Konflikt rodzinny powoduje nerwową atmosferę w domu
Witam, mam duży problem. Od 9 lat mieszkam w Anglii z mężem i dziećmi, a od 7 lat mieszka z nami brat mojego męża i o niego właśnie chodzi. Jest to okropny człowiek, który nie liczy się z nikim, nie szanuje nikogo. Właśnie dlatego go nienawidzę i gdybym mogła, to bym mu coś zrobiła. Przez niego ciągle kłócę się z mężem, ponieważ on nie da nic złego na niego powiedzieć, stoi po jego stronie a nie po naszej.
Nie mogę tego znieść, bo szwagier ma wtedy satysfakcję, że mój mąż jest po jego stronie. Robi co mu się podoba. Ja już siedem lat męczę się z tą złością, nienawiścią i nie potrafię się jej pozbyć. Mój mąż nie chce się go pozbyć z domu, bo to byłoby najlepsze wyjście dla nas. Już niewiem, co robić, proszę o poradę.
Szanowna Pani,
Autonomia małżeństwa jest jedną z najważniejszych cech jego stabilności. Nie bez powodu słyszymy ostrzeżenia przed „wtrącaniem się” w sprawy związku. Para decydująca się na wspólne życie powinna stworzyć własne zasady oraz twórczo pracować nad ich codziennym stosowaniem. Intensywny udział „osoby trzeciej” w związku prawie zawsze jest problematyczny. Na pewno zaś wtedy, kiedy ma miejsce wbrew woli któregoś z małżonków i nie respektuje ich najważniejszych potrzeb.
Pani słowa wskazują, że sytuacja stała się już naprawdę trudna – słychać w nich duży ładunek złości na szwagra. W takiej atmosferze trudno o zrozumienie prawdziwego obrazu sprawy a konflikty zastępują refleksję nad stanem związku. Wydaje się, że kłótnie z mężem, dotyczące zachowania jego brata, nie są rozwiązaniem – przypomina to już raczej rywalizację o „rację” i pozycję. Wskazana byłaby spokojna i oderwana od bieżących napięć rozmowa o celach, wartościach i planach wobec waszego małżeństwa. W takim świetle będzie łatwiej uzgodnić wzajemne oczekiwania i zobaczyć w jaki sposób obecność szwagra je zakłóca.
Potrzebujecie współpracy w określeniu problemu – poczucie bycia razem w tej sprawie pozwoli Wam wyznaczyć granice bez natychmiastowego konfliktu. Zdaję sobe sprawę, że jest to trudne w obecnej sytuacji i zachęcam do znalezienia wsparcia w postaci bezstronnego i zdystansowanego terapeuty pary. Taka osoba pomoże Wam w bezpieczny sposób wyrazić swoje potrzeby i obawy oraz znaleźć właściwy sposób rozwiązania kryzysu.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!