Jak sobie poradzić z lękiem przed odrzuceniem i wyśmianiem?
Mam pewien problem. Z jednej strony zależy mi na tym, żeby być akceptowaną i zauważaną w społeczeństwie – nie chodzi mi o żadne przyjaźnie, mam na myśli luźne rozmowy (niekoniecznie długie), ale żeby był tam jakiś temat np. “jak ci minął dzień”, itp. Z drugiej strony bardzo boję się odrzucenia i wyśmiania, ponieważ jestem introwertykiem i nie chcę zostać zraniona. Ten lęk paraliżuje mnie przed rozmową z innymi. Panuje we mnie taka postawa: chciałabym, ale się boję. Sama tak jakby wycofuję się z tych kontaktów, ale potem mam do siebie żal, że nie spróbowałam. Chciałabym to zmienić, ale chciałabym też żeby ludzie sami zaczęli do mnie podchodzić i mnie zagadywać. Bo jak oni mnie nie zagadują pierwsi, to mam potem wrażenie, że jestem gorsza. Dlaczego tak się dzieje? Co mi radzicie?
Agnieszka
Pani Agnieszko,
z opisu wnioskuję, że przeżywa Pani lęk przed brakiem akceptacji ze strony innych ludzi. Może mieć to związek z negatywnym sposobem myślenia o sobie, czyli niską samooceną. Przyczyny tego zazwyczaj mają początek w przeszłości. Nie wiem, jak kształtowała się u Pani samoocena, co na nią wpływało pozytywnie, a co negatywnie. Ważne jest to, czy akceptuje Pani siebie, jak również to, jaka jest Pani otwartość do ludzi – czy Pani postawa jest zachęcająca do kontaktu, czy wręcz przeciwnie. Warto się przyjrzeć temu, ponieważ w tym może tkwić klucz do problemu.
Paraliżujący lęk przed odrzuceniem i wyśmianiem, o którym Pani napisała, może powodować napięcie wewnętrzne, przekładające się na zachowanie, co inni ludzie mogą odczytywać jako niechęć do nich. Słaba akceptacja siebie z kolei działa w taki sposób, że podświadomie spodziewamy się braku akceptacji ze strony innych ludzi.
Moja rada dla Pani jest taka, żeby częściej próbować nawiązywać kontakty z ludźmi, rozpoczynać rozmowy i po prostu – trenować się w tym. Im więcej takiego treningu, tym większe oswojenie z lękiem, który z czasem będzie się zmniejszać. W efekcie tego będzie Pani coraz mniej spięta w kontaktach z ludźmi, ludzie będą to zauważać i chętnie odwzajemnią się.
Pomocne dla Pani mogą być ćwiczenia, które opisałam w odpowiedzi na list osobie mającej podobne trudności z lękiem, dlatego zachęcam Panią do lektury i życzę dobrych rezultatów :)
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!