Jak pornografia wpływa na mężczyzn?
Oglądanie pornografii może nieść szereg konsekwencji dla mężczyzn, szczególnie młodych, którzy dopiero wkraczają w świat relacji seksualnych – począwszy od nierealistycznego spojrzenia na seks czy trudności wynikających z uzyskania satysfakcji seksualnej.
W dalszej części artykułu dowiesz się, jak pornografia oddziałuje na mężczyzn i do jakich konsekwencji może doprowadzić.
Bum pornografii w Internecie
Trudno o spójne dane statystyczne. Treści pornograficzne rozpowszechniane są dziś głównie przez Internet, a to w zależności od platform dystrybucji (systemowe blokady mają na to duży wpływ – przykładem Indie, które po wprowadzeniu ograniczeń w dostępie do treści pornograficznych spadły z 3 na 15 miejsce w rankingu portalu PornHub) oraz skali anonimowości utrudnia analizę.
Coraz niższy wiek odbiorców pornografii
Dość powiedzieć, że Internet w połączeniu z urządzeniami mobilnymi doprowadził do powszechnego i nieograniczonego dostępu do pornografii. Szacunki mówią, że stanowi ona ok. ⅓ treści wideo publikowanych w sieci i również ok. ⅓ wszystkich internautów je ogląda. Sama skala robi wrażenie, a dochodzą do tego inne niepokojące trendy – przede wszystkim radykalne obniżenie wieku odbiorców. Ma to związek z używaniem smartfonów, które debiutują dziś w rękach 7-12 latków. I znów, w tej grupie wiekowej prawie jedna trzecia ma kontakt z pornografią przynajmniej raz w miesiącu! Na naszym blogu pojawił się już wpis na temat łatwego dostępu do pornografii przez dzieci: Pornografia na wyciagnięcie dziecięcej ręki – rodzicu reaguj!
Przewaga męskich widzów
Gromadzone coraz szerzej dane potwierdzają także intuicyjne przekonanie dotyczące przeważającej płci konsumentów porno – 70-80% to mężczyźni. Wśród nich jest także znacznie więcej przypadków niekontrolowanego korzystania oraz problemów, które ono wywołuje – zarówno relacyjnych, jak i seksualnych.
Zniekształcenia poznawcze tworzone przez pornografię
Aby zrozumieć ryzyko związane z konsumowaniem pornografii należy uświadomić sobie, że to potężne odwołanie do naszych naturalnych, głęboko zakorzenionych potrzeb niesie ze sobą równie potężne zniekształcenie. Dotyczy ono trzech podstawowych kwestii.
Emocjonalność i bliskość związana z intymnością
Przyjemność doświadczeń seksualnych wynika między innymi z fizycznej bliskości, a co za tym idzie naturalnej tendencji do budowania więzi i relacji z kochankiem. Pornografia niemal całkowicie odrzuca ten aspekt, kładąc nacisk wyłącznie na aspekt fizyczny seksu, pozbawiony zobowiązań emocjonalnych i kontekstu relacyjnego. Co gorsze, współczesna pornografia idzie coraz dalej tą drogą, modelując zbliżenia oparte na uprzedmiotowieniu, dominacji a nawet agresji. Wiąże się to mocno z kolejnym zjawiskiem, opisanym niżej.
Wizerunek i rola kobiety
Przywołane wcześniej statystyki powodują, że skierowana przede wszystkim do mężczyzn pornografia odnosi wartość kobiety do atrakcyjności jej ciała i gotowości przyjmowania przerysowanych ról seksualnych. Większość „scenariuszy” przypisuje mężczyznom dar nakłonienia kobiety do swoich potrzeb seksualnych w każdym momencie i w każdych okolicznościach, często wspartych pełnym repertuarem podniecających akcesoriów. W skrócie, w filmach pornograficznych kobieta zawsze ulega mężczyźnie i dostosowuje się do jego pragnień. Natomiast badania wskazują, że coraz częściej mężczyźni (szczególnie młode osoby) w taki przekaz wierzą i oczekują jego realizacji we własnym życiu.
Potencjał seksualny
Następne zniekształcenie przejawia się w samym potencjale seksualnym człowieka, prezentowanym w pornografii. Tworzy ona obraz ciągłej gotowości do zbliżeń, rozumianej jako natychmiastowe i bezpośrednie przejście do akrobatycznego niemal seksu. Gratyfikacja osiągana jest od razu i bez zbędnych oporów. Jakikolwiek związek z budowaniem bliskości, poczucia bezpieczeństwa i zainteresowania drugą osobą zostaje pominięty.
Pornografia nie ma nic wspólnego z prawdziwym seksem
Co znaczące, łatwość osiągania satysfakcji seksualnej przez bohaterów filmów porno nie przekłada się na prawdziwe życie. Wręcz przeciwnie – kształtowane przez pornografie wzorce pobudzenia nie znajdują najczęściej pokrycia w rzeczywistości i prowadzą raczej do zakłóceń życia seksualnego. Trudno się mierzyć z przyswojonymi wzorcami. Wielu mężczyzn regularnie konsumujących pornografię odczuwa rozczarowanie wyglądem i zachowaniem swoich partnerek, jak i samego pożycia. Z czasem frustracja pogłębia się i przyjmuje postać zarzutów wobec partnerki lub narastających własnych kompleksów.
