląda seks. Poza tym, konsument treści erotycznych zwykle ma już wyjściowo negatywne przekonania na swój temat i będzie dążył do ich potwierdzania. Zatem spotkania z pornografią staną się sposobem zaspokajania własnych potrzeb z marzeniem o prawdziwej bliskości (seksualnej, ale też emocjonalnej), ale także będą oddalać od tego z uwagi na łatwość dostarczania sobie redukcji napięcia.

Uzależnienie – generator problemów

Sklejenie emocji, potrzeb, oraz tego co daje szybkie pseudo zaspokojenie prowadzi do uzależnienia, oraz komplikacji i powikłań życiowych jakie ono z sobą niesie. Natomiast wcale nie poprawia poczucia własnej wartości i atrakcyjności. Zatem kontakty z pornografią będą aktywizować bardzo często w sposób nieuświadomiony – negatywny obraz siebie, stan emocjonalny spójny z tym obrazem, wzbudzając napięcie emocjonalne, które zależne od seksualnego, zacznie tworzyć swoiste błędne koło.

Redukcja napięcia seksualnego poprzez korzystanie z pornografii będzie aktywizować i podtrzymywać negatywne przekonania osoby na jej temat, zatem będzie wzbudzać również negatywne emocje. Ponowne wejście w relację z treściami pornograficznymi ma pomagać rozładować owo napięcie, lub poprawić stan emocjonalny doraźnie, ale i tak w efekcie długofalowym nic się nie zmienia. Z czasem napięcie seksualne wzrasta, a brak możliwości realizacji potrzeb seksualnych w pozytywnej relacji z drugim człowiekiem jest poparte negatywnym myśleniem o sobie i znowu prowadzi do podjęcia najszybszej i najprostszej drogi do redukcji napięcia, zaspokojenia potrzeb i wygenerowania chwilowej przyjemności. W pewnym momencie prowadzi to do rozwoju kompulsywnych zachowań związanych z uzależnieniem – na ten temat powstał już oddzielny wpis Pornoholizm – jak rozpoznać uzależnienie od pornografii?

Pornografia zaczyna być drogą do ucieczki przed tym co jest rdzeniem problemu – negatywnych przekonań na własny temat (niskiego poczucia własnej wartości i atrakcyjności).

Jak odbudować poczucie własnej wartości i atrakcyjności?

Po pierwsze pomocna będzie psychoterapia indywidualna. Często na początku, tematem takiej pracy będzie problem uzależnienia od pornografii. Dobrze jeśli wstępnie będziemy rozumieli jaki wpływ pornografia miała na nasze życie, oraz jakich konsekwencji doświadczyliśmy w życiu wskutek jej używania do zaspokajania potrzeb i redukcji napięcia. Będziemy się uczyć innych konstruktywnych metod zarządzania swoimi potrzebami i emocjami.

Po drugie celem pracy terapeutycznej będzie budowanie innego, pozytywnego obrazu siebie – poprawy poczucia własnej wartości i atrakcyjności. To jest możliwe, ale wymaga czasu. Czasu, który warto sobie dać, aby poprawić jakość swojego życia, oraz obraz siebie jako człowieka.

Uczymy, jak na nowo odbudować poczucie własnej wartości i atrakcyjności.

 

Oceń ten artukuł
Kacper Fic - psycholog, psychoterapeuta
Specjalizuje się w terapii zaburzeń lękowych i zaburzeń nastroju, z uwzględnieniem ich w przebiegu zaburzeń osobowości. Pomaga w rozwiązywaniu problemów związanych ze stresem w pracy i wypaleniem zawodowym. Pracuje też z osobami mającymi trudność z budowaniem i utrzymaniem bliskich relacji. Czytaj więcej…
0 komentarzy:

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *