Psychologiczna manipulacja dzieckiem dla własnych potrzeb. Kiedy mówimy o przemocy wobec dziecka?

Psychologiczna manipulacja dzieckiem dla własnych potrzeb. Kiedy mówimy o przemocy wobec dziecka?

Rodzina to system wzajemnych relacji

O rodzinie mówi się, że jest systemem złożonym z odrębnych elementów, ale nie jest to zwykła suma tych elementów. To nie poszczególni członkowie tworzą rodzinę z całą jej złożonością. Rodzina jest systemem relacji i wzajemnego oddziaływania na siebie jej poszczególnych członków. To bogata, różnorodna sieć zależności i interakcji. Emocje jednego członka rodziny wpływają na emocje pozostałych członków, wzbudzając ich reakcje, a te relacje z kolei wpływają na kolejne, pojawiające się emocje. Tak powstają zachowania, więzi, uczucia, poczucie bliskości i tożsamość, poczucie przynależności i bezpieczeństwa każdego członka rodziny.

„Taniec rodzinny”

Mówi się, że to swoisty „taniec rodzinny”, gdzie każdy ruch partnera wymusza konieczność ruchu drugiego partnera. Ostatecznie daje to efekt w postaci określonego wzorca zachowań, przeżyć i interakcji.

Żeby taniec był widowiskiem pięknym i harmonijnym, które daje przyjemność zarówno obserwatorowi, jak i jego uczestnikom, potrzebna jest taka melodia, którą wszyscy lubią, która daje uczucie radości, harmonii, piękna, ale też pozwala na komfortową bliskość bez przekraczania granic. Dobra melodia to klimat emocjonalny w rodzinie, charakter więzi i relacji. Czasem jednak z jakiegoś powodu źle się czujemy w tańcu z partnerem. Mamy poczucie nienaturalności, sztywności, niedopasowania tempa albo przekraczania naszej intymności.

Szczególnym uczestnikiem rodzinnego tańca jest dziecko. Z jednej strony jest to pełnoprawny członek rodziny i uczestnik rodzinnego tańca, ale z drugiej nie zna jeszcze wszystkich zasad, możliwości. Zwykle nie wie, jak może się zachować, gdy melodia mu przeszkadza.

Etapy życia rodzinnego – dziecko w rodzinie

Życie rodziny przebiega przez różne etapy i każdy z tych etapów charakteryzuje się innymi ważnymi do wykonania zadaniami rozwojowymi.

Oczekiwanie na dziecko i jego pojawienie się, a potem rozwój, wzrost i dojrzewanie to radykalna zmiana dla całego systemu rodzinnego i jego poszczególnych członków. Bywa tak, że obecność dziecka w rodzinie wyzwala nowe, dotąd nieobecne napięcia, konflikty i uczucia. Charakter relacji małżeńskiej zmienia się. Zmienia się rytm, melodia, kroki, a nawet sam styl tańca. To czasem bardzo duży wysiłek związany z wyzwaniami i koniecznością przejścia z jednego etapu do drugiego.

Dla dziecka świat tańca jego rodziców jest na początku jedynym, jaki zna. To doświadczenie absolutne, totalne. W obrębie swoich możliwości biologicznych dziecko słucha rodzinnej melodii i uczy się do niej tańczyć. Z czasem wprowadza do tego tańca swoje własne, autorskie elementy i w ten sposób wpływa na zmianę rodzinnego stylu funkcjonowania. Ta zmiana z kolei modyfikuje jego własny styl. I tak aż do osiągnięcia pełnej dojrzałości i autonomii.

Zadaniem rodziny jest tak wyposażyć dziecko w rozmaite umiejętności i techniki, aby samo mogło w swoim życiu tańczyć i zaprosić do niego partnera, który zechce z nim harmonijnie poruszać się w rytm skomponowanej przez siebie melodii.

Postawa rodziców wobec dziecka

W zasadzie rodzina istnieje po to, żeby usamodzielnić i uwolnić dziecko. To czasem bardzo trudne zadanie dla rodziców. Aby zdrowa i pełna autonomia dziecka mogła stać się faktem, rodzice mogą prezentować kilka postaw:

  • bliskości – daje informacje o dystansie emocjonalnym między rodzicami a dziećmi;
  • pomocy – określa stopień darzenia pomocą;
  • kierowania – daje obraz zakresu pozostawionej samodzielności i stopnia ingerowania w decyzje;
  • wymagań – dotyczy wymagań stawianych dzieciom i oczekiwań wobec nich.

