Dietetyka – czy wybrałam właściwy kierunek studiów?
Witam. Od jakiegoś czasu nurtuje mnie ciągle jedna myśl… A mianowicie – chciałabym zostać dietetykiem. Aktualnie czekam na wyniki maturalne, a następnie na informację czy dostałam się na wymarzone studia. No właśnie i tu pojawia się problem. Otóż jakiś czas temu dość sporo schudłam (z 72 kg do 53 kg) lecz niestety podczas matur, ze względu na moją skłonność do zajadania stresu ogromnymi ilościami słodyczy – z powrotem przytyłam i aktualnie ważę 64 kg przy wzroście 166 cm. Jest to dość widoczne, że tu i ówdzie mam nadprogramowe kilogramy. Przez całą tą sytuację zastanawiam się, czy nadaję się na studia dietetyczne.
Już nie wiem czy dobrze wybrałam. Boję się, że ładne i szczupłe dziewczyny, które też będą studiować na tym kierunku będą „krzywo” na mnie patrzeć i rzucać pod moim kierunkiem jakieś żarciki. Boję się też, że nikt nie potraktuje mnie poważnie. Ja naprawdę interesuję się zdrowym odżywianiem. Uwielbiam o tym czytać, przygotowywać zdrowe i ciekawe posiłki, ale moją słabością są te przeklęte słodycze. Strasznie źle się z tym wszystkim czuję i zwątpiłam teraz w sens studiowania na tym kierunku. Bardzo proszę o obiektywną opinię. Czy powinnam zmienić swoje plany i iść na inny kierunek? Czy dziewczyna, która sama powinna schudnąć ma szansę na odnalezienie się w branży, jaką jest dietetyka?
Pozdrawiam, Paulina
Pani Paulino,
Absolutnie Pani wygląd nie powinien decydować o wyborze drogi życiowej. Każdy z nas wygląda inaczej i to odróżnia nas od siebie. Ponadto z tego co Pani pisze, Pani aktualna waga wskazuje na normę, nawet nie ma Pani nadwagi. Wahania wagi w ciągu życia są zupełnie normalne i mogą się pojawiać. Jeśli będzie Pani przeszkadzać Pani waga, może Pani wprowadzić w życie kilka zasad, dotyczących zdrowej diety, codziennego ruchu i na zawsze pożegnać swój problem. A co się tyczy opinii ładnych i szczupłych dziewczyn, które będą na Panią krzywo patrzeć, to myślę, że jest to póki co obawa, która nie powinna mieć wpływu na podjęcie decyzji o studiach czy przyszłym zawodzie.
Pani jest osobą wyjątkową sama w sobie. To co Pani myśli o sobie i to jak się Pani czuje, powinno się dla Pani liczyć najbardziej. Zachęcam Panią zatem do zastanowienia się, czego Pani pragnie w życiu i realizowania tego marzenia, nie zważając na opinię innych. To Pani będzie wieść swoje życie w taki sposób na jaki się Pani zdecyduje, nie inni, którzy pokuszą się o jego oceniania – niech ta myśl Pani przyświeca w wyborze drogi życiowej.
PS. To w jaki sposób Pani opisuje swój dylemat, może świadczyć, że ma Pani zaniżoną samoocenę. Może warto byłoby popracować nad poczuciem własnej wartości. Proszę zastanowić się nad skorzystaniem z terapii indywidualnej, która dałaby szansę dociec skąd owa niska samoocena się bierze i to zmienić.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!