Jak poradzić sobie z przeszłością i zacząć cieszyć się życiem?
Dzień dobry,
od naprawdę długiego czasu jestem smutna, bez sił do życia. Najpierw niepowodzenie w miłości, zawód, cierpienie. Z drugim partnerem to samo. Dużo czasu upłynęło aż przebolałam te dwa nieudane związki (zostałam oszukana). Obecnie nie mam najmniejszej ochoty, aby spotykać się z mężczyznami. Nie szukam nikogo, nie chcę już. Być może kiedyś to się zmieni, ale teraz jest tak, jak jest. Oprócz tych dwóch miłosnych zawodów, jestem także ofiarą przemocy w rodzinie. Mój ojciec bił mnie od dziecka do 26 roku życia od czasu do czasu, matkę również.Obecnie mam 38 lat i odczuwam do niego wstręt za wszelkie upokorzenia fizyczne i psychiczne. Czy to jest normalne? Czy powinnam to leczyć? Mam jeszcze jeden problem – nie potrafię być szczęśliwa, kiedy widzę wkoło tyle zła. Najbardziej cierpię, kiedy widzę krzywdę zwierząt. Nigdy nie pozostaję obojętna, wspieram finansowo różne akcje. Ja po prostu nie umiem nie myśleć o cierpiących, bezdomnych zwierzętach. Znajomi wciąż mi powtarzają, że świata nie zbawię. Wiem, że nie zbawię i wszystkim nie pomogę, ale tak ciężko mi żyć. Czy jestem normalna? Proszę aby specjalista wypowiedział się na ten temat. Dziękuję.
Opisała Pani trzy trudności:
– nieudane związki;
– doświadczenie przemocy domowej;
– nieakceptowanie otaczającego zła.
Nieudane związki są niełatwym doświadczeniem, zwłaszcza, gdy zostało się oszukanym. Pozostaje smutek, ale też żal i niezrozumienie. To z kim się wiążemy bardzo często jest powiązane z tym z jakiego domu pochodzimy, a Pani dom był pełen przemocy ze strony najbliższych. Takie doświadczenie pozostawia w nas silny i trwały ślad emocjonalny na całe życie i z reguły wymaga przepracowania ze specjalistą, aby zamknąć ten etap życia i budować przyszłość bez lęku.
Emocje, o których Pani pisze są naturalną reakcją na doświadczenia, które wystąpiły w Pani życiu. Jednak ich nasilenie może świadczyć o depresji, co także jest naturalną reakcją na trudne wydarzenia.
Uważam, że wskazana byłaby konsultacja z psychologiem i prawdopodobnie dalsza praca terapeutyczna, aby pomóc Pani poradzić sobie z trudnymi doświadczeniami i związanymi z nimi wspomnieniami, pomóc w przywróceniu równowagi emocjonalnej.
Psycholog, psychoterapeuta. Prowadzi terapię par i rodzin. Pomaga pokonać kryzysy małżeńskie i przeżyć straty, takie jak bezpłodność, poronienie. Pomaga w pokonaniu depresji poporodowej. Pracuje także z młodzieżą. Czytaj więcej…
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!