Znalezienie balansu pomiędzy nadmierną bliskością a nadmiernym dystansem bywa trudne. Czasem nadmierna bliskość to po prostu fizyczna i psychiczna przemoc, a nadmierny dystans do odrzucenie czy porzucenie. Podobnie jest z pomocą, która w skrajnych przejawach może być całkowitym ubezwłasnowolnieniem lub narażeniem dziecka na radzenie sobie z sytuacjami, na które nie jest gotowe. Kierowanie może być manipulowaniem, ale też pozostawieniem dziecka całkowicie bez wskazówek. Wymagania mogą być zmuszaniem siłą ale też całkowitą pustką.

Każda rodzina na swój sposób szuka tego balansu. Sytuacja optymalna, zdrowa to taka, kiedy w rytm dojrzałej miłości rodziców dziecko tańczy samodzielnie, ale nie w oderwaniu od reszty. Oczekiwanie zbyt sztywnego funkcjonowania dziecka może wiązać się z przemocą i niezgodą na jego autonomię. Może też być tak, że dziecko jest porzucone i wykluczone poza nawias systemu rodzinnego. Trzecią możliwością jest używanie dziecka w „tańcu” jako partnera, czyli nadużywanie go i manipulowanie nim po to, aby wzbudzić reakcję u dorosłego partnera, który tak naprawdę jest rzeczywistym adresatem komunikatów wysyłanych nie wprost, przy użyciu dziecka. To także niezwykle trudne i traumatyzujące doświadczenie dla dziecka. Jest ono tu przedmiotem, a nie podmiotem relacji. Jest narzędziem użytym w nie swojej sprawie. To nadużycie, a czasem przemoc.

Przemoc psychiczna wobec dziecka

O ile ze zdefiniowaniem i zdiagnozowaniem przemocy fizycznej zwykle nie ma problemu, o tyle przemoc psychiczna, emocjonalna, jest dużo subtelniejsza. Czasem trudno ją zidentyfikować, bo nieraz występuje pod pozorami troski czy dbałości o bezpieczeństwo dziecka.

Oblicza przemocy psychicznej wobec dziecka

Przemoc psychiczna wobec dzieci może mieć różne oblicza:

Odrzucenie

Dziecko odrzucane nie ma prawa do własnych pragnień i potrzeb. Dorosły nie bierze pod uwagę wartości ważnych dla dziecka, podejmuje decyzje, które dziecku jest trudno zaakceptować.

Izolowanie

Dorosły sprawia, że dziecko nie ma możliwości nawiązania normalnych więzi społecznych, wskutek czego staje się samotne.

Terroryzowanie

Dziecko jest werbalnie obrażane, upokarzane, co sprawia, że postrzega świat jako nieprzewidywalny i wrogi.

Ignorowanie

Dziecko nie otrzymuje od dorosłego wsparcia, przez co może zostać zaburzony jego rozwój emocjonalny i poznawczy.

Nadopiekuńczość

Sytuacje, w których dziecko jest nadmiernie kontrolowane, wywieranie presji psychicznej na dziecku. Dorosły wzbudza poczucie winy, wymusza lojalność, nie szanuje prywatności dziecka.

Psychologiczna manipulacja dzieckiem dla własnych potrzeb w relacji z partnerem

Inną, subtelną formą nadużycia wobec dziecka w rodzinie jest wikłanie go, używanie do „załatwienia” spraw związanych z dorosłym partnerem. W różnych sytuacjach rodzinnych, jeden z rodziców może „zapraszać” dziecko do koalicji przeciwko drugiemu rodzicowi.

