Jak opanować stres przed ważną rozmową?

Jak opanować stres przed ważną rozmową?

Dzień dobry, często jak mam przeprowadzić poważną rozmowę z kimś, to albo nie potrafię wydusić z siebie słowa albo zaczynam płakać. Jak mogę temu zapobiec?

Dzień dobry,

takie reakcje rzeczywiście bardzo utrudniają codzienne funkcjonowanie, ale też faktycznie wiele osób boryka się z podobnymi problemami. Często podobne reakcje wynikają z lęku przed oceną innych oraz z niskiej samooceny. Za trudność w otwartej rozmowie odpowiadają negatywne przekonania o sobie typu: „nie poradzę sobie”, „na pewno powiem coś głupiego”, „a co jeżeli nie będę miał/miała nic do powiedzenia i wyda się, że jestem mniej mądry”, „a co jeżeli ten ktoś odrzuci mnie lub przestanie lubić kiedy ja wypowiem odmienne zdanie”. Takie napięcia, myśli i lęki wynikają z naszych różnych doświadczeń.

Czasami, u podstaw takich lęków leżą komunikaty, które wysyłają do nas rodzice, opiekunowie, lub inne ważne w naszym życiu osoby. Mogli oni reagować niezadowoleniem bądź krytyką, kiedy wypowiadaliśmy na głos swoje zdanie. Tego typu doświadczenia, nawet jeśli działy się w dalekiej przeszłości, miały wpływ na kształtowanie naszych dzisiejszych przekonań i poczucia własnej wartości. Najważniejsze jest zrozumienie, że te przekonania nie są prawdziwe i można je zmienić.

Podczas psychoterapii dowiadujemy się jak faktycznie brzmią u konkretnej osoby te negatywne przekonania. Sprawdzamy jak powstawały i zmieniamy je. Dzięki temu uczymy się trochę na nowo w jaki sposób zacząć inaczej reagować, kiedy czeka nas z kimś poważna rozmowa.

Skutecznie pomagamy w walce ze stresem. Pracujemy także online.

 

Oceń ten artukuł
Logo Sensity.pl

Sensity.pl to poradnia psychologiczna, której misją jest pomoc rodzinom w pokonywaniu kryzysów, ze szczególnym uwzględnieniem pracy z parami i małżeństwami, które znajdują się w sytuacji około rozwodowej. Sensity.pl nie mediuje rozwodów, zawsze walczymy o uratowanie związku i rodziny.

0 komentarzy:

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *