Znudziłam się mężowi. Jak sobie z tym poradzić?
Jesteśmy małżeństwem od 15 lat. Kilka dni temu znalazłam u męża w telefonie rozmowę z pewną panią. Napisał jej, że już mu się znudziłam, że seks ze mną to nie seks.
Wiem, że nie spełniam jego oczekiwań w łóżku, bo on bardzo lubi wymyślne pozycje, a mnie to po prostu nie kręci. Nie mam na to siły, mamy trójkę dzieci (12-latkę, 9-latkę i 1,5-rocznego synka). Proszę o pomoc, bo nie umiem sobie z tym poradzić
Odpowiedź psychologa
Droga Pani Honorato,
wyobrażam sobie, że znalezienie w telefonie męża intymnych wiadomości kierowanych do innej kobiety, musi wywołać dużo trudnych emocji. Czasami szok, niedowierzanie, później rozczarowanie, smutek, żal i lęk.
Z listu wynika, że jesteście Państwo małżeństwem i rodzicami trójki dzieci. Posiadanie dzieci w różnym wieku oznacza wiele pracy, obowiązków, rozpoznania i zaspokajania różnych potrzeb każdego z dzieci. Rodzicielstwo, to nie lada wyzwanie. Często w natłoku codziennych spraw takich jak: praca zawodowa, prowadzenie domu, opieka i wychowanie dzieci, powoduje że pary zapominają o swoich wzajemnych potrzebach, o chwili tylko we dwoje, o relaksie, odpoczynku, czy przyjemnościach.
Jak przetrwać kryzys w związku?
Pani Honorato prawdopodobnie jako para przeżywacie kryzys. Myślę, że to właściwy moment, aby podjąć kroki naprawcze. Zachęcam Panią, żeby przyjrzała się Pani aktualnej sytuacji. Proszę spróbować odpowiedzieć sobie na pytania:
- co mogło wpłynąć na taką sytuację?
- jak Pani rozumie, to co aktualnie dzieje się w Państwa relacji?
- jakie emocje, uczucia Pani towarzyszą?
- co jest Waszą mocną stroną jako pary?
- co jest atutem, zasobem każdej ze stron?
Proponuję wziąć sprawy w swoje ręce, dlatego zachęcam Panią do szczerej rozmowy z mężem na temat zaistniałej sytuacji oraz tego co dzieje się w Waszej relacji. Warto ustalić, co dzieje się aktualnie w relacji, na ile zaspakajacie swoje wzajemne potrzeby i oczekiwania. Warto, aby opowiedziała Pani o swoich uczuciach i wyraziła jasno na co Pani nie chce się godzić. Konfrontacja z trudnościami jest ważnym krokiem do zmiany.
Pokonanie kryzysu nie jest łatwym zadaniem, aczkolwiek prawdopodobnie przez 15 lat niejedną trudną sytuację przetrwaliście i poradziliście sobie. Co wtedy działało? Co wtedy pomogło?
Ważne, żeby z problemem nie zostać samemu, dlatego warto skorzystać z pomocy specjalisty (psychoterapia par), który w bezpiecznej i spokojnej atmosferze wskaże przyczyny problemów oraz kierunek działania, jednocześnie pomoże odzyskać równowagę i harmonię w relacji.
W przypadku, gdyby mąż nie chciał z Panią współpracować, a jego zdanie na ten temat byłoby inne niż Pani, proponuję podjąć indywidualny kontakt z psychoterapeutą, tak, aby mogła Pani samodzielnie zadbać o siebie, przyjrzeć się swojej sytuacji, zastanowić się nad tym czego Pani potrzebuje, a na co nie ma zgody, tak aby podjąć dobre dla siebie i całej rodziny dalsze decyzje.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!