Angażowanie dziecka w koalicję z jednym dorosłym przeciw drugiemu, naraża dziecko na ogromne obciążenia emocjonalne i konflikty wewnętrzne, w tym tzw. lojalnościowe. Często taka sytuacja ma miejsce w przypadku konfliktów małżeńskich i rozwodu. To właśnie wtedy np. córka „zapraszana” jest do „tańca” jak dojrzała kobieta, co ma wzbudzić określone reakcje we współmałżonce. Dziecko obsadzone w takiej roli nie jest w stanie jej sprostać. To nie jest melodia grana dla niej, a to nie jest jej partner. Styl tańca nie jest dla niej odpowiedni, bo składa się z kroków, których ona nie zna i nie powinna wykonywać. Nie dość, że to nie jej taniec, to jeszcze ma on związek nie z jej emocjami, potrzebami, interesami.

Przekroczenie granic komfortu psychicznego dziecka jest bardzo łatwe. Ono samo bowiem łatwo je przekracza, eksplorując świat i poznając ograniczenia i możliwości jakie daje. Zadanie rodzica nie jest proste. Warto jednak pamiętać, że nie trzeba być rodzicem doskonałym, a wystarczająco dobrym. Co to oznacza? To oznacza wspieranie dziecka, dawanie mu możliwości do doświadczania i przeżywania z charakterystyczną dla niego dynamiką. Życie człowieka składa się z kilku etapów. Każdy etap to określone zadania i związane z nimi potencjalne kryzysy. Na różnych etapach dzieciństwa zadaniem dziecka jest:

  • eksplorowanie i odkrywanie świata, co wiąże się z możliwością rozwinięcia z jednej strony inicjatywy z drugiej strony poczucia winy;
  • realizacja obowiązku szkolnego i uczenia się, co z jednej strony wiąże się z możliwością rozwinięcia zaradności, a z drugiej kompleksu niższości;
  • nauczenie się zdrowych i dobrych relacji z innymi, co z jednej strony wiąże się z możliwością rozwinięcia poczucia tożsamości i przynależności, a z drugiej zagubienia, dezintegracji i izolacji oraz osamotnienia.

Przekraczanie granic dziecka – konsekwencje

Warto też wiedzieć, że przekraczanie granic dziecka i wikłanie go w nadmiernie obciążające sytuacje i relacje często prowadzi do pojawienia się rozmaitych objawów somatycznych.

Dzieci zmuszane, ograniczane, wikłane ale też porzucone i osamotnione zaczynają chorować, stwarzać tzw. problemy wychowawcze i szkolne. Mogą podejmować ryzykowne zachowania albo izolować się, uciekać w świat multimediów czy używek, przeżywać problemy z określeniem tożsamości płciowej i tożsamości w ogóle.

Czasem długotrwała sytuacja nadużywania dziecka prowadzi do poważnych, przewlekłych chorób somatycznych lub psychicznych włącznie z podejmowaniem prób samobójczych.

Taki stan nie świadczy o tym, że dziecko jest „głupie” lub „źle wychowane” ale o tym, że całym swoim ciałem krzyczy, że chce wydostać się z sytuacji przemocy, że nie chce tańczyć w tańcu, który je wyczerpuje, niszczy i przekracza jego możliwości. To moment, w którym warto skonsultować się ze specjalistą.

Skutecznie pomagamy rozwiązać problemy rodzinne. Skontaktuj się z Nami!

5/5
Logo Sensity.pl

Sensity.pl to poradnia psychologiczna, której misją jest pomoc rodzinom w pokonywaniu kryzysów, ze szczególnym uwzględnieniem pracy z parami i małżeństwami, które znajdują się w sytuacji około rozwodowej. Sensity.pl nie mediuje rozwodów, zawsze walczymy o uratowanie związku i rodziny.

1 komentuj
  1. Kasia
    Kasia says:

    Jak zwykle bardzo subiektywne podejście do tematu przedstawiające przemoc jako domenę mężczyzn. “To właśnie wtedy np. córka „zapraszana” jest do „tańca” jak dojrzała kobieta, co ma wzbudzić określone reakcje we współmałżonce.” Nie widać problemu, który dotyka 97% dzieci, którym jest manipulacja przez matkę. Takie stronnicze artykuły są bardzo szkodliwe ponieważ przedstawiają jednostronny obraz relacji (obraz z punktu widzenia kobiety, matki). Sama widzę, jak córka z poprzedniego małżeństwa mojego męża jest manipulowana i niestety jej matka powołuje się na podobne artykuły tłumacząc swoje zachowanie. To bardzo przykre, bo córka bardzo to przeżywa.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *