Mąż dla romansu, zostawił mnie z trójką dzieci. Jak rozmawiać z dziećmi o rozstaniu?
Mój mąż dla nowej relacji z 25-letnią podwładną z pracy, postanowił zostawić mnie i trójkę naszych dzieci (9l., 12l. i 23-letni dorosły już syn). Mam się godzić na przedstawienie tej sytuacji dzieciom w taki sposób, że nie będzie już mieszkał z nami, bo mnie nie kocha ale nadal będzie ich ojcem?
Odmówił współpracy, terapii. Odrzucił wszystkie moje propozycje. Nie jest pewien swojej decyzji, ale chce nas skrzywdzić. Dzieci na pewno będą dopytywać (dorosły syn wie i nie akceptuje tej decyzji). Obawiam się, że po wyprowadzce Taty będą miały też pretensje do mnie. Z drugiej strony nie chcę ich dodatkowo ranić szczegółami. Ja sama czuję się potraktowana przedmiotowo i okrutnie. Wbrew mojej woli i po tym, jak romans się wydał, wyjechał z dziewczyną w góry na 3 dni mając w poważaniu mój ból i o nic się nie troszcząc.
Przepraszam za chaos w wypowiedzi. Cierpię i jestem wyczerpana tą sytuacją.
Odpowiedź psychologa
Pani Magdaleno,
w kwestii dzieci – po pierwsze warto zadbać o ich bezpieczeństwo i nie udzielać im szczegółów zaistniałej sytuacji. Warto odwołać się do faktów – tata się wyprowadził, nadal macie oboje rodziców, którzy Was kochają.
Jak rozmawiać z dziećmi o rozstaniu?
Mimo tego, że z Pani listu wynika, że mąż oczekuje deklaracji jakiś uczuć względem Pani – uważam, że to zbędne podawać dzieciom rzekomy powód rozpadu relacji. Warto jest nazwać to o co warto zadbać w relacji pomimo rozstania – „mama i tata nadal się szanują”. Owszem istnieje takie ryzyko, że dzieci swoje emocje – te negatywne skanalizują na Pani (najczęściej na rodzicu, z którym spędzać będą więcej czasu/mieszkać), ale to będzie czas na budowaniu/zacieśnianiu tych relacji.
Wiem, że to bywa bardzo trudne, ale stroniłbym od wszelkiej postaci nastawiania dzieci przeciwko drugiej stronie. Na tym stracą dzieci w długiej perspektywie na przyszłość. Dzieci mogą dopytywać i tutaj warto pokazać to co jest prawdą. Nam dorosłym czasem też jest trudno zrozumieć jakieś sytuacje i decyzje. Czasami warto o tym tak mówić: „nie do końca rozumiem dlaczego tak się wydarzyło, ale wiem na pewno, że z czasem się wszystko ułoży”.
Dajmy sobie szansę też odpuścić to na co mamy ograniczony wpływ. Postarajmy się skupić na własnym dobrostanie i relacjach, które ciągle trwają i są dobre – z dziećmi. One tym bardziej będą potrafiły to odwzajemnić.
Jak poradzić sobie po zdradzie męża?
Kwestia najważniejsza: w tej sytuacji dobrze będzie jak Pani przede wszystkim skupi się na sobie – na tym co spowoduje Pani większy spokój i da poczucie bezpieczeństwa. Warto otaczać się bliskimi, przychylnymi i dającymi wsparcie relacjami. To czas, w którym trzeba prosić o pomoc, chociażby w opiece nad dziećmi. Na pewno nie warto podejmować decyzji i rozmów w emocjach. I tutaj ma Pani prawo stawiać granice i też wymagać. Najpierw dać sobie czas i pozwolić na ukojenie własnych emocji.
Czasami tak poważna i determinująca zmiana w życiu może wymagać wsparcia psychoterapeutycznego, również psychoterapii dla rodziców, do czego gorąco Panią zachęcam.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!