Depresja współmałżonka – jak sobie z tym poradzić?
Obecnie coraz częściej zdarza się, że jedno ze współmałżonków choruje na depresję. Wiele badań wykazało, że duże, permanentne trudności w związku, poczucie niezadowolenia z małżeństwa, brak satysfakcji z danej relacji czy też tzw. „nieszczęśliwe małżeństwo” są jednymi z czynników wpływających na wystąpienie dużego epizodu depresyjnego.
Ważne jest też to w jaki sposób małżonkowie przeżywają chorobę drugiej osoby. Między kobietami a mężczyznami w tym zakresie występują dość znaczące różnice zarówno pod względem samego sposobu myślenia jak też sposobu postrzegania relacji małżeńskiej (głównie jakości tej relacji).
Żony mężczyzn z depresją
- Żony mężczyzn cierpiących z powodu depresji często rezygnują częściowo lub zupełnie z kontaktów towarzyskich.
- Ponadto dość silnie przeżywają poczucie winy, lęk i osamotnienie. Koncentracja na depresji męża, przeżywanych emocjach i sposobach radzenia sobie jest bardzo nasilona, co utrudnia odnalezienie się w trudnej sytuacji i wywiera silnie negatywny wpływ.
- Kobiety również w pewnych zakresach mają tendencję do przejmowania depresyjnego stylu myślenia.
- Zmieniają się także priorytety – dla żony, depresja męża oraz związane z nią trudności stanowią sprawę najważniejszą.
Jak opisują to pacjentki, życie żony mężczyzny z depresją przestaje mieć jakiekolwiek inne priorytety. Na pierwszym miejscu stawiają chorobę męża, rezygnują z przyjemności, z kontaktów towarzyskich, są nadmiarowo skoncentrowane na trudnych emocjach. Po czasie zauważają, że same zaczynają wpadać w depresyjny nastrój i depresyjny sposób myślenia, jakby same zaczynały cierpieć na tę samą chorobę.
Mężowie żon z depresją
- Mężowie kobiet z depresją radzą sobie w zupełnie inny sposób, szukając dodatkowych zajęć poza domem (zwiększenie godzin pracy, podjęcie nowych projektów, sport, znajomi), zyskują energię i ekspresję z zewnątrz.
- Mężczyźni różnią się również pod względem sposobu funkcjonowania w relacji. Ich działanie opiera się raczej na bardziej pozytywnym i konstruktywnym zachowaniu, którego celem jest odwrócenie uwagi od depresji żony wskazując na pozytywne aspekty wspólnego życia.
Mężowie żon z depresją zachowują się często, jakby depresja żony działa się trochę poza nimi. Panowie szukają nowych aktywności, zdobywają nowe lub rozwijają stare pasje. Mówią, że sytuacja w domu ich przytłacza i odbiera energię, że nie są w stanie ciągle być w środku „bagna nieszczęść” czy „czarnego scenariusza przyszłości”.
Zrozumienie natury depresji i psychoterapia
Ważne jest, aby zarówno osoba chorująca jak i współmałżonek zrozumieli naturę depresji oraz jej wpływ i znaczenie dla relacji małżeńskiej. Stanowi to podstawę do skutecznego radzenia sobie z trudnościami wynikającymi z choroby. Ważne jest też to, aby w ramach tej relacji chory (głównie w pierwszym okresie leczenia) miał ograniczoną rolę, obowiązki i mniejsze oczekiwania ze strony członków rodziny. Właściwie są to elementy niezbędne do wspomagania współmałżonka w procesie zdrowienia.
W przypadku małżeństwa będącego w trakcie terapii pary zaleca się równoległe podjęcie terapii indywidualnej osoby chorej.
Odpowiedzialność członków rodziny
Członkowie rodziny chorego w procesie zdrowienia odgrywają bardzo ważną, a wręcz niezbędną rolę. Zmianami we własnym zachowaniu mogą wspomagać dochodzenie do zdrowia bliskiej dla siebie osoby. Zmiany te wynikają zarówno z tego, że zależy nam na członku rodziny, jak i z tego, że za ogólną sytuację i relacje w rodzinie my również bierzemy odpowiedzialność.
Co można i co trzeba zrobić?
- Należy skupić się na depresji męża, depresji żony i wspólnie poszukać sposobów na jego rozwiązanie.
- Warto zastanowić się co można zrobić na przyszłość, żeby do podobnej sytuacji więcej nie doszło.
- Konieczne jest pamiętanie o ograniczonych możliwościach chorującego, który mimo chęci często nie jest w stanie zmobilizować się do wielu czynności, czy ma mniejszą niż zwykle zdolność do funkcjonowania w relacji.
- Nie można też zapomnieć o złości i frustracji pozostałych członków rodziny, dla których ta sytuacja jest równie trudna. Każdy ma prawo do swoich emocji i przeżywania trudności na swój sposób. Tu również może pomóc rozmowa i wspólne znalezienie sposobów poradzenia sobie akceptowalnych i możliwych dla wszystkich.
- Każda osoba może z tej sytuacji wynieść korzyść dla siebie w postaci nabycia umiejętności radzenia sobie i właściwego postępowania z osobą chorującą.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!