Więcej na temat konsekwencji wynikających z oglądania filmów pornograficznych, szczególnie w sferze życia seksualnego możesz dowiedzieć się z artykułu: Pornografia nie ma nic wspólnego z prawdziwym seksem – jakie niesie konsekwencje?
Wpływ pornografii na mężczyzn
Pornografia jako łatwo dostępne uzależnienie
Wraz z coraz częstszym oglądaniem pornografii rośnie ryzyko uzależnienia, które zaczyna działać na jeszcze innym poziomie. Jak wiele uzależnień, tak i to może zbudować pętlę zastępczego radzenia sobie z trudnymi przeżyciami.
Przyjemność i podniecenie towarzyszące przeglądaniu „stron dla dorosłych” może zmienić się w sposób reagowania na złe samopoczucie. Szczególnie w sytuacjach relacyjnych – poczucie zaniedbania, odrzucenia i samotności. Nawet zdenerwowanie lub stres związany z pracą, popycha do rozładowania napięcia poprzez pornografię i masturbację.
Niektórzy badacze sądzą, że wielokrotne powtórzenie takiego schematu zachowania wystarczy aby powstał wzorzec, od którego nie tak łatwo się uwolnić. Po jakimś czasie może też dojść do efektu odczulenia i związanej z nim potrzeby eskalacji – poszukiwania coraz bardziej pobudzających treści.
Wielu mężczyzn zgłasza się do gabinetu terapeutycznego w momencie, kiedy przymus częstego sięgania po pornografie zaczyna im przeszkadzać w życiu codziennym. Równie często problem ujawnia się podczas terapii pary – czy to w formie frustrujących oczekiwań wobec partnerek, czy jako źródło poczucia oddalenia i braku bliskości w związku.
Bez wątpienia, używanie czy nadużywanie pornografii jest problemem, któremu towarzyszy różny stopień wyparcia. Początkowo korzystanie z niej można sobie tłumaczyć popędem i zdrowym zainteresowaniem seksualnością. Z czasem negatywne konsekwencje i zakłócenia funkcjonowania wymagają coraz silniejszego systemu zaprzeczeń – tym samym zacieśniając toksyczny wzorzec.
Uzależnienie od pornografii – kiedy i gdzie udać się po pomoc?
Sygnały alarmowe
Jeśli obserwujesz u siebie następujące objawy:
- zwiększenie częstotliwości oglądania pornografii i masturbowania się, wpływające negatywnie na relację, seksualność i obowiązki w szkole lub w pracy;
- trudność w powstrzymaniu się lub wręcz przymus oglądania pornografii nawet w takich miejscach jak: szkoła, praca lub komunikacja publiczna;
- oglądanie pornografii w reakcji na trudności emocjonalne, stres lub np. znudzenie;
- trudność w kontrolowaniu i ograniczeniu tych zachowań;
- poszukiwanie coraz bardziej intensywnych lub drastycznych treści pornograficznych.
Powinieneś podjąć starania zmierzające do zmiany tych nawyków.
Gdzie po pomoc?
Zakładając, że samodzielne zmierzenie się z tym problemem może być trudne, należy rozważyć pomoc psychoterepeuty bądź psychologa. Począwszy od nazwania i zrozumienia konsekwencji nadużywania pornografii, przez wyłonienie wzorców zachowań i ich wyzwalaczy, aż po osłabienie i wygaszenie przymusu korzystania z takiej formy regulacji swoich zachowań.
Oczywiście zwieńczeniem tej pracy jest rehabilitacja umiejętności relacyjnych i odtworzenie umiejętności budowania więzi oraz znajdowania satysfakcji w prawdziwej międzyludzkiej seksualności.
Pierwszy film pornograficzny zobaczyłem w wieku 10 lat. Przyszła era internetu i zostałem zamknięty w błędnym kole – stres -> pornografia -> masturbacja -> rozładowanie napięcia -> brak zainteresowania kobietami w realu. Dziś mam 30 lat i nie potrafię nawiązać jakiejkolwiek relacji z kobietą. 3-letnie studia kończyłem 5 lat! W pracy zaniedbuje swoje obowiązki (dwa razy zostałem zwolniony), mam problemy z koncentracją, niski poziom energii/testosteronu. Im bardziej mi się podoba jakaś dziewczyna tym bardziej jej unikam doszukując się w niej wad. Mimo pełnej świadomości mojego uzależnienia nie bardzo jestem w stanie coś z tym zrobić. Mam popęd seksualny, który nie pozwala mi zaprzestać masturbacji a ta jest kompulsywna. Jedynie zdrowa relacja i wyrzeczenie się pornografii/masturbacji na rzecz normalnego seksu może mi pomóc ale jak zauważa autor artykułu mam już zakorzeniony błędny wzorzec szukania nagrody w treściach porno. Mamy mnóstwo singli w krajach rozwiniętych i dużą rolę odgrywa tu branża porno, która rozrasta się w błyskawicznym tempie. Dziwi mnie, że tak mało badań jest prowadzonych jest w tym temacie i w ogóle tak mało mówi się na ten temat. Treści porno powinny być odgórnie regulowane przez rządy. Wprowadza się coraz to nowe podatki a rynek porno kwitnie w najlepsze.