Uciekam przed ludźmi. Jak pokonać lęk społeczny?
Unikam kontaktów społecznych
Witam, mam 33 lata, odkąd pamiętam zawsze byłam wstydliwa i nieśmiała zarówno w stosunku do rodziny, jak i obcych osób. Wstydzę się mieć chłopaka, opowiadać o nim rodzicom. Nie wyobrażam sobie, żebym miała kiedyś wyjść za mąż. Przeraża mnie to. Samo to, że miałabym powiedzieć o tym rodzicom, nie wspominając o zapraszaniu gości. Obecnie jestem w związku.
Relacje społeczne też są dla mnie stresujące. Uciekam przed ludźmi, nie lubię jak ktoś do mnie zagaduje. Unikam kontaktów społecznych. Kilka lat uczęszczałam na psychoterapię, najpierw indywidualną, potem grupową. Biorę też leki na obniżenie lęku. Przy większej dawce było trochę lepiej, natomiast przy mniejszej dawce jest gorzej. Nie chce brać też leków do końca życia. Co mogę jeszcze zrobić?
Odpowiedź psychologa
Pani Agnieszko,
lęk to jedna z najbardziej powszechnych emocji, ale też jedna z najbardziej dręczących, jakich doświadczamy. Niektórzy doświadczają lęku przez większość dnia, natomiast inni tylko w określonych sytuacjach.
Słowo „lęk” może opisywać uczucie zdenerwowania lub niepokoju, które pojawia się w różnych sytuacjach, będących dla nas wyzwaniem, np. rozmowa o pracę, egzamin, badania krwi, itd. Może również opisywać uporczywe stany: zaburzenie lękowe uogólnione (charakteryzuje się częstymi chwilami niepokoju i fizycznymi objawami lęku), zaburzenie lękowe napadowe (intensywne uczucie lęku, w którym często nam się wydaje, że zaraz umrzemy), fobie (lęk przed określonymi zwierzętami czy owadami, lęk wysokości, itd.), lęk społeczny (lęk przed ośmieszeniem, krytyką i/lub odrzuceniem w kontaktach społeczno-towarzyskich), zaburzenie stresowe pourazowe – PTSD (powracające wspomnienia, które dotyczą traumatycznych przeżyć i wywołujące głębokie cierpienie psychiczne) oraz lęk przed chorobami (wyniki badań lekarskich są w normie, a my nadal obawiamy się o swoje zdrowie i doszukujemy się różnych dolegliwości).
Lęk społeczny – jak z nim walczyć?
Objawy, które Pani opisała prawdopodobnie świadczą o lęku społecznym. To co Pani przeżywa w relacjach społecznych, świadczy o bardzo dużym dyskomforcie, co w znaczącym stopniu może obniżać jakość życia.
Przyjmuje Pani leki, zakładam więc, że jest Pani pod opieką psychiatry. Dobrze by było, aby porozmawiała Pani ze swoim lekarzem o swoich obawach związanych z farmakoterapią. Być może lekarz mógłby Pani wskazać inne rozwiązanie.
Wspomniała Pani, że uczęszczała zarówno na terapię indywidualną, jak i grupową. Jestem ciekawa czy była Pani zadowolona z efektów? Czy uczestniczenie w terapii polepszyło Pani funkcjonowanie? Jeżeli tak, to warto by było ponownie rozważyć tę formę pomocy.
W procesie terapeutycznym można zidentyfikować swoje objawy lękowe i nauczyć się rozpoznawać bodźce, które budzą w nas lęk. Bardzo ważnym aspektem pokonywania lęku jest nauka tolerowania tego uczucia. Bardzo silny lęk daje nam motywację do nauki i ćwiczenia nowych umiejętności. Będąc zmęczonym lękiem, szukamy metod jak sobie najlepiej z nim radzić. Terapeuta pomaga nauczyć się zmiany sposobu myślenia, co pozwala uzyskać trwałą poprawę w kontekście lęku. Im więcej wiemy o lęku, tym więcej ćwiczeń możemy przerobić, aby z tym lękiem sobie poradzić.
Badania sugerują, że same leki rzadko wystarczają, jeżeli zależy nam na trwałej poprawie. Elementem terapii powinna być nauka poznawczo-behawioralnych umiejętności radzenia sobie z lękiem, ponieważ zwiększa to szansę na utrzymanie poprawy po zakończeniu terapii